Władze toru w Szanghaju otrzymały propozycję goszczenia dwóch wyścigów Formuły 1 w tym roku.

Nowy kalendarz mistrzostw świata F1 na razie został opublikowany jedynie częściowo i na chwilę obecną oficjalnie składa się z tylko 8 europejskich eliminacji, rozgrywanych na sześciu obiektach.

Szefowie z Liberty Media jeszcze w tym miesiącu, przed rozpoczęciem mistrzostw świata, chcą sfinalizować pozostałą część sezonu. Sytuacja z pandemią nadal jednak mocno komplikuje im życie i wiele wskazuje na to, że zamiast zmieniać kontynent, Formuła 1 w dalszej części sezonu pozostanie na przynajmniej kilka wyścigów w Europie.

Mówi się o zaawansowanych rozmowach dotyczących ewentualnego wyścigu w Portugalii, drugim wyścigu we Włoszech na torze Monza i zapasowej możliwości rozegrania Grand Prix na torze w Hocknheim.

Widać jednak, że szefowie F1 starają się także opracować plan na azjatycką część sezonu. W poniedziałek szef Biura Sportowego Szanghaju, Xu Bin potwierdził, że promotor wyścigu otrzymał od FOM propozycję zorganizowania w tym roku dwóch wyścigów jeden po drugim.

"Międzynarodowe organizacje sportowe bardzo dbają o światowej klasy wydarzenia sportowe w Chinach i Szanghaju" mówił. "Mimo wielu zmian w imprezach ze względu na pandemię, otrzymaliśmy wsparcie z różnych organizacji sportowych, międzynarodowych i narodowych."

"W odpowiednim czasie będziemy mogli zorganizować imprezy w Szanghaju w drugiej połowie roku, ale wszystko zależy od sytuacji z pandemią."

Zapytany o możliwość zorganizowania dwóch wyścigów F1, Xu Bin odpierał: "Żadna decyzja nie została jeszcze podjęta. To propozycja FOM."

"F1 ogłosiła, że wznowi ściganie od ośmiu europejskich wyścigów, bez żadnej rundy w Azji. Pierwotnie planowany wyścig został przełożony na drugą część roku."

"Podczas dyskusji FOM zapytało się czy nie moglibyśmy gościć dwóch wyścigów w Szanghaju. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Będzie to zależało od sytuacji z pandemią."