WIADOMOŚCI

Horner nie ma wątpliwości, że Ferrari wkrótce ponownie zaatakuje
Horner nie ma wątpliwości, że Ferrari wkrótce ponownie zaatakuje
Red Bull nie ma wątpliwości, że zespół Ferrari po serii błędów i usterek swoich bolidów powróci i ze wzmożoną siłą zaatakuje.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Mistrzowskie podejście Ferrari w tym sezonie nieco się wykoleiło w ostatnich wyścigach. Mimo iż Charles Leclerc startował z pole position w ostatnich czterech wyścigach, w niedzielę po raz ostatni triumfował w Australii, trzeciej rundzie sezonu.

Najgorsze jednak jest to, że dwie awarie silnika w Hiszpanii i Azerbejdżanie oraz błędy strategiczne w Monako sprawiły, że ten kompletnie roztrwonił swoją przewagę z początku mistrzostw, a teraz podobną, bo aż 34 punktową przewagę nad nim posiada jego główny rywal- Max Verstappen. Co więcej na drugie miejsce w mistrzostwach awansował świetnie spisujący się Sergio Perez.

Jeżeli Ferrari nie chce pozwolić Red Bullowi dalej oddalić się w mistrzostwach potrzebuje natychmiastowych odpowiedzi i rozwiązań dla problemów z niezawodnością auta.

Mimo iż w Maranello pojawił się kryzys, Christian Horner uważa, że Red Bull nie może teraz odpuszczać, gdyż taka sytuacja nie potrawa zbyt długo.

"Uważam, że oni mają bardzo szybkie auto, zwłaszcza w soboty" wyjaśniał szef Red Bulla. "Uważam, że w niedziele na każdym torze w tym roku byliśmy mniej więcej równi. Po tym co widzieliśmy na pierwszych okrążeniach uważam, że podobnie było w Baku."

"Oni rozwiążą swoje problemy. Nie mam co do tego wątpliwości. Ale domyślam się, że nieuniknione są kary w dalszej części roku."

"Oczywiście mistrzostw są bardzo długie. W ostatnich czterech czy pięciu wyścigach widzieliśmy duże zmiany punktowe, a to tylko potwierdza jak szybko wszystko może się zmienić."

Awaria Leclerca w Baku sprawiła, że Red Bull sięgnął po łatwe podwójne zwycięstwo, ale Horner uważa, że nawet gdyby Monakijczyk nie odpadł z rywalizacji miałby problem z obronieniem się przed napierającym Maksem Verstappenem.

"Pod wieloma względami szkoda, że ten wyścig tak się ułożył, gdyż uważam, że mieliśmy dobry bolid" mówił. "Uważam, że z obraną drogą pokonalibyśmy Charlesa strategicznie. Ale tego już się nie dowiemy."

"Najważniejsze jednak, że potrafiliśmy skorzystać na ich nieszczęściu i zebraliśmy punkty, gdyż mistrzostwa wyglądają obecnie zdrowo. Widzimy jednak jak szybko może się to zmienić."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
Cube83

16.06.2022 11:25

0

Mam nadzieję, że się wreszcie Ferrari ogarnie, bo w innym przypadku czekają nas nudy z dominacja RB.


avatar
Tom9001

17.06.2022 15:55

0

@1 Niestety czekają nas nudy, Leclerc co 3 wyścigi będzie cofany na starcie a teraz jeszcze te nowe przepisy zapobiegające dobijaniu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się

DO

GP Emilii-Romanii

16.05 - 18.05

ZOSTAŁO

it
7DNI
22GODZ
59MIN
14SEK

16.05

/PIĄ/

#1 trening

#2 trening

/ 13:30 - 14:30

/ 17:00 - 18:00

17.05

/SOB/

#3 trening

kwalifikacje

/ 12:30 - 13:30

/ 16:00

18.05

/NIE/

wyścig

/ 15:00

Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl
Czy Alpine słusznie postąpiło, zastępując Jacka Doohana Franco Colapinto po zaledwie sześciu wyścigach sezonu 2025?
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu