Koronawirus komplikuje życie nie tylko zwykłym ludziom, ale również pracownikom na co dzień związanym bezpośrednio z Formułą 1 i ogólnie sportami motorowymi.
Jedną z takich osób jest Bernd Maylander, kierowca samochodu bezpieczeństwa, który w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że nie otrzymuje pensji, jeżeli wyścigi się nie odbywają.
"Jestem freelancerem" mówił niemiecki kierowca. "Mogę wystawić fakturę tylko jeżeli wykonam usługę. Jako że obecnie nie jest to możliwe ponieważ nie ma wyścigów, nie dostaję żadnych pieniędzy" mówił w wywiadzie dla Auto Motor und Sport.
"Czuję się dość pewnie, ale liczę, że gospodarka znowu ruszy. Znajduję się w dość komfortowej sytuacji, ale mam kolegów, którzy uzależnieni są od odbywających się wyścigów. Dla wielu z nich jest to zagrożenie egzystencjalne."
Maylander przyznał, że mocno liczy iż wyścigi F1 zostaną wznowione w lipcu a kryzys pozwoli wypracować lepszą przyszłość dla tego sportu.
"Od lat myślimy co można zmienić w Formule 1, ale teraz musimy to zrobić. Być może znajdziemy nowe fundamenty na przyszłość."
"Dostrzegam wiele szans w tym kryzysie, ale jasne jest, że nasze ręce są związane przez politykę."
18.05.2020 13:15
0
Jak mówił o wykonaniu usługi to chodziło mu o obecność podczas wyścigu czy konkretnie dostaje kasę za wyjazdy? Jak za wyjazdy to on się powinien modlić aby w stawce jak najdłużej był Groszek i Sebix.
18.05.2020 13:38
0
@1.XandrasPL Usługą jest sama obecność na torze (wystarczy sama gotowość do wyjazdu). Bez względu na to, czy wyjdzie na tor, dostaje kasę, ale musi odbyć się chociażby jedna sesja weekendu wyścigowego, W dobie pandemii brak weekendu wyścigowego = brak obecności na torze, a to oznacza brak podstaw do wystawienia faktury.
18.05.2020 13:41
0
@2 Wiem. To był taki pół żart.
18.05.2020 19:09
0
Widać, że jest nie tylko dobrym kierowcą, ale również mądrym człowiekiem, który nie przehulał wszystkich zarobionych pieniędzy i nie musi skamleć, że nie ma za co żyć.
24.05.2020 08:54
0
Kempa, zaglądam tu chyba od 10. lat, ale po tobie nigdy bym się nie spodziewał tak perfidnego clickbaita...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się