WIADOMOŚCI

F1 może jednak zmienić rozkład mocy silników na sezon 2026
F1 może jednak zmienić rozkład mocy silników na sezon 2026 © Sauber

Temat ewentualnych zmian w nowych przepisach silnikowych nie został jeszcze definitywnie zakończony. Według ostatnich doniesień, F1 w przyszłym tygodniu omówi z zespołami koncepcję zmiany proporcji rozkładu mocy jednostek napędowych na sezon 2026.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

W ostatnich tygodniach przyszłość silnikowa królowej motorsportu była wielokrotnie poruszana w padoku, a wszystko przez pomysł wprowadzenia wolnossących motorów. Wiązano z tym nawet odejście od zaplanowanych przepisów na sezon 2026, ale - po bahrańskim spotkaniu i sprzeciwie ze strony Mercedesa, Hondy i Audi - już wiadomo, że do tego nie dojdzie.

Wydawało się, że zamknie to definitywnie temat przyszłorocznych przepisów. Nic jednak bardziej mylnego. Według niedzielnego raportu The Race, FIA obawia się zbyt wczesnego wyczerpywania energii na długich prostych jak np. na Monzy. To oczywiście prowadziłoby do dość niecodziennych wydarzeń i stąd w środowisku F1 ponownie pojawił się pomysł zmiany rozkładu mocy.

O tej kwestii głośno mówiło się już w 2023 roku, kiedy wystąpiły pierwsze obawy odnośnie tych regulacji. Zwracał na to uwagę zwłaszcza obóz Red Bulla. Fakt ten próbowano wytłumaczyć problemami niektórych producentów z hybrydowymi komponentami, a najwięcej mówiło się o nich w kontekście właśnie Byków.

Zresztą ostatnie naciski na wprowadzenie motorów V10 lub V8 miały być pretekstem do zmiany rozkładu mocy. Z informacji The Race wynika, że faktycznie może do niej dojść, a cała sprawa ma zostać poruszona na spotkaniu Komisji F1 w przyszłym tygodniu. Brytyjski serwis podał nawet wartości ewentualnych modyfikacji.

Rozkład mocy silnika spalinowego do energii elektrycznej z obecnie planowanego 50/50 miałby przekształcić się do 64/36 (dla porównania obecnie wynosi 85/15). Co istotne, neutralne rozwiązanie miałoby pozostać w kwalifikacjach, a to nowe dotyczyłoby stricte wyścigów i zapewniłoby więcej możliwości wyprzedzania.

Taka propozycja wiązałaby się ze zmniejszeniem mocy akumulatora z 350 kW na 200, co odpowiadałoby około 200 KM. Przy mniejszej mocy energia mogłaby zostać uwolniona na znacznie dłuższym dystansie okrążenia i - chociaż wpłynęłoby to na przyśpieszenie bezpośrednio po wyjściu z zakrętów - średnia prędkość byłaby bardziej wyważona.

Oczywiście nie należy nastawiać się na zgodność w tym temacie. Christian Horner oraz Toto Wolff już przekazali własne opinie i każdy z nich przyjął podobne stanowisko jak już w 2023 roku:

"Chcemy za wszelką cenę uniknąć stosowania techniki lift and coast od połowy prostej. To będzie frustrowało kierowców i będzie to po prostu złe dla widowiska. FIA posiada wszelkie informacje, a czekanie ze zrobieniem czegoś na start sezonu może okazać się za późne", powiedział pryncypał Red Bulla, cytowany przez The Race.
"Mamy jeszcze 8 miesięcy na rozwiązanie tego problemu. FIA zaczęła dostrzegać potencjalne obawy i słusznie, że zajęli się tym z wyprzedzeniem. Dzięki temu jest czas na prowadzenie zmian przed kolejnym sezonem."
"Powinniśmy trzymać się wniosków z ostatniego silnikowego spotkania i zobaczyć, jak to będzie wyglądać w przyszłym roku zamiast przewidywać. Producenci silnikowi jasno powiedzieli w poprzedni piątek w Bahrajnie, że mamy z tym ruszać, na razie nacisnąć przycisk pauzy i dopiero za 12 miesięcy zadecydować, czy coś trzeba zrobić", oznajmił z kolei szef Mercedesa.

Dopytany o to, czy nie lepiej dla F1 byłoby zaradzić wszelkim problemom przed startem sezonu 2025, Austriak odpowiedział:

"Gdyby wystąpił taki problem, możemy zareagować dość szybko. To znowu gra oparta na domysłach oraz opiniach. Nie ma żadnych danych, które potwierdzałyby te obawy. To zatem kolejna opinia."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
giovanni paolo

20.04.2025 21:45

0

Nie wiem czy to pisałem czy nie, bo często piszę komentarz i go usuwam zanim wyślę. (w wytłuszczonym odnośniku z 2023 roku jednak jest mój komentarz)

Nie ma, nie ma prawa, że bolidy na jakimkolwiek etapie będą w stanie odzyskać tyle energii, żeby udział prądu w napędzaniu bolidu wynosił 50%. Osłabisz silnik spalinowy to też osłabisz możliwości odzysku energii elektrycznej, więc stosunek paliwa do prądu jeszcze bardziej przesuwa się w kierunku korzystania głównie z paliwa.

Ciekawi mnie tylko, jak będą ładować baterie w czasie kwalifikacji, nawet wtedy te 50-50 jest nierealne. Sześć okrążeń z maksymalną mocą? Nie ma szans, Ale FIA na tym zależy, czynniki "losowe", które zaburzają stawkę i możliwości, które są przeciwieństwem tego co niektórzy widzowie F1 oczekują, od "ciśnięcia na maxa podczas wyścigu i nieoszczędzania". Chcąc mieć prąd w baterii musisz oszczędzać, i jeszcze bardziej przesunie się granica w kierunku "kierowca X nie należy do naszego wyścigu, nie walcz". Odzyskujesz dużo energii w zakrętach, wykorzystujesz ją na jednej prostej z DRS i utrzymujesz rywala za sobą, w zakrętach cię nie wyprzedzi nawet jak jedziesz wolniej, a na prostej nie będzie miał przewagi. Całościowo tracisz czas do czołówki, ale jeżeli zależy tylko na utrzymaniu pozycji względem jednego rywala, korzystasz. Różnica między bolidami pokroju tegorocznego McLarena i Williamsa jeszcze bardziej się powiększy, czołówka zyska jeszcze większy przywilej, środek jeszcze bardziej się wymiesza dzieląc między sobą tylko pojedyncze punkty.

Pewnych zasad nie przeskoczysz. Odzysk energii jest ograniczony i rozdział 30% paliwa do 70% prądu (w kontekście mocy silników) nie sprawi, że hybryda przejedzie okrążenie w 70% na prądzie.


avatar
kiwiknick

21.04.2025 11:45

0

@giovanni paolo

 

Wystarczy przy torze postawić ładowarki z kablem, podczas ładowania kierowca może iść do toalety albo zrobić sobie selfie z kibicami!


avatar
jan5a

21.04.2025 23:54

0

mi się wydaje, że już nigdy f1 nie pozbędzie się hybrydy, bo to jest coś co występuje już w każdym superaucie i nie ma na celu ekologicznosci, tylko wspomaganie spalinówki. Po prostu silnik jest wydajniejszy z takim wspomagaczem. 


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu