WIADOMOŚCI

Orlen ma mieć "pewien rodzaj wpływów" na decyzje w Alfie Romeo
Orlen ma mieć "pewien rodzaj wpływów" na decyzje w Alfie Romeo
Daniel Obajtek w rozmowie z Telewizją Polską zdradził kolejne szczegóły umowy z Alfą Romeo.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Ekipa z Hinwil będzie współpracowała z polską firmą w sezonie 2020, a jej rezerwowym kierowcą będzie Robert Kubica. Kontrakt podpisano, tak jak to zwykle bywa, na rok z opcją kontynuowania współpracy.

Prezes zarządu PKN Orlen przyznał, że nie ma zamiaru żegnać się z królową motorsportu po 2020 roku. Podobnie mówił też w trakcie sezonu 2019, gdy praktycznie pewne było już, że w następnym sezonie w stawce zabraknie polskiego zawodnika.

"Ta umowa jest na rok czasu z możliwością przedłużenia, tak się precyzuje takie umowy. Przecież z Williamsem mieliśmy na dwa lata, ale z możliwością ewentualnie pewnych zabezpieczeń i one pozwoliły nam wyjść. Orlen nie myśli, by wychodzić z Formuły 1. Taka inwestycja nie jest inwestycją jednego roku. Mamy pewną wizję z tym związaną. To jest inwestycja, która musi pewien czas trwać, byśmy mogli osiągnąć swój cel."

Zapytany o pozycję koncernu w Alfie Romeo, powiedział, że będzie ona mocniejsza niż w przypadku Williamsa.

"Będziemy mieć zdecydowanie większy wpływ. To nie będzie umowa tylko finansowa, ona nam gwarantuje pewien rodzaj wpływów w tym zakresie."

Dla polskich kibiców najważniejszą rzeczą jest sytuacja Roberta Kubicy. Daniel Obajtek wypowiedział się również o nim, zaznaczając wcześniej, że podjęte decyzje podobały się krakowianinowi.

"Powiem szczerze, że znam zapisy umowy i nie wszystko mogę uchylić. Powiem państwu, że ta umowa też gwarantuje różnego rodzaju renegocjacje, rozmowy. Ta umowa też bardzo mocno wzmacnia Roberta, więc bądźmy dobrej myśli."

W rozmowie pojawił się też wątek jeszcze większego zaangażowania, np. własnego zespołu w Formule 1.

"Wszystko jest w zasięgu naszych marzeń w tym zakresie, ale to wszystko zależy od sytuacji, która będzie, od naszych dalszych planów, które mamy. To wszystko zależy od sukcesów ekonomicznych i być może przyjdzie taki czas i taka pora, że podejmiemy taką decyzję."

Cały materiał z Danielem Obajtkiem został udostępniony przez TVP Sport.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
OOXXYY

03.01.2020 14:32

0

Czyli tak jak pisałam pod innym postem. W przyszłym roku będzie jeszcze Alfa Romeo Orlen Team a w następnym Orlen wykupuje zespół i zostaje Orlen Team z Robertem jako podstawowy kierowca ;)


avatar
ahaed

03.01.2020 15:45

0

"Orlen ma mieć "pewien rodzaj wpływów" na decyzje w Alfie Romeo" Ja przypuszczam co to znaczy. Rai i Gio maja małą presję teraz. Bo jak Kub okaże się szybszy w symulatorach czy w treningach(pomijając, że tam nie sprawdzają szybkości. Tylko testują.) To pewnie jest odpowiedni zapisek w kontrakcie, o wymianie kierowcy. Ktoś wspominał, że zacznie się hejt na Gio. Nie zacznie się. To słaby kierowca i tyle. Tutaj nie ma co dopowiadać czy tym bardziej zaczynać. Prawda jest taka, że to kierowca zaliczany do klasy: Gro. Czyli ich w ogóle nie powinno być. Kimi jeździ dla przyjemności i ma wszystko w du.. . Zobaczymy co będzie. Ale ja twierdzę, że wpuszczą Kub w połowie sezonu jako podstawowego kierowcę. Druga z możliwych opcji: Za rok obydwa fotele są wolne... ...Kurde...Belzebub...chyba faktycznie będziesz jeść swoje klapki ;)


avatar
magic942

03.01.2020 16:39

0

Kubica jako tester może byc w F1 razem z orlenem nawet przez kolejne 10 lat bardziej cieszyłbym się, gdyby za tą współpracą poszła inwestycja w młodych polskich kierowców, wiadomo, że na infrastrukture w Polsce nie ma co liczyć ale przynjamniej na solidne wsparcie finansowe dla najlepszych młodych talentów jak najbardziej. Ze strony Orlenu wygląda to wszystko znakomicie i napewno Sauber to lepszy partner niż Haas i RP razem wzięte. Nie możemy patrzeć tylko krótkowzorcznie na potencjalne miejsce Roberta w 21 roku ale na dalszą perspektywe całego motorsportu w polsce.


avatar
Del_Piero

03.01.2020 18:49

0

Oby mieli wystarczający wpływ na to by odstrzelić Giovinazziego. Nawet nie musi to być dla Kubicy (choć fajnie by było), ale za kogokolwiek. A Kimi wiadomo to nadal porządny kierowca, do tego z dużą wartością pozasportową.


avatar
XandrasPL

03.01.2020 20:30

0

GIOVINAZZI ma ten sezon aby udowodnić, że nadaje się na 2 kierowcę Ferrari. Ewentualnie Ferrari załatwi mu miejsce w Haasie. Alfa wybierze kogoś z akademii (Schumacher-Schwartzman albo inni) a za Kimiego wleci Robert. Robert udowodni to na torze i Orlen wkroczy do akcji. Ferrari: Leclerc - Sainz/GIO Haas: Magnussen - GIO Alfa: Robert - Junior Ferrari (Pewnie Schumi)


avatar
2lame4u -_-

03.01.2020 20:30

0

3# no i właśnie wywiad z p. Obajtkiem potwierdza, że taka współpraca właśnie została nawiązana i że Orlen szuka rozwiązań na przyszłość. "to nie jest nasze ostatnie ogłoszenie, ale też będzie dalszy bieg...." no panowie.... jeszcze coś nam się szykuje :D


avatar
Kruk

03.01.2020 21:26

0

@Xandi. A teraz otworz oczy i sprawdz przescieradlo-podejrzewam, ze jest bardzo mokre...:)


avatar
XandrasPL

03.01.2020 21:42

0

@Kruk Może zakładzik? Jak nie to pal wroty.


avatar
Kruk

03.01.2020 22:06

0

@Xandi. Nie mam co robic, tylko zakladac z sie wirtualnym mlodym. Moze zaprzestan na logicznym i merytorycznym dialogu?


avatar
TripleH1986

03.01.2020 23:49

0

#2 ahaed Kurde ile bym dał by to zobaczyć:) A pewien pseudo miszcz z Kanady to chyba do psychiatry pójdzie:)


avatar
Vendeur

04.01.2020 00:41

0

@6. 2lame4u -_- Zapewne ogłoszą DTM, nie ekscytuj się :).


avatar
tomekrush

04.01.2020 18:32

0

Nie wiem co będzie robić Robert Kubica w roku 2021. Może zostanie w Największym Cyrku Świata a może sie z nim pożegna. Nikt chyba tego na dzień dzisiejszy nie wie. Natomiast wiem że w roku 2020 opcja alfa Romeo Racing Orlen jest czymś co może wreszcie ukazać czy Roberto po wypadku w pamiętnym amatorskim rajdzie jest jeszcze w stanie ś c i g a ć się w NCŚ. Bo przygoda" z tymi bankierami z Williamsa bardzo oslabila domniemane umiejętności Kubka w oczach statystycznego odbiorcy NCŚ w kraju nad Wislą.I tyle w temacie.


avatar
Brzoza2

05.01.2020 10:24

0

Przede wszystkim nie wiemy czy Kub jest szybki. Napewno umie odnaleźć się w walce koło w koło co pokazały starty gdzie pokonywał kogoś kto ma być przyszłym mistrzem. Co o przyszłym mistrzu źle świadczy gdy go pokonuje gość który się wiele lat nie ścigał i nie walczył na torze. Ale czy jest szybki w dystansie wyścigu ? To jedna wielka niewiadoma. Mam nadzieję że tak i że Alfa da mu szansę.


avatar
Skoczek130

05.01.2020 21:07

0

Jeżeli faktycznie Giovinazzi nie zatrybi, a Raikkonen odejdzie (oby tak się stało, niech "bawi się" w rajdach) z F1, to jest szansa na angaż Roberta. Wówczas jego zespołowym partnerem zostanie zapewne ktoś lepszy z dwójki Szwarcman-Schumacher. O ile oczywiście obaj spiszą się dostatecznie dobrze w F2. ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu