Nie tylko Alfa Romeo będzie ścigać się na włoskim torze ze zmodyfikowaną kolorystyką. Na podobne działanie zdecydowała się ekipa Astona Martina, której samochody będą ozdobione w napisy "007", nawiązując tym samym do postaci Jamesa Bonda.

Od wielu lat fikcyjna postać agenta 007, Jamesa Bonda, jest kojarzona z marką Astona Martina. Słynny bohater wielokrotnie podróżował maszynami tej firmy, rozpowszechniając ją na cały świat.

W tym sezonie brytyjska marka powróciła do F1, przez co można było się spodziewać, że kultowe logo 007 wkrótce zawita na zielonych bolidach AMR21. Tak stanie się podczas rundy na włoskiej Monzie.

Takie działanie jest pokłosiem najnowszego filmu z serii Bonda pt. "No Time To Die", który ukaże się 30 września. Oprócz samochodów Aston Martin zdecydował się też ozdobić swoje garaże oraz motorhome:

"Aston Martin jest częścią DNA Jamesa Bonda. Relacja ta nie potrzebuje żadnych wyjaśnień. To znakomicie, że udało się połączyć ze sobą logo 007 i zespół F1 Astona Martina. Mam nadzieję, że przed premierą filmu wywoła to wielkie poruszenie", powiedział reżyser Daniel Kleinman, cytowany przez RacingNews365.

No compromises. No limits. No fear.@007 x @astonmartin x @astonmartinf1, by master filmmaker, Daniel Kleinman and composer David Arnold.#LicenceToThrill #NoTimeToDie pic.twitter.com/zpa7YlZiyR

? Aston Martin Cognizant F1 Team (@AstonMartinF1) September 9, 2021