Szef BMW Sauber - Mario Theissen uważa, że FIA w najbliższym czasie zmieni zasady sesji kwalifikacyjnej, aby zapobiec kontrowersyjnemu zachowaniu kierowców, które mogliśmy oglądać na torze Sepang.
Theissen oświadczył, iż to właśnie aspekty bezpieczeństwa skłoniły go do rozmowy z FIA na temat koniecznych zmian w przepisach. Jedną z propozycji jest ustalenie maksymalnego czasu, w którym kierowca musi zakończyć swoje okrążenie.
„Myślę, że to jest konieczne. Rozmawiałem z Charliem Whitingiem w sobotę w nocy, ale nie o konkretnych rozwiązaniach, tylko ogólnie o problemie bolidów, których różnica prędkości na torze wynosi 200 km/h. To jest coś co nie może mieć miejsca.”
Niemiec zapytany, czy w jego przekonaniu FIA jest skłonne zmienić przepisy mówi:
„Absolutnie tak.”
Martin Whitmarsh z zespołu McLaren uważa, że sytuacja niestety może się powtórzyć w przyszłości. Zagrożenie deszczem w Malezji spowodowało, że wielu kierowców zakończyło swoje okrążenia przed końcem sesji.
„To będzie niestety też problem w Bahrajnie. W naszej opinii, dopóki nie ma lepszego rozwiązania, to powinniśmy wprowadzić to w życie” mówił Whitmarsh zapytany o jego opinię na temat wprowadzenia czasu, w którym kierowca musi wrócić do boksu.
25.03.2008 12:11
0
no niby tak
25.03.2008 12:16
0
No tak ale jak widać FIA tak myśli i myśli. Może jakieś propozycje?? Jeśli chcą zmienić to szybko niech już dają jakieś propozycje rozwiązań. No panowie.
25.03.2008 12:20
0
F1 to wielce cywilizowany sport i każde zbedne zagrożenie życia kierowców musi być eliminowane - kosztem ekologii i wszystkiego innego.
25.03.2008 12:23
0
No tak niech to wprowadzą a potem sie zobaczy
25.03.2008 12:25
0
Czy jest to realne w przyszłym sezonie ??? McLaren - Hamilton, Kovalainen BMW - Heidfeld, Alonso Ferrari - Raikkonen, Kubica
25.03.2008 12:26
0
Fajnie by bylo ale niewiem
25.03.2008 12:32
0
a massa??:)
25.03.2008 12:43
0
Kubica w Ferrari?nie ma szans
25.03.2008 12:52
0
Moze to i dobry pomysl ale jak nie beda blokowac na torze to zrobia to w boksach jak w poprzednim sezonie F. Alonso
25.03.2008 12:55
0
Dlaczego nie ma szans?? ja myślę, że to całkiem realne. Jest ku temu kilka powodów. Po pierwsze Włosi znają, a co ważniejsze lubią Kubicę... W końcu mieszkał tak wiele lat. Po drugie, Kubica zna włoski, a włosi lubią jak ktoś gada po włosku. Po trzecie Kubica jest wystarczająco szybki dla Ferrari. Po czwarte Massa (tu odpowiedź dla muminka94 na pytanie co z Massą) nie umie moim zdaniem jeździć bez kontroli trakcji. Co prawda potrafi pokonać szybko okrążenie. Ale GP Australii i Malezji pokazało, że nawet jak nie ma presji to popełnia błędy. Więc być może po tym roku (a najpóźniej po przyszłym) może się okazać, że zabraknie dla niego miejsca w czerwonym bolidzie. Ale... poczekamy - zobaczymy...
25.03.2008 12:56
0
Massa w Hondzie w ślady swego rodaka
25.03.2008 12:59
0
wg mnie Robert Kubica nie będzie jezdził w ferrari bo musiałby zastąpic massę a to jest oczywiste ze Robert jest bardzo dobrym kierowcą i mógłby byc zagrozeniem dla Raikonena a ferrari nie chce Polaka poniewaz oni chcą zeby mistrzem został Raikonen a tego 2 zawodnika to mają jako dostarczyciela punktów który ma tylko jeździć zajmować miejsca na podium ale nie na najwyzszym stopniu bo ten jest zarezerwowany dla Kimiego przez ferrari, takie jest moje zdanie.
25.03.2008 12:59
0
laser6, liczę na to po tym sezonie, ale wątpię.
25.03.2008 13:07
0
Milten piszesz głupoty. niby dlaczego farrari by chciało żeby Raikonen był mistrzem? Im to wsio ryba kto będzie mistrzem, aby to był ich kierowca. Ale uwazam że BMW będzie coraz mocniejsze i Robert może spokojnie z nim zostać i dalej jeździć, wystarczy tylko aby BMW popracowało nad niezawodnością bo prędkość już mają dobra(najszybsze kółko Heidfelda). Zresztą pozyjemy zobaczymy ale Kubica jest młody więc napewno jeszcze nie raz będzie MISTRZEM. :))
25.03.2008 13:07
0
Pierwsze miejsce w Ferrari moim zdaniem nie jest zarezerwowane dla Kimiego. Wygrywa z Massą, bo jest po prostu lepszym kierowcą.
25.03.2008 13:09
0
nie wydaje mi sie zeby ferrariw obecnym kształcie faworyzowało jednego zkierowców. uważam ze oboje traktowani sa równorzędnie, oczywiście inaczej ma sie sprawa kiedy jeden z kierowców walczy o mistrzostwo a drugi tylko o punkty, wtedy naturalne jest ze trzeba przepuścić pretendenta do tytułu mistrza, jak w koncówce zeszłego sezonu
25.03.2008 13:10
0
Massy nigdy nie odstawia z ferrari!! Nigdy w zyciu!! Menegerem Felipe jest syn Jeana Todta ;] -> koniec spekulacji i teorii spiskowej. Swoja droga, wole aby Robert jezdzil dla BMW niz gdzie indziej.
25.03.2008 13:12
0
lipens-stary, gratuluje jestes jedną z niewielu osób na tym forum która popiera pozostanie kubka w bmws, wiekszość ludzi wypowiada się żle o tym zespole i twierdzi że niemcy rujnuja robkowi kariere, co jest totalną bzdurą, przecież dopiero co mieliśmy go na podium a w melbourne był o włos od pp. zespół jest ok, jest świetny, bedzie jeszcze lepszy
25.03.2008 13:18
0
już przed sezonem mówiło się że to ostatni sezon Massy w ferrari więc całkiem możliwe że zrobi się miejsce. Nie zapominajmi ze Kovalainnen ma kontrakt tylko na ten sezon w mclaren. Tak czy inaczej jak na razie widze Kubice w BMW z resztą jak sam powiedział jeszcze jest za szybko aby mysleć o zmianie teamu.
25.03.2008 13:27
0
skoro tak to niech wroca przepisy z wypalaniem paliwa to przynajmniej nikomu nie przeszkadzalo ! Jak sadzicie koledzy ??
25.03.2008 13:34
0
Jak czytam wasze wypowiedzi na temat zmiany zespołu przez Roberta to zaczyna mnie już mdlić(ten temat jest poruszany przez conajmniej rok). W zeszłym sezonie co niektórzy na siłę "wsadzali" go w bolid McLaren za Alonso teraz ma iść do Ferrari za Masse. Jeśli mógłbym prosić to dajcie sobie już spokuj bo chciałbym zauważyć że KUBICAJ JEŹDZI W BMW i z tego co narazie mówi nie zamieża się z tamtąd nigdzie ruszać, co więcej w tym BMW w którym jest tak "strasznie dyskryminowany" odnosi coraz większe sukcesy. A swoją drogą to osobiście uważam że większym sukcesem było by zdobycie mistrzostwa z BMW niż z Ferrari.
25.03.2008 13:40
0
a może by tak co kawałek były by zjazdy poza tor a stamtąd do boksu bo takto tamci którzy ukończyli by mogli zjechać a popsuty samochód od razu zabrał by ciągnik
25.03.2008 13:42
0
a co z massą by było może znajdzie się staż w Super Aguri o ile będzie istniało
25.03.2008 14:17
0
glider - masz rację. Uważam, że Kubek na razie znajduje się we właściwym zespole. BMW się rozwija w dobrym kierunku i nie widzę powodu, aby Robert miał zmienić zespół. Nie ukrywam jednak, że moim cichym marzeniem jest, aby w przyszłości otrzymał kontrakt w Ferrari (każdy kierowca F1 chciałby jeździć w tym teamie). Kibicowałam Schumiemu i Ferrari przez wszystkie lata, dlatego pozostal pewien sentyment dla Scuderii i m. in. dlatego miło byłoby zobaczyc kiedyś naszego kierowcę w czerownym bolidzie. Odnośnie BMW jeszcze: sporo osób nie potrafi przeboleć (wiadomo dlaczego), że to własnie w tej ekipie Kubica zaczyna osiągać bardzo dobre wyniki :-). Pozdrawiam
25.03.2008 14:27
0
jak czytam te komenty to mi sie nie dobrze robi. co niektorzy tydzien temu po gp australii pisali ze ferrari sa slabe tak jak bmw. minol tydzien a zaraz po wyscigu wszyscy wielbili bmw i ferrari. po australii kazdy byl w stanie pobic taktykow roberta a po 2 miejscu w malezji nikt juz nie wypowiadal sie na temat taktyki jaka mial kubica bo mial ja swietna. wiekszosc z was zauwaza tylko to co sie bmw nie udaje(chociaz tego jest zdecydowanie mniej). jakby sie te wasze teorie o faworyzowaniu heidfelda byly prawdziwe to w niedziele nie ogladalibysmy roberta na pudle. ludzie opanujcie sie z tym co wypisujecie
25.03.2008 14:29
0
wracajac do przenosin kubicy do ferrari to kubica zrobilby najwieksza glupote przechodzac do teamu z maranello bo bmw do 2010 roku bedzie rozdawac karty w f1. patrzac na to jaki maja progres to jestem tego pewny
25.03.2008 14:47
0
Moim skropnym zdaniem uwazam ze Kubica powinien zostac w BMW. Niechcialbym zeby ktos mowil na temat Kubicy ma mistrza bo jezdzi w najlepszym teamie. Wiem doskonale ze Kubica ma bardzo duze umiejetnosci i sadze ze jesli BMW bedzie malymi kroczkami szlo do przodu Kubek i w BMW poradzi sobie z MC i Ferrari. Bo prawda jest taka ze o wiele wiekszy bede mial szacunek do Kubka po wygranym chodzby 1 GP niz do Shumiego calej kariery. Napewno sie znajda tacy ktorzy zaraz mnie zjada ale coz to moja opinia. Nie chce aby Kubica przechodzil to samo co Alonso w MC. Ma teraz dobre uklady z teamem i o to chodzi.
25.03.2008 14:47
0
wg mnie ferrari się odbije od dna i wygra klasyfikację konstruktorów bo raikonnen pokazał w Malezjii a Massa bez kontroli trakcji to jak niemowlak bez chodzika
25.03.2008 14:48
0
Bmw-Sauber czy ktoś Ci proni pisać to czy tamto? Po to jest forum żeby sobie popisać co sobie kto myśli i nie można tego nikomu bronić, a że inni uważaja się za wielkich "znawców F1" i tylko oni piszą prawde i tylko oni mogą sie wypowiadać na temat F1 to chyba kazdy ma to gdzieś bo ja napewno. Wolność słowa
25.03.2008 14:54
0
Ojjj chyba jesteś w błędzie. Jak wiesz wyścig w Malezji mieście sponsora Bmw Petronas był jednym z ważniejszych i kto wie jakby to się potoczyło gdyby nie Trulli który pojechał szeroko co spowodowało że Heidfeld spadł po pierwszym zakręcie na 10 miejsce. Dzięki temu Kubica był zbyt daleko od Nicka a ktoś musiał zdobyć podium. Chciałbym się mylić. Liczę że bedzie jeszcze kilka wyścigów w tym sezonie gdzie Robert nas mile zaskoczy.Pozdrawiam
25.03.2008 14:55
0
ciekawe czy BMW da znów szansę Kubicy na podium...
25.03.2008 15:12
0
Odnośnie tego, co napisał Bmw-Sauber_fan : mówisz, że BMW będzie rozdawało karty w F1. Chcę tu powiedzieć, że jeśli tak będzie (czego im życzę), to w dużej mierze właśnie dzięki Robertowi, którego inżynierowie chwalą za to, że potrafi z nimi współpracować. Bez dobrego kierowcy nie ma dobrego samochodu. On współtworzy bolid. To też świadczy o klasie kierowcy. Na pewno Kubica może osiągnąć wiele z BMW. Ale jestem zdania, że w Ferrari mógłby osiągnąć dużo...dużo... więcej...
25.03.2008 15:51
0
2008-03-25 14:55:58 surelaw>>TAK jak Nick nie będzie w stanie nadążyć
25.03.2008 16:21
0
nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale studio polsatu zmieniło wystrój może to coś znaczy?
25.03.2008 16:48
0
też mi się wydaje że pierwszy zakręt zdecydował iż BMW pozwoliło Robertowi na podium a nie Nickowi...
25.03.2008 17:02
0
dziarmol>>rzuciło się w oczy!!!!! ING sponsoruje --dlatego... chyba BMW się wypieło na nasze studio i mamy Renie
25.03.2008 17:06
0
2008-03-25 17:02:07 piotrek74 -"joł men" to też o czymś świadczy poz.
25.03.2008 17:22
0
dziarmol >co masz na myśli -podziel się
25.03.2008 17:38
0
kubica za masse to super pomysl narazie massa pokazuje jak jezdzic sie nie powinno!!!! massa do toro rooso wkoncu to tez ferarii:)!!!!
25.03.2008 18:18
0
2008-03-25 17:22:07 piotrek74- Kubek do renault
25.03.2008 19:51
0
Myślę, że w BMW (tak samo i winnych zespołach) istnieje coś takiego jak plan długoterminowy i nie wierzę, że ludzie z Monachium puszczą Roberta nwet w wypadku odejścia Massy z Ferrari. Kierowca z zespołem jest związany przeróżnymi umowami do których dostęp mają tylko zainteresowane strony... a my możemy sobie tylko pospekulować - i to jest właśnie piękno tego sportu Pozdrawiam wszystkich fanów f1 i gratuluję wiedzy - to forum i ten serwis to prawdziwa kopalnia informacji
25.03.2008 20:27
0
2008-03-25 19:51:28 trus1- no co niektórzy mają nieco odmienne zdanie o komentarzach na tym forum poz.
25.03.2008 21:10
0
Jest narazie początek sezonu ( raptem dwa wyścigi ) . Trochę to za wcześnie na " rozdawanie kart " i bezapelacyjnej oceny sił w stawce - a szczególnie tych z przodu .....To tak na marginesie ....... ...... Apelacja Mario Theissena , jak najbardziej na miejscu . Strach pomyśleć - co mogłoby sie stać przy ( nie daj Boże ) kontakcie bolidu jadącego z prędkością ok . 300km/h i tego co miałby na liczniku 80km/h. Masakra!!!!! Regulamin w zasadzie precyzuje , że po zakończeniu okrążenia pomiarowego , należy zjechać z toru optymalnego. Lewis i Heikki postąpili wyjątkowo lekkomyślnie narażając siebie i innych na kolizję ( nazywając łagodnie ). Zbyt wielka dekoncentracja - to musi być zmienione , aby wykluczyć taką ewentualność na przyszłość ...
25.03.2008 21:42
0
dziarmol 20:27:29 - rozumiem że to aluzja do mojej wypowiedzi z 13:34:56 ale dla wyjaśnienia nie chodzi o to że ktoś spekuluje o składach zepołów tylko o to że pod każdym tematem na tym forum po za kilkoma postami na dany temat dyskutuje się kto w jakim zespole będzie jeździł w przyszłym sezonie i to jest trochę nudne (ale to jak widzę jest zdanie mniejszości). Ja sam wiele się nauczyłem z tego forum od różnych osób które chcą dzielić się swoją o F1 wiedzą i uważam że wałkowanie jednego tematu na okrągło nic ciekawego nie wniesie - i jeśli chesz to możesz się ze mną nie zgadzać takie twoje prawo
25.03.2008 22:01
0
2008-03-25 18:18:49 dziarmol jeżeli z Alonso to chyba nie jest dobry pomysł (w Reni być numer 2 to jest to samo co w BMW )
25.03.2008 22:14
0
2008-03-25 21:42:48 glider-to nie Ciebie miałem na myśli kolego tak że mnie nieco nudzą takie wciskanie różnych kierowców do różnych teamów chociaż z drugiej strony nieraz można trafic na bardzo oryginalne pomysły co do składów(zespołów)2008-03-25 22:01:35 piotrek74 -Alonso nie jest taki zaborczy jak go "malują"i wydaje mi się że z Robciem by się dogadali a po za tym Renault raczej nie prowadzi polityki numerów 1i2(przykład Fisico Koval 2007)pozdrawiam obu. :-)
25.03.2008 22:52
0
No to sorki dziarmol :-)
26.03.2008 11:32
0
dziarmol - renault nie prowadzi numerów?? Alonso to niby kto na posyłki? absolutny nr 1 obecnie w renault.
29.03.2008 23:13
0
2008-03-26 11:32:06 surelaw - noooo ale Piquet jest do bani więc to Ferdek czyni honory pana domu ale Fisico Koval tam nie było nr 1czy 2 tam inżynierowie poganiali ich obu no ale z Alonso to może masz rację
29.03.2008 23:15
0
2008-03-25 22:01:35 piotrek74 - joł.poz
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się