Niki Lauda sugeruje, że wdrożona przez Mercedesa we Francji nowa wersja silnika V6 turbo jest w stanie poprawić osiągi bolidu nawet o 0,2 sekundy na okrążeniu.
Niewykonawczy prezes zespołu z Brackley potwierdził, że Mercedes korzysta już z nowej specyfikacji silnika."Mamy jeden wyścig spóźnienia, ale powiedziano mi, że korzystamy już z nowego silnika" mówił na torze Paul Ricard Lauda.
"Różnica może sięgać jednej lub dwóch dziesiątych sekundy na okrążeniu."
Austriak przyznaje, że zespół Ferrari obecnie posiada najlepszy pakiet wyścigowy, ale jego zespół nie zamierza się poddawać.
"Nikt nie wie nad czym inni pracują, więc liczę, że nasz silnik będzie się tutaj dobrze spisywał. To ważne, abyśmy znowu wrócili na pierwsze pole."
"Opóźniliśmy wdrożenie nowego silnika, gdyż chcieliśmy być pewni jego niezawodności. Andy Cowell wykonuje w tym względzie idealną robotę."
"Liczę, że nasz silnik pozwoli nam powrócić na szczyt, gdyż w poprzednim wyścigu wszyscy zaliczyli poprawę."
23.06.2018 12:26
0
No i teraz pytanie jakiego toru to dotyczy, różnica 0,2 sekundy zupełnie inaczej się przedstawia się na torze w Monako, Spa czy Paul Ricard.
23.06.2018 12:28
0
@1 raczej opinia dotyczy obecnego wyścigu ;)
23.06.2018 13:35
0
@1 Abu Dhabi k...wa.
23.06.2018 13:54
0
@ 1, 2, 3 Z tego co pamiętam to zespoły najczęściej odnoszą się do toru testowego w Barcelonie, bo jest najbardziej miarodajny i jest najlepiej poznany przez wszystkie ekipy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się