Włoch Giancarlo Fisichella przyznał, iż chciałby występować w Renault również w przyszłym sezonie. Na razie nie ma zagwarantowanego miejsca- zespół nie zdecydował kto będzie jeździł dla tego teamu w przyszłym sezonie obok Kovalainena, którego pozycja wydaje się nie być zagrożona. Media przewidują, że Włoch może stracić swoje miejsce na rzecz obecnego kierowcy testowego, Nelsona Piqueta jr. Niektórzy uważają także, że wciąż możliwy jest powrót do Renault Fernando Alonso.
O swojej przyszłości w zespole powiedział: „Powinni [Renault] już niedługo zdecydować, czy przedłużą ze mną umowę, czy nie. Osobiście chciałbym zostać, gdyż pracowałem bardzo ciężko, popełniłem tylko kilka błędów. Przed nami ciągle jeszcze pięć wyścigów, każdy z nich będzie ważny tak dla zespołu jak i dla mnie.”
06.09.2007 14:30
0
Chcieć może, ale czy Flavio go jeszcze zechce?
06.09.2007 14:45
0
fisico nic nie wnosi do f1 .startuje , jedzie , kończy.to wszystko a że chce ,wcale mu sie nie dziwie pare "stówek" na drobne wydatki zawsze się przyda.
06.09.2007 14:46
0
wie ktoś jaka jest średnica opony w f1 ???
06.09.2007 14:54
0
chciałbym przypomnieć,że jeszcze kilka wyścigów temu to Fisichella spisywał sie lepiej od Heikiego
06.09.2007 15:14
0
A ja chce, żeby Kubica był w Ferrari ;)
06.09.2007 15:26
0
Niech se fisihella idzie do bmw a kubica do renault, renault w nastepnym sezonie napewno bedzie znowu najlepsze
06.09.2007 15:45
0
jan5 . jak skubną papiery od ferrari to kto wie , kto wie .
06.09.2007 16:52
0
Ralf i Fisico out- Flavio dorasta do decyzji - Piquet proszony do renault....;-)
06.09.2007 17:29
0
Kurna, atomic, mam zdjęcie brata stojącego z oponą. Jak go będę widział, to go zmierzę i obliczę ile ta opona ma mniej więcej:P
06.09.2007 18:28
0
Niestety, ale wątpie aby Fisico otrzymał nowy kontrakt. Flavio zapewne da szanse młodemu Piquetowi i Gianacarlo będzie sobie musiał poszukać nowy team. Obawiam się jednak, że moze go już nikt nie zatrudnić i obecny sezon będzie jego ostatnim. Heikki zaczął jeździć równo (cztery kolejne wyścigi ze zdobytymi punktami, podczas gdy Fisichella trzy razy z rzędu nie punktował). Sądzę, że jego pozycja nie jest zagrożona i może być pewny miejsca na sezon 2008.
06.09.2007 18:29
0
* Giancarlo
06.09.2007 18:30
0
Dobra, wyszło mi (bez udziału brata), że opona ma średnicę 54 cm. No to długość okręgu będzie około 1.7m. Jeśliby ta opona się przekręciła 50 razy na sekundę, to prędkość wynosiłaby 85 m/s. A to jest trochę ponad 300 km/h. To tak na oko, ale pozwala mi sądzić, że dzielny Fisico nei będzie jeździł już w renault;)
06.09.2007 19:14
0
Ostatni, mozna zauwazyc w F1tendencje odmladzania zespolow. Stara kadra utrzyma sie moim zdaniem maksymalnie do 2009 roku. Lecz Fisi nie jest wysmienitym kierowca. Ogolnie o Fisim mozna powiedziec, ze "Jezeli Renault zapewni Giancarlo bolid, ktory w danym wyscigu jest zdolny dojechac maksymalnie na 7 pozycji, to Fisi na 100% na niej dojedzie. Lecz jezeli dostanie samochod, ktory pozwoli Fisiemu wygrac wyscig, jestem prawie pewien, ze dojedzie na 3 pozycji" - to nie swiadczy dobrze o tym kierowcy. Jako osobowosc, jest bardzo przyjemny.... ja Go lubie. Lecz niestety, w F1 nie jezdzi sie za osobowosc. Mlody Piquet jr. czeka na swoja szanse. Jest teraz pupilkiem Briatore. Robi dobre wrazenie, a to jest najwazniejsze. Uwazam, ze to ostatni sezon Fisichelli. Pozdrawiam
06.09.2007 19:48
0
Również bardzo lubię Fisichellę i moim zdaniem jest dobrym kierowcą. Gdy debiutował (1996 rok), to spodziewałam się jednak, że osiągnie w F1 więcej niż tylko 3 zwycięstwa. Smola, za osobowość się nie jeździ, ale za nazwisko tak (w niektórych przypadkach).
06.09.2007 20:13
0
Mi osobiście przypominają się słowa Roberta,który powiedział,iż ceni Fisico za to ,że dostał się do FI bez wsparcia sponsorów (podobnie jak właśnie Robert).Podobnież alternatywą dla Giancarlo jest jeszcze Williams w przyszłym sezonie ale tych "alternatyw" ostatnio jest wiele.Jeżeli odejdzie to trochę będzie mi go szkoda ale przecież "młodzi" czekają na możliwość debiutu.(normalna kolej rzeczy).
07.09.2007 08:42
0
dzięki reikop
07.09.2007 08:53
0
wychodzi chyba gdzieś przy 352 km
07.09.2007 10:17
0
szkoda gościa bo czasami pokazał ikrę - jednak ostatnio za rzadko by jeździć w F1 - Sato też szalał początkiem sezonu a teraz Davidson jest lepszy..... po prostu zmiana warty... a Bratore czeka aż wyjaśni się kwestia Alonso i potem zatrudni Piqueta..... ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się