WIADOMOŚCI

Ricciardo : w sezonie 2018 będę ścigał się dla Red Bulla
Ricciardo : w sezonie 2018 będę ścigał się dla Red Bulla
Daniel Ricciardo w Kanadzie rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące jego najbliższej przyszłości przyznając, że w sezonie 2018 będzie ścigał się dla Red Bulla.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Australijski zawodnik od kilkunastu miesięcy mocno łączony jest z zespołem Ferrari, jednak przedstawiciele Red Bulla jak mantrę powtarzają, że obaj ich zawodnicy mają "niezrywalne" umowy z zespołem na sezon 2018.

Ricciardo dopytywany o te plotki przez Corriere della Sera, odpierał: "Chciałbym móc pewnego dnia stawić czoła nowym wzywaniom."

"Niemniej w sezonie 2018 pozostanę w Red Bullu. Nie poddaję się i mam jeszcze tutaj misję do wykonania."

Ricciardo przyznaje jednak, że z podziwem obserwuje jak zespół Ferrari, który w zeszłym roku nie zdołał wygrać ani jednego wyścigu, powrócił do rywalizacji o najwyższe trofea.

Dopytywany o to czy Lewis Hamilton czy Sebastian Vettel sięgną w tym roku po ostateczny sukces, odpierał: "W tej walce będą liczyły się szczegóły. Niemniej gdy Seb ma odpowiedni sprzęt i jest zadowolony, jest piekielnie szybki, a obecnie znajduje się w dobrym otoczeniu. Ciężko będzie go pokonać."

Odnośnie Hamiltona dodawał: "To niesamowity talent. Ale w tym roku będzie musiał ciężej na to zapracować niż w przeszłości."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
zzagrobu

10.06.2017 15:26

0

To zdjęcie i ten news - deesik jak to było z tym Saizem?


avatar
ds1976

10.06.2017 16:50

0

Zdjęcie? Skrzyżowanie konia z idio... ehm... człowiekiem (w takiej kolejności) :-) News? RBR nie są idiotami żeby tracić Sainza, który nie zostanie na kolejny sezon w STR. Alternatywą pozostaje "wypożyczenie" Hiszpana do dostawcy silników, który to dostawca z kolei w przyszłym roku będzie miał BARDZO oblegany (jedyny dostępny) fotel. A trzeba pamiętać, że Sainz może nie być najbardziej wartościowym kandydatem (wiele zależy od sytuacji na linii Honda-McLaren oraz tego, że jeden z kierowców po 6 latach odzyskał sprawność prawego ramienia w takim stopniu by pokonywać ciasne nawroty - co do tej pory eliminowało go z możliwości prowadzenie bolidu F1 na wszystkich torach). A stawianie na RIC kosztem SAI wygląda na całkowity brak rozsądku. PS. VER jest nie do ruszenia


avatar
skilder3000

10.06.2017 17:03

0

Że ja się pytam gdzie jest Toyota, VW? Jest fiat, Mercedes, Renault-Nissan, Honda


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu