Plotki o możliwym zakończeniu współpracy McLarena z Hondą zaczynają przybierać na sile, a media próbują kreślić możliwy scenariusz dla przyszłości tego zespołu pod kątem ewentualnej zmiany dostawcy jednostek napędowych.
Oczywistym wyborem dla McLarena po trzech latach współpracy z Hondą byłby tutaj powrót do współpracy z Mercedesem. Pytanie pozostaje jedynie czy szefowie Mercedesa chcieliby dostarczać silniki tak utytułowanemu rywalowi, po tym jak w zeszłym roku odmówili dostaw Red Bullowi.W zasadzie żadna z opcji nie jest wykluczona, a przedstawiciele Renault otwarcie przyznają, że nie widzą problemu, aby zwiększyć pulę swoich klientów do czterech ekip.
"Mieliśmy już w przeszłości zdolność, aby zaopatrywać w silniki cztery zespoły" mówi Cyril Abiteboul, dyrektor zarządzający Renault Sport F1. "Czasami była to bardzo udana współpraca jak pod koniec ery silników V8, a czasami bardzo trudna i bolesna, jak na początku ery jednostek V6 turbo."
"Uważam, że zbliżamy się do pozycji, w której poważnie moglibyśmy rozważyć dostarczanie silników czwartemu klientowi. Niezawodność będzie pod kontrolą w dalszej części sezonu, a jeszcze bardziej w przyszłym roku."
"Z mniejszą liczbą silników w przyszłym roku, gdyż regulamin zakłada korzystanie z tylko trzech silników w sezonie, będzie to jeszcze łatwiejsze zadanie. Nie twierdzę, że tak, bylibyśmy zadowoleni, ale na pytanie czy jesteśmy w stanie dostarczać silniki czwartej ekipie odpowiadam tak, jesteśmy."
Inną opcją dla McLarena jest możliwość połączenia sił z Ferrari. Mało kto wyobraża sobie możliwość współpracy tych dwóch marek w Formule 1, ale niektórzy dopatrują się możliwości zrealizowania w ten sposób planu prezesa Ferrari, Sergio Marchionne, który otwarcie przyznaje, że chce przywrócić do sportu markę Alfa Romeo, której loga symbolicznie już są obecne na bolidach Ferrari.
20.06.2017 19:03
0
Mclaren alfa Romeo??? Nie sądzę. Nawet głupio brzmi.
20.06.2017 19:13
0
Moja propozycja jeden silnik na cały sezon i po kłopocie
20.06.2017 20:12
0
@2, i brak możliwości wymiany/naprawy :)
20.06.2017 22:07
0
McLaren Tag Heuer? A może McLaren Festina albo inna Omega... Wszystko jedno, jak dla mnie silnik może brandować nawet Milka albo M&M's byle bolidy dojeżdżały do mety wyścigu.
21.06.2017 08:46
0
Co oni tak z tym Mercedesem, przecież 3 lata temu McLaren jeździł na silnikach Mercedesa mimo, że już istniał fabryczny team.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się