Kierowcy Red Bulla uplasowali się zgodnie ze swoją klasyczną numeracją, czyli na 1. oraz 11. miejscu. 24. pole position przypadło Maxowi Verstappenowi, który ponownie okazał się zdecydowanie najlepszy, wyprzedzając 2. Carlosa Sainza o 0,462 sekundy. Po raz kolejny nie popisał się za to Sergio Perez. Meksykanin już trzeci raz w 2023 roku nie zdołał awansować do finałowego segmentu czasówki.
Max Verstappen, P1 "Do tej pory weekend był bardzo przyjemny. Bolid spisywał się naprawdę dobrze, aczkolwiek zawsze szukamy jakichś ulepszeń. Początek kwalifikacji był dość zdradliwy, bo trzeba było znaleźć się na torze we właściwym momencie i nie popełnić żadnego błędu. W Q3 zdawałem sobie sprawę z tego, ile potencjału jest w tej maszynie i w końcu mogłem to maksymalnie wykorzystać. Pierwsza próba była naprawdę szybka. Potem wyjechaliśmy na kolejną i byłaby ona jeszcze lepsza, ale nakazano przerwać mi to kółko, chcąc zaoszczędzić opony. Jutro będzie trzeba po prostu uważać na zużycie ogumienia. Szczególnie jazda w tym ostatnim zakręcie sprawia mi frajdę, gdyż czuć tam, że auto naprawdę ożywa."Sergio Perez, P11 "To nie jest łatwy weekend, a przez trudne warunki nie czułem się dobrze w kwalifikacjach. Próbowałem zmodyfikować nieco swój styl jazdy w ten weekend, ale kiedy zmieniły się warunki, nie mogłem w pełni wykorzystać potencjału tego samochodu. Wjeżdżając w "piątkę", tor był wilgotny i tył mi uciekł, przez co wylądowałem w żwirze. Straciliśmy na tym trochę czasu, co było dla nas dość kosztowne. Przez to zdarzenie opony były za gorące na moim ostatnim kółku i trudno było tutaj pokusić się o jakiś comeback. Jutro wszystko jest natomiast możliwe, więc zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby nadrobić pozycje. Nie mogę się doczekać wyścigu i uważam, że jesteśmy w stanie wywalczyć parę niezłych punktów. Liczę, że uda nam się stanąć na podium."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się