WIADOMOŚCI

  • 22.01.2008
  • 5238
Dwa zespoły potwierdzone na testy w Bahrajnie
Dwa zespoły potwierdzone na testy w Bahrajnie
Tylko dwa zespoły potwierdziły dotychczas swój udział w testach w Bahrajnie, które odbędą się w przyszłym miesiącu, od 4 do 6 i od 9 do 11 lutego. Swoją obecność zapowiedziały teamy Toyoty i Ferrari.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Przed poprzednim sezonem sytuacja była zupełnie odmienna – tylko dwa zespoły (Williams i Spyker) nie brały udziału w testach na torze Sakhir. Steven Umferville, dyrektor toru uważa, że więcej zespołów może zdecydować się na testy w ostatniej chwili, gdyż testowanie na tym torze może pomóc w rozwoju bolidów. Jest jednak świadom tego, że zespoły niechętnie decydują się na testy w Bahrajnie głównie ze względów finansowych.

„Na pewno [zespoły] wiedzą o testach w Bahrajnie, w ciepłym klimacie, co może pomóc w rozwoju bolidów, ale to trochę kosztuje ze względów na logistykę i cały personel, który musi podróżować” – zauważa Umferville.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

20 KOMENTARZY
avatar
Hubi

22.01.2008 13:47

0

racja ale w F1 chyba podroze nie maja takiego znaczenia dla personelu pod wzgledem finansowym


avatar
nika14

22.01.2008 13:56

0

Zgadzam się z tobą.Zespoły raczej dużo nie stracą na tych testach,a niektórym mogą tylko pomóc


avatar
stanley.aqq

22.01.2008 14:03

0

Hmmm ciekawe dlaczego jeszcze w Izraelu nie ma toru - GP i testów ? przyspali starsi bracia ? czy ze względu na szabas nie mogą robić GP.


avatar
reikorp

22.01.2008 14:26

0

Dla mnie to nie są starsi bracia:) A GP nie mają, bo gdzie indziej zarabia się lepiej. Po co porzucać przedsiębiorstwo Holokaust na rzecz jakiś sensownych działań, skoro zyski będą mniejsze? Ja się tam cieszę, że F1 się przenosi do Azji, tam jest czym oddychać przynajmniej. Może i drogo ale i to się pewnie zmieni niedługo.


avatar
alecc

22.01.2008 14:42

0

sorki za off, ale dzieki "strachowi" czlowiek sobie uswiadamia w co przy ciezszych czasach potrafia sie przeobrazic poglady jakie zaprezentowal w czesci swojego komentarza reikorp. A w izraelu jeszcze dluuugo duzej imprezy nie bedzie, mi mniej wiecej wieksze skupisko ludzi jakie jest przy duzych imprezach w izraelu kojarzy sie nierozlacznie z wielkim BUM (nie przeszukaja przeciez 100 000 ludzi przed wejsciem na obiekt)


avatar
Tvey

22.01.2008 14:45

0

Jeszcze podczas trwania GP Izraela zaatakowaliby Palestyńczycy.


avatar
walerus

22.01.2008 15:24

0

no to zobaczymy kto ma więcej kasy a kto mniej....;-)


avatar
przesio

22.01.2008 15:45

0

hehe reikorp potrafi dopiec ludziom :D Mysle ze BMW tez pojedzie wkoncu jakie jest bogate ilu ma sponsorow. jak nie pojedzie to pewnego typu to bedzie porazka zespolu.


avatar
tomekrush

22.01.2008 16:05

0

Gratki reikop za tragiczne poczucie humorku:)Jestes reikop Wielki....


avatar
jarko dnb 85

22.01.2008 20:05

0

JESTES REIKORP MALUTKI TAK NAPRAWDE skoro nabijasz sie z Izraela.take zarty sa niesmaczne.pomysl ze Twoj kraj takze nie moze zorganizawac Gp,tyle ze z troche innego powodu.nie zdziwie sie jak Izrael szybciej zlikwiduje zjawisko terroryzmu niz Polska narucha monety na organizacje tak wielkiej imprezy,dzis dla nas poprostu nie osiagalnej.wszystkie takie sytuacje powoduje polityka.pamietaj ze Polska w drugiej wojnie swiatowej zostala zrownana z ziemia.Izrael zas prowadzi dzialania zbrojne od lat 50. i wojsko jest caly czas w pelnej gotowosci.TAKIE WYPOWIEDZI ANI NIE SA ZABAWNE ANI NIC GODNEGO NIE WNOSZA,BO IZRAELICI TAK JAK I POLACY CHCIELIBY BARDZO ORGANIZOWAC TAKIE IMPREZY,ALE WARUNKI NIE POZWALAJA.TO JEST DRAMAT DLA TAKICH NARODOW...


avatar
reikorp

22.01.2008 21:41

0

? Ktoś w kontekście tematu spytał dlaczego w Izraelu nie ma toru (pytanie sensowne, jest to niezależny kraj Azjatycki, bogaty, może sobie na to pozwolić i by na tym zarobił), więc odpowiedziałem zgodnie z prawdą posługując się faktami i hasłem żydowskiego profesora Normana Finkelsteina. Proszę mi zatem nie wytykać czegokolwiek litując się nad losem biednego Izraela, który mając broń atomową, najlepiej wyszkolone społeczeństwo na świecie, świetny sprzęt (przykładem Merkava), naprawdę nie musi obawiać się półdzikich Palestyńczyków, co zresztą pokazał wygrywając niemal wszystkie wojny. W mojej opinii polityka Izraela nie pozwala na stanie się spokojnym, tyrystycznym krajem organizującym wielkie imprezy, co wynika z rachunku ekonomicznego. I wcale nie jest to offtop, gdyż naprawdę zastanawia fakt, że kraj o takim potencjale nie sprzyja powstaniu toru, spychając cyrk F1 w głąb Azji (z góry mówię, że udział Turcji się nie liczy, ze względu na ich politykę tożsamą do tej z UE, od której przecież F1 ucieka). Coś komuś jeszcze wyjaśnić?


avatar
lewusFIA

22.01.2008 23:33

0

Lepiej tego wyłożyć nie można, reikorp, a ze swej strony uważam, iż to Izrael jest jedynym prawdziwym terrorystą na Bliskim Wschodzie dlatego m.in. z tego względu sensu stricto krajem na wskroś turystycznym nigdy nie będzie.


avatar
quick B

23.01.2008 00:12

0

Skończcie sie licytować bo ten temat jest raczej nie na miejscu. A co do narodów to każdy zajmuje się tym co mu wychodzi najlepiej.


avatar
shav

23.01.2008 01:39

0

No to oznacza quick B że otwieramy nowe pola buraków ;)


avatar
walerus

23.01.2008 08:58

0

Izrael chce się liczyć w polityce światowej i chce żeby było o nim głośno - i stąd cała historia Izraela - niby naród wybrany ale przecież nie o to tu chodzi. Bahrajn ma kasiorę i nie wchodzi w konflikty tylko pomnaża swój dobrobyt i do tego należy zmierzać. Do póki naród - każdy (i polski i izraelski i każdy inny) - będzie żył kompleksami i patrzył bardziej w tył niż do przodu - dopóty do przodu kulturowo i ekonomicznie będzie posuwał się z mozołem.... Dlatego u nas nie ma toru F1 w Izraelu też nie ma a w Bahrajnie jest. Po prostu do not worry and be happy......;-)


avatar
atomic

23.01.2008 09:50

0

co do toru w "naszym kraju" to i tak dupa z tyłu


avatar
fezuj

23.01.2008 10:22

0

WIARA !!!! czy Was porąbało??? w temacie - "testy w Bahrajnie" przez parę słów rozgorzała wściekła polityczna prawie pyskówka, ja wiem że "martwy sezon " w F1 to dla nas straszne katusze ( pierwsze testy to taj jak by lizanie czekolady przez szybę), ale nie wypada włazić w takie tematy bo one nie mają nic wspólnego nawet z testami. ps.(lekko wtrącę ) jak dla mnie to ( o ile ich na to będzie stać) tor F1 mogą zbudować nawet Eskimosi na krze lodowej -Bridgestony z kolcami to też by było ciekawe :)


avatar
walerus

23.01.2008 14:42

0

i teżby się nie spisały....


avatar
reikorp

23.01.2008 19:49

0

I by były najlepsze ze wszystkich!


avatar
jarko dnb 85

24.01.2008 21:51

0

wlasnie o tym mowie reikorp.Izrael nie ma Gp ze wzgledu na polityke swiatowa.stac ich na wybudowanie toru,jednak nie jest to kraj na tyle spokojny aby to wypolilo.wina lezy po stronie rzadzacych ktorzy od dawna zajmuja sie podporzadkowaniem sie calego regionu prowadzac dzialania zbrojne na szeroka skale.cierpi na tym zwyczajny obywatel.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu