WIADOMOŚCI

Brawn pesymistyczny przed Kanadą
Brawn pesymistyczny przed Kanadą
Choć Honda RA108 w Monako spisywała się bardzo dobrze, a Rubens Barrichello zdobył szóste miejsce, Ross Brawn jest pesymistyczny wobec szans na powtórkę takiego rezultatu w Montrealu. Szef Honda Racing jest przekonany, że tempo jego ekipy na szybszych partiach toru będzie odstawało od czołówki.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
"Byliśmy zadowoleni z tempa i osiągów RA108 w Monako w ostatnim tygodniu. Zdobycie punktów było zachwycające, szczególnie dla Rubensa, pierwszy raz w tym sezonie. Jednakże Kanada jest zupełni innym wyzwaniem, z poziomem docisku pomiędzy średnim i niskim, przeciwnie do Monako."

"Choć jestem zadowolony z postępów, które zrobił zespół w ciągu ostatnich kilku wyścigów, brakuje nam prędkości potrzebnej na długich prostych. Oczekuję trudniejszego weekendu niż w Monako."

Hondzie nie pomaga fakt, że podczas ostatnich testów na Paul Ricard, na których zespoły przygotowywały się do wyścigów w Monako i Montrealu pogoda była bardzo niesprzyjająca.

"Jeździliśmy RA108 z małą ilością docisku na układzie symulującym Montreal na torze Paul Ricard w ostatni dzień testów przed Monako. Niestety warunki pogodowe były bardzo słabe, w rezultacie czego większość dnia była zmarnowana. Jednakże Jenson (Button) był w stanie zrobić kilka kółek zbierając podstawowe dane aerodynamiczne, które użyjemy obok danych z poprzednich lat w celu przygotowania odpowiedniego pakietu aerodynamicznego na ten weekend."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

20 KOMENTARZY
avatar
karolVTEC

01.06.2008 11:45

0

Lubie Honde i życze im w Kanadzie choć 1 punkcika :)


avatar
jan55

01.06.2008 11:50

0

honda to kolejny po renault zepół któremu wycofanie michelina zniszczyło jakiekolwiek walke o czołowe miejsca (a wszystko to zey ferrari było łatwiej)


avatar
zetor

01.06.2008 11:59

0

Honda to cieniasy ale chciałbym zeby zdobyli troche punktów....A BMW BYŁO BY PIERWSZE W KLASYWIKACJI ALE NICK WSZYSTKO POPSUŁ I CHCIAŁBYM ŻEBY W NASTEPNY SEZONIE ODSZEDŁ...;)


avatar
Voight

01.06.2008 12:00

0

honda sama sobie jest winna. choć wycofanie michelina tez im nie pomogło. z tego co pamietam to celem regulaminu w 2005 było zniszczenie ferrari. To było tak widoczne, że mogli od razu napisać, że wszystkim czerwonym bolidom z czarnym koniem ilość zdobytych punktów dzieli sie na 2


avatar
ja2

01.06.2008 13:24

0

Szkoda, żę nie jest optymistycznie nastawiony. Ja życze, by Honda zdobyła punkty w Kanadzie.


avatar
piotrek74

01.06.2008 13:42

0

jan55 ale trzeba się pocieszyć że zespoły i kierowcy przestawiają się (jedni szybciej a drudzy wolniej ) w następnym sezonie już wszystkie zespoły będą więcej danych odnośnie opon i ich zachowania i jak dojdą sliki będzie lepiej .Brawn wie na czym stoją i ten sezon jest spisany na straty


avatar
Bmw-Sauber_fan

01.06.2008 14:50

0

zetor-ty pewnie bys lepiej w monako pojechal od nicka


avatar
dragomirov

01.06.2008 17:35

0

Szkoda Hondy, kiedyś to był mocny team a teraz nawet w seryjnej produkcji trochę się opuścili. Może Nissan przejmie pałeczkę niebawem, tym bardziej że Carlos Ghosn szef Reanult i Nissana jest wielkim fanem F1.


avatar
Mattii

01.06.2008 20:08

0

Voight nie bardzo się mogę z tym zgodzić, że zniszczenie Ferrari było kiedykolwiek celem jakichkolwiek władz FIA, Bridgestone nie spisało się w przeciwieństwie do Michelin, to by ktoś chyba z FIA musiał z góry wiedzieć, że jeśli w regulamin będzie wyglądał tak, że opony będą musiały wytrzymać cały dystans wyścigu to firma Bridgestone nie dostarczy zespołom bardzo dobrych opon, a Michalin zrobi bardzo dobre opony. Chyba, że jeszcze jakiś inny punkt regulaminu mi podasz, który zaszkodził ferrari a pomógł reszcie zespołów.


avatar
rooffi

01.06.2008 22:17

0

zetor chciałbyś jeżdzić tak jak ja w F1 ale Honda jest dobrym zespołem w porównaniu do innych stajni a Nick powinien pujść do Renaut za Nelsona


avatar
Voight

01.06.2008 22:18

0

Silniki od 2005 muszą wytrzymać 2 weekendy. Podniesienie przedniego spoilera i zmiana w tylnim. no i gumy. w sezonie 2004 schumacher zdobył 148 pkt (rekord) i moim zdaniem te zmiany miały na celu ukrócenie dominacji ferrari w sferach w których najlepiej sie rozwineli. czyli aero, gumy i silniki


avatar
walerus

02.06.2008 09:03

0

szkoda Hondzi...


avatar
Andy Cho

02.06.2008 12:13

0

Voight napisz na ile z tych 148 pktów zpracowal MS sam a ile otrzymał przez team orders


avatar
przesio

02.06.2008 12:22

0

jak by heidfeld odszedl a za niego asmer albo alonso wtedy bylo by ciekawie :) Asmer mlody kierowca moze by sie nauczyl poziomu kubicy :D


avatar
jan55

02.06.2008 12:39

0

piotrek74 ale przeciez wiadomo ze ferrari i tak bedzie najlepsze bo ferrari testuje rozwiązania sezonu 2009 juz od 2000....... a fia zamiast cos zrobić z ferrari które jest najlepsze przynajmniej od 10 lat (z przerwą na 2005) to robi kroki które sprzyjają jeszcze ferrari


avatar
Voight

02.06.2008 13:41

0

Team orders były od zawsze. gdyby nie one to nie byłoby wielu mistrzów np hill, scheckter. Ja bym poszedł dalej z tym testowaniem. np na 2020 pewnie maja plany i skład kierowców na 2050 też pewnie mają opracowany.


avatar
arcykarol

02.06.2008 14:32

0

mnie to już nie dziwi


avatar
piotrek74

03.06.2008 07:18

0

2008-06-02 12:39:19 jan55 ale na przyszły sezon kochany KERES (nie wiem czy dobrze napisałem) bardziej leży Hondzie, nie uważasz ?


avatar
Lahocci

04.06.2008 20:39

0

Drodzy Państwo chyba zapomnieliście o Renault-cie.Skoro Ferrari wszystko przewiduje, to co z ich obliczen skoro dopuścili Ich do mistrza świata!


avatar
Adik3509

12.02.2011 22:31

0

ten japoniec wyglada jakby byl wklejony do tego zdjecia


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu