Maks Verstappen uważa, że realizująca przekaz telewizyjny FOM nie powinna transmitować wulgarnych wiadomości z kokpitu bolidów F1 podczas wyścigów.
Holenderski kierowca był jednym z adresatów ostrych słów Sebastiana Vettela podczas Grand Prix Meksyku, kiedy to po ścięciu pierwszego zakrętu, pod koniec wyścigu nie chciał go przepuścić, wystawiając kierowcę Ferrari na atak ze strony swojego partnera zespołowego, Daniela Ricciardo.Przekaz ten został puszczony w świat na żywo i przysporzył później Niemcowi wielu kłopotliwych sytuacji, w których musiał się on tłumaczyć ze swojego zachowania, otrzymując przy tym ostrzeżenie od FIA.
Verstappen, który również był obecny na dzisiejszej konferencji prasowej tak odpowiadał na pytania dziennikarzy o zaistniałą sytuację: „Gdy walczymy i mamy dostępne radio, mogą pojawiać się wulgarne słowa.”
„Gdybyśmy dali mikrofony piłkarzom, wyobraźcie sobie ile wulgaryzmów podałoby podczas meczu- tak samo w każdym innym sporcie. Nie tylko w piłce nożnej.”
Myślę, że przy tych wszystkich mikrofonach wokół nas, to dość niebezpieczne. Uważam, że nie powinni tego transmitować- to jedno z rozwiązań.”
„Jeździmy na limicie, tocząc niezłe pojedynki, a adrenalina jest wtedy wysoka, więc może w przyszłości, jeżeli jest to złe dla młodszego pokolenia, nie powinni tego po prostu transmitować.”
Nie da się ukryć, że kierowana przez Berniego Ecclestone’a FOM pod koniec sezonu puszczając w eter taki przekaz radiowy prawdopodobnie chciała jedynie wzbudzić jak największe zainteresowanie wśród fanów F1 i nie tylko, co mimo wielu wulgarnych słów, można uznać za udaną próbę.
W przeszłości zdarzały się przypadki, że kierowcy Formuły 1 celowo używali wulgaryzmów w przekazie radiowym, aby ograniczyć ryzyko opublikowania ich konwersacji z zespołem.
10.11.2016 17:24
0
Nigdy nie zrozumiem prób cenzurowania wulgaryzmów. Młodzi tak czy siak przeklinać będą, a to właśnie ich najczęściej stawia się jako powód takiego "pip, pip, pip".
11.11.2016 16:41
0
Sprawa znana w F1 od lat: "Nie chcesz, aby transmitowali, użyj w przekazie wulgaryzmu". Tak uczono kierowców. Dopiero teraz FOM zaczęło puszczać i takie transmisje, a ile ich było wcześniej, to tylko wiedzą realizatorzy, zespoły i kierowcy. A ponoć było bardzo dużo.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się