Jean Todt opuścił Ferrari po kilku miesiącach, które upłynęły od jego awansu z pozycji Dyrektora Sportowego F1 włoskiej stajni, na pozycję kierownika całego koncernu Ferrari. Todt awansował pod koniec zeszłego sezonu, by teraz zrezygnować ze swojego stanowiska.
Todt pozostanie jednak związany z zespołem Ferrari, jako jego konsultant. „Otwiera się nowy rozdział w moim życiu, podczas którego będę miał więcej czasu, żeby zadbać o siebie i moje zainteresowania” – powiedział Jean Todt w oświadczeniu opublikowanym przez Ferrari.Francuz dołączył do włoskiego teamu temu w lipcu 1993 roku, by w 2004 roku zająć główne stanowisko w koncernie F1 Ferrari, któremu pomógł dojść do sześciu tytułów Mistrza Świata Konstruktorów, jak też do pięciu z rzędu tytułów mistrzowskich dla jego kierowców.
19.03.2008 18:15
0
Zawsze go lubilem...
19.03.2008 18:28
0
panowie gorąca prośba .ma ktoś nagrane gp australii bo moja ukochana żona porypała przyciski.jak coś to dajcie znaka na e-mail [email protected]. pozdro
19.03.2008 18:29
0
będzie mi brakowalo tego sympatycznego gościa. pamiętacie jak zerkał na roberta na monzie podczas wręczania pucharów. łza się w oku kręci
19.03.2008 18:42
0
Ciekawe kto go zastąpi Schumacher?
19.03.2008 18:42
0
to dlatego ferrari takie słabiutkie w gp australii
19.03.2008 18:48
0
może słabe wyniki w australii go skłoniły ale szkoda go
19.03.2008 18:57
0
Szkoda Ferrari dużo straciło... Będe go miło wspominał , a teraz kto go zastąpi jestem ciekawy ??
19.03.2008 19:06
0
Massa powiedzial o kontakcie z Coulthardem: The incident with Coulthard? I was on the inside and he closed the door on me, probably because he hadn't seen me. Our championship will have to start again in Malaysia...
19.03.2008 19:12
0
Szkoda Jeana ale wkońcu musi przyjść czas na odpoczynek
19.03.2008 19:14
0
Told też jest człowiekiem i jemu też należy się odpoczynek .... Wykonał ciężką prace i wszyscy w ferrarii są mu bardzo wdzięczni... Pożegnajmy i zapamiętajmy go tak jak powinniśmy a nie narzekajmy ze odchodzi......
19.03.2008 19:22
0
To jego legenda
19.03.2008 19:24
0
atomic odezwij sie na gadu 5252155. dam ci namiar .
19.03.2008 19:26
0
Spoko czlowieczek
19.03.2008 19:43
0
On był wporządku, myśle że troszku na tym ucierpi Ferrari..
19.03.2008 19:45
0
dobry czlowiek i wie jak zdobywac mistrzostwa teraz mysle ze zespol Ferrari moze sie rozsypac ..... bylo by szkoda
19.03.2008 20:22
0
Nie wróżę Scuderii dobrze:(
19.03.2008 20:24
0
Jeszcze opinia dla adminów: dzielenie komentów na strony - zły pomysł...
19.03.2008 20:35
0
[...reikorp...] oj zgadzam się z Tobą, dużo wygodniej korzystało się wcześniej, a przecież komentarze nie zajmują tak dużo bo to tylko tekst ( rozmiar ). A co do Newsa to szkoda że tak znany i rozpoznawany człowiek odchodzi z Ferrari, myślę że mógł zrobić jeszcze wiele dobrego dla tego zespołu...
19.03.2008 20:35
0
Szkoda... Wiele zrobił dla Ferrari, chociaż z drugiej strony może jego syn wykupi Toro Rosso i Jean będzie go troche wspomagał :)
19.03.2008 21:08
0
Chyba nadchodzą ciężkie czasy dla Ferrari :( Obym się mylił.
19.03.2008 21:32
0
ja tez tak myśle ferrari moze być duzo gorsze
19.03.2008 21:38
0
a ja mysle ze odejscie tego goscia nie bedzie mialo wplywo na Ferrari
19.03.2008 22:05
0
z innej beczki. ogladam sobie na youtube walkę w deszczu Roberta z Felipe w GP Japonii w zeszłym sezonie. Nasuwa sie pytanie, gdzie wylądowałby by Felipe gdyby jechał bez TC? Swoja drogą wg mnie najlepszy pojedynek od lat.
19.03.2008 22:21
0
Szkoda... jak Schumacher odszedł to juz nie było te Ferrari Potem odszedł R.Browna teraz J.Todt. FerrariPro
19.03.2008 22:37
0
Todt odszedl, mlody todt nie ma nic do gadania, massa po sezonie odchodzi a kubica wskakuje na jego miejsce...idealne rozwiązanie.Ale czy możliwe?
19.03.2008 22:43
0
aaaaaaaaa wiec tak na co być robolem jak można być właścicielem. kupi sobie toro rosso, znajdzie sponsorów i mamy nowy zespół który pójdzie jak atom w góre zdobywać po koleji tytuł mistrza kierowców i konstruktorów. spryciarz
19.03.2008 23:00
0
Zaczyna się zmiana warty w F1, nie tylko wśród kierowców ale i dowodzeniu ekipami...J.Todt w branży nazywają go "Napoleon" i rzeczywiście trzymał za twarz swój team a dzięki temu Ferrari mogło odnosić sukcesy...wypada temu Panu podziekować za całokształt...niewątpliwie osobowość wielkiego formatu...już tylko dwóch szefów ma podobną do niego charyzmę, nielubiany przeze mnie Ron Dennis i casanova Flavio Briattore....cóż ...czapki z głów bo odchodzi legenda F1..
20.03.2008 00:46
0
Dobrze powiedziane Supek "czapki z głów bo odchodzi legenda". Szkoda... On tyle wniósł do tego sportu... Ciekawe jak teraz Ferrari poradzi sobie bez najwiekszych gwiazd Shumiego, Browna i Todta...
20.03.2008 01:25
0
A mnie sie wydaje ze jeszcze usłyszymy i panu J.Todt i to juz w przyszłym sezonie:) a i pan Schumacher starszy tez tam bedzie:) kto sie zakłada?dwie czapki najlepszych śliwek tegorocznych stawiam i wcale nie żartuję:)
20.03.2008 01:57
0
Hehe...tomekrush oby Twoje slowa były prorocze...jakoś F1 bez Todt'a to już nie to samo...może rzeczywiście obejżymy go dowodzącego np. Toyotą której pomimo największego budżetu ciągle nie idzie...albo np. w STR...
20.03.2008 08:00
0
a może zbuduja tor w" polsce". dziękuwa za odzew o gp australii
20.03.2008 08:05
0
zaczeło się
20.03.2008 11:36
0
To było do przewidzenia, że tak się stanie. Todt nie jest wieczny, a do tego dwa pozostałe filary dawnej potęgi już wcześniej odeszły, a więc teraz nadszedł czas i na niego. Ciekawy jestem jak będą sobie radzić bez niego, tak na dłuższą metę.
20.03.2008 12:12
0
Szkoda wielko szkoda :-(
20.03.2008 14:42
0
mogło by ferrari dać trochę ciała choćby takiemu BMW
20.03.2008 19:24
0
2008-03-19 20:24:53 reikorp- popieram poz.
21.03.2008 14:54
0
stary odchodzi, młody przychodzi...... to przecież normalka.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się