Coraz więcej wskazuje na to, że przyszłoroczne testy Formuły 1 w całości odbędą się poza Europą. Zespoły F1 jeszcze w tym tygodniu mają głosować za organizacją przyszłorocznych zimowych testów w Bahrajnie.
Zespoły mają już dość ryzykowania złej pogody, która w tym roku szczególnie uprzykrzyła im życie pod Barceloną, gdzie oprócz niskich temperatur sesja została opóźniona ze względu na leżący na torze śnieg.W przyszłym roku ryzyko złej pogody może jeszcze wzrosnąć gdyż sezon startuje o tydzień wcześniej niż w bieżącym roku, a to sprawia, że data ostatniego dnia testowego również przesuwa się o tydzień, gdyż testy mogą odbyć się najpóźniej dwa tygodnie przed pierwszym wyścigiem.
"Zespoły będą głosowały na temat testów przed Grand Prix Węgier" pisał Michael Schmidt Auto Motor und Sport. "Niemniej FIA i Liberty już dały na to zielone światło."
Ekipy w przeszłości testowały już przed sezonem w Bahrajnie ale niechętnie godziły się na to ze względu na koszty transportu oraz trudności logistyczne w dostarczaniu nowych części z fabryk znajdujących się w Europie na Bliski Wschód.
Wedle doniesień Liberty Media zaoferowało zespołom pomoc i pokrycie części kosztów transportu sprzętu do Bahrajnu na czas testów, ale w zamian oczekuje większej otwartości ze strony ekip w stosunku do mediów. Wedle doniesień Liberty Media oczekuje od zespołów rezygnacji z pracy za zamkniętymi drzwiami w garażach podczas testów, co do tej pory było standardem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się