Po kwalifikacjach w Zandvoort w zespole Mercedesa panują mieszane nastroje. George Russell jest zadowolony z wywalczenia trzeciego pola startowego, podczas gdy Lewis Hamilton w nie najlepszym humorze opowiadał o problemach, które sprawiły, że ten odpadł dzisiaj już w Q2, kończąc czasówkę na 13. miejscu.
"To była wspaniała sesja i cieszę się, że zająłem trzecie miejsce. Kwalifikacje były moją mocną stroną na początku sezonu, ale ostatnio nie szło mi najlepiej, więc dobrze jest zrobić sobie przerwę, przyjść ze świeżymi pomysłami i ustawić się w dobrym miejscu do jutrzejszej walki o podium. Ostatnie okrążenie było całkiem w porządku - wiemy, że mamy trudności z rozgrzewaniem opon, gdy jest mokro lub przy przejściu na slicki, ale to także przełoży się na naszą siłę w niedzielę. Jestem pewny, że Max będzie zadowolony ze swojej rutynowej niedzielnej przejażdżki, ale mam nadzieję, że z P3 uda nam się stoczyć dobrą walkę z Lando, Alexem i całą resztą."
Lewis Hamilton, P13
"To nie był mój dzień. Od pierwszego treningu straciłem trochę zaufania do samochodu, co utrudniło mi kwalifikacje. Trudno było ustawić opony w odpowiednim oknie pracy, miałem problemy z balansem i ogólną przyczepnością. George zmienił kilka różnych ustawień, które wydają się działać lepiej. Wiemy jednak, że samochód działa w wąskim oknie i takie rzeczy mogą się zdarzyć, gdy znajdziesz się w takiej sytuacji. Na ostatnim przejeździe przejechałem dwa kolejne okrążenia, a na drugim przegrzałem opony, więc nie mogłem poprawić czasu. Jutro nowe wyzwanie; Miejmy nadzieję, że samochód będzie trochę lepszy na pełnym zbiorniku i będziemy mogli poczynić pewne postępy. To nie jest łatwy tor, ale taki jest nasz cel."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się