Już od piątkowych treningów zespół Spyker nie nawiązał walki z innymi zespołami. W sobotnich kwalifikacjach kierowcy tego zespołu zajęli dwa ostatnie miejsca, a wyścigu ani Adrian Sutil, ani Sakon Yamamoto nie pojechali do mety.
„Na początku wyścig był dobry, naciskałem na inne bolidy, ale wtedy wydarzył się incydent, tuż po moim pierwszym pit stopie. Starałem się wyhamować w pierwszym zakręcie, ale bolid nie zwolnił i wjechałem w Davidsona.”
„Mogłem jechać dalej, bolid był ok., ale zacząłem tracić ciśnienie w układzie hamulcowym, musiałem pompować układ na prostych. Nie mogliśmy tego naprawić, tak więc zdecydowaliśmy się w tym momencie zakończyć wyścig. To złe zakończenie sezonu, ale teraz musimy już patrzeć wprzód.”
Sakon Yamamoto
„To mój bardzo zły wynik, ustawienia bolidu i strategia wyglądała dobrze, tak więc oczekiwałem dobrego wyścigu, ale niestety na początku drugiego okrążenia Fisichella wyjechał przede mnie. Wyjechał wprost na linię wyścigową.”
„To dziwna sytuacja, ponieważ normalnie kiedy wracasz na tor nie wjeżdżasz na linię wyścigową, ale on tak nie zrobił, więc nic nie mogłem zrobić, poza wjechaniem w niego. To naprawdę zła sytuacja, gdyż chciałem mieć dobry wyścig, a wszystko zakończyło się tak szybko.”
„Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w tym roku, dziękuję za całe ich wsparcie, szczególnie członkom zespołu, teraz czekam z niecierpliwością na możliwość testowania bolidu, postaram się dać z siebie wszystko.”
22.10.2007 11:52
0
do yamamoto:nie poddawaj się
22.10.2007 22:51
0
hahahahahahahahaha atomic....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się