Zespoły Formuły 1 po dzisiejszym spotkaniu z nowymi szefami Formuły 1 uzgodniły iż nie będą publicznie dyskutować o szczegółach planowanych przez Liberty Media zmianach w sporcie.
Oświadczenie to przez wielu obserwatorów zostało odebrane jak lakoniczne i nic nie wnoszące do sprawy, ale jak przekonują przedstawiciele zespołów, podczas spotkania przedyskutowano już wiele bardziej szczegółowych spraw, które mają pozostać za zamkniętymi drzwiami do czasu uzgodnienia finalnych zmian przepisów.
"Uważam, że unikniemy rozmów o szczegółach, które były dyskutowane dzisiaj rano" mówił Zak Brown z McLarena. "Tak ustaliliśmy między zespołami, Chasem [Careyem] oraz Rossem [Brawnem]. Ogólnie, wrażenia są bardzo pozytywne i sądzę, że kierunek, o którym rozmawiamy jest prawidłowy."
"Oczywiście jest wiele szczegółowych pytań, ale będziemy je zadawali za zamkniętymi drzwiami."
Szef zespołu Haasa potwierdzał słowa swojego kolegi z McLarena: "Szczegóły rozmów pozostaną za zamkniętymi drzwiami."
"Wszyscy się zgodziliśmy, że będziemy je prowadzić tak jak to się robi w każdym innym biznesie. Mam nadzieję, że uda nam się sprawić, że sport stanie się lepszy dla nas wszystkich."
07.04.2018 12:52
0
Tytuł ten jakoś dziwnie napisany jest. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się