We włoskim obozie na pewno mają sporo do myślenia po węgierskich kwalifikacjach. W nich problemy samochodu SF-23 z wiatrem oraz wprowadzeniem w odpowiednie okno pracy przesądziły o przeciętnym zespołowym wyniku. O ile jeszcze Charles Leclerc zdołał wywalczyć 6. miejsce, o tyle Carlos Sainz nie awansował do Q3. Hiszpanowi pierwszy raz w tym roku zdarzyła się taka wpadka.
Charles Leclerc, P6 "Jestem zadowolony z mojego okrążenia, natomiast nie byliśmy wystarczająco szybcy. Nasze auto jest wrażliwe na podmuchy wiatru, co wpłynęło na końcowy rezultat. Ciężko stwierdzić, z kim będziemy jutro konkurować. W tym sezonie obserwowaliśmy już bowiem, jak zmienia się kolejność w stawce. Wiemy, jakie są nasze deficyty i będziemy ciężko pracować, by je poprawić. Jeżeli nieźle poradzimy sobie z zarządzaniem opon, które jest kluczowe na tym torze, możemy zaliczyć dobre zawody."Carlos Sainz, P11 "Nie jestem usatysfakcjonowany brakiem pierwszego awansu do Q3, tym bardziej że zabrakło mi do tego 0,002 sekundy. Nie czuję się zbyt komfortowo na pośredniej mieszance i poniosłem tego konsekwencje w najciaśniejszej czasówce w tym sezonie. Jutro nie będzie łatwo z powodu tłoku oraz wysokiej degradacji. Zrobimy jednak wszystko, żeby zyskać kilka pozycji i zdobyć niezłe punkty."
22.07.2023 20:23
0
Ferrari jest cały ten rok przeciętne więc nie wiem o co chodzi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się