Szef Haasa jest pozytywnie nastawiony do zmiany formatu kwalifikacji, ale zwraca uwagę na pewne problemy, które się z tym wiążą.
Od zeszłego roku F1 myśli o wprowadzeniu czwartego segmentu kwalifikacji, do którego awansować miałoby 8 najszybszych kierowców. Zmiana miałaby oczywiście poprawić jakość widowiska w czasówce, ponieważ inne sesje byłyby krótsze i kierowcy ponosiliby większe konsekwencje za błędy.Wprowadzenie w życie tego pomysłu jest jednak trudne, ponieważ prawdopodobnie wymagałoby to dostarczenia dodatkowych kompletów ogumienia. Firma Pirelli nie jest zachwycona takim rozwiązaniem.
W innym wypadku mogłoby dojść do kuriozalnej sytuacji, w której ekipy środka stawki zużyłyby większość kompletów, walcząc o awans, więc w Q4 nie miałyby świeżego ogumienia.
"Mamy trochę wątpliwości co do opon, trzeba przeprowadzić pewne analizy co do tego. Zamiast przemieszania stawki mogłoby dojść do tego, że pierwsza trójka miałaby przewagę" mówił Gunther Steiner.
Szef Haasa sądzi, że sama idea jest w porządku i mogłaby poprawić oglądalność sobotniej rywalizacji.
"Wygląda na to, że ludzie włączają transmisję dopiero w Q2, pomijając Q1."
"W zasadzie to sam pomysł nie jest zły. Mielibyśmy krótsze sesje oraz ktoś mógłby się pomylić i być wyeliminowany. Każdy pracuje nad oceną tego, co może się wydarzyć i wysyła to do Rossa Brawna. Zobaczymy, co oni z tym zrobią. Musimy być pewni, że to nie będzie błędny wybór, ponieważ obecny system kwalifikacji nie jest zły. Jeśli coś nie jest zepsute, nie naprawia się tego."
F1 zmieniła format kwalifikacji w 2016 roku, wprowadzając system eliminacji. Okazało się to gigantyczną klapą i zamiast poprawy widowiska, kibice w końcówce Q3 oglądali kierowców ściągających kaski i rozpinających kombinezony. Po dwóch weekendach GP zmiany zostały cofnięte.
10.04.2019 17:09
0
Osobiście poszedłbym w drugą stronę, 15 minut Q1 gdzie odpada połowa, 5 minut przerwy i 10minut Q2 które decyduje o PP i końcowej kolejności. To wszystko. Całość zamknięta w pół godziny. Obecnie przez pierwsze pół godziny w zasadzie nic się nie dzieje. Tylko problem będą mieli z blokami reklamowymi, w końcu tylko jedna przerwa. Lepiej wprowadzić Q4 - będą 3 okienka na reklamy w trakcie sesji.
10.04.2019 17:36
0
Chodzi tylko o wstawienie kolejnej przerwy reklamowej.
10.04.2019 17:46
0
Jak dla mnie najlepszy był system kwalifikacji z 2005 roku. Jedno szybkie okrążenie od każdego, zero blokowania, zerowy margines błędu, a i opony zaoszczędzone.
10.04.2019 18:59
0
@3 w sumie racja. Było by fajnie gdyby taki system kwalifikacji z 2005 wrócił.
10.04.2019 19:10
0
@3, popieram. Taki system też pokazuje kto jest bardziej skoncentrowany, odporny psychicznie na większy stres, bez miejsca na błąd.
10.04.2019 19:20
0
Usunięty
10.04.2019 21:55
0
Na. Kwalifikacje powinny być osobne opony
11.04.2019 08:09
0
Ja proponuje wprowadzenie systemu Q19, po każdej sesji odpada jeden zawodnik, kwalifikacje zaczynały by się już w czwartek, mnóstwo czasu na reklamy pomiędzy sesjami. A tak na poważnie, skoro są wątpliwości co do poprawy widowiska, ilości opon potrzebnych do walki w kwalifikacjach, to po co cała ta gadanina? Moim zdaniem należy rozdzielić kwalifikacje i wyścig jeżeli chodzi o opony. Jak wcześniej już ktoś pisał, osobne tu i tu i zlikwidować przepis o starci czołówki do wyścigu na oponach na których wywalczyli najlepszy czas w Q2. Uf się na pisałem:)
11.04.2019 13:52
0
Powinien być system mieszany. Do Q3 wszystko tak jak jest teraz. Ostatnia dziesiątka ma po jednym okrążeniu,tak jak w 2005. Wtedy są emocje bo ktoś może popełnić błąd i nie ma możliwości poprawy, kibice na torze zadowoleni bo sobie i tak w Q1 i Q2 pooglądają.
11.04.2019 18:08
0
Fajnie by było jakby wprowadzili coś takiego jak jest w WTCC . Czyli każdy kierowca z pierwszej piątki ma wolny tor i jedno okrążenie.No i przydały by się hipermiękie opony na to okrążenie. Wiem WTCC teraz nazywa się inaczej
11.04.2019 20:41
0
8. czuczo. Wbrew pozorom Twój pomysł jest całkiem dobry :) tylko może nie Q19 a Q10 - Q11(ostatnia dziesiątka odpada po jednym)
11.04.2019 21:20
0
kwalifikacje wg mnie to np po 5 losowych bolidów. staja na starcie wg losów - start co 8/10 sek startuje następny. koło "rozgrzewkowe" musi być szybkie (uśrednione tempo z T3 danego kierowcy) za to odstępstwo np 2 sek powoduje + 0,5 sek do czasu okrążenia. następują 3 mierzone kółka i uśrednia się wynik, który wyłania 2 zawodników do Q2. pozostali wg osiągniętego najszybszego pojedynczego kółka z Q1. Q2 już w konwencji dzisiejszego Q3.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się