Francuski zespół nie odegrał zbyt istotnej roli w GP Węgier. Oba samochody A523 musiały się wycofać już po przejechaniu kilku kilometrów, a wszystko przez kraksę z pierwszego okrążenia, którą zapoczątkował Zhou Guanyu. Wypadek był na tyle poważny, że fotel Estebana Ocona złamał się w pół, a sam kierowca wylądował w centrum medycznym. Na szczęście nie doszło do żadnej kontuzji.
Esteban Ocon, DNF "Nie ma za dużo, co tutaj mówić. Zakończenie weekendu po incydencie wyścigowym z udziałem wielu bolidów na samym początku jest bardzo frustrujące. Niewiele mogliśmy przy nim zrobić i oba samochody należało wycofać z powodu znacznych uszkodzeń. Na szczęście ze mną jest wszystko okej. Teraz koncentrujemy się na mocnym powrocie w następny weekend w Belgii. Musimy szybko przybliżyć się do naszego celu, by odpowiednio wejść w przerwę wakacyjną."Pierre Gasly, DNF "Odpadnięcie na tak wczesnym etapie zmagań jest niezwykle frustrujące dla całego teamu. Zostałem przypadkową ofiarą zderzenia paru aut i nie miałem możliwości, żeby tego uniknąć. Jest to rozczarowujące tym bardziej, że zyskałem kilka pozycji na starcie. Jako zespół musimy szybko pójść do przodu i już w następny weekend na Spa będziemy mieli okazję na zdobycie punktów przed przerwą wakacyjną."
23.07.2023 18:08
0
pecha mieli okropnego, ale parodystow mi nie żal ;)
23.07.2023 20:16
0
Gasly to kopia Grosjeana, prawie zawsze ma jakąś przygodę czy to na starcie czy w wyścigu, albo jego stukną albo on kogoś.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się