Firma Pirelli podobnie jak dwa tygodnie temu we Włoszech po piątkowych treningach w Singapurze zdecydowała się obniżyć minimalne parametry ciśnienia w oponach.
Włoski producent od dłuższego czasu ku niezadowoleniu kierowców nakazuje stosowanie bardzo wysokich jak na standardy F1 poziomów minimalnego ciśnienia startowego, ale zachowuje prawo do jego zmiany w trakcie weekendu wyścigowego.Po piątkowych treningach firma Pirelli poinformowała zespoły iż obniża minimalną wartość ciśnienia w tylnych oponach z 17,5 do 16,5 PSI.
Przednie opony muszą jednak cały czas pozostać napompowane do wartości przynajmniej 20 PSI.
17.09.2016 13:48
0
To chyba przyczyna problemów Hamiltona, któremu co chwila blokują się opony.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się