© McLaren
Lando Norris pewnie sięgnął po pole position na torze Red Bull Ring. Ułatwił mu to jego zespołowy partner, który na pierwszej próbie popełnił zbyt wiele błędów, a drugiej nie zdołał rozpocząć okrążenia pomiarowego po tym, jak piruet w ostatnim zakręcie, wykręcił przed nim Pierre Gasly. Piastri zapewnia jednak, że jutro nie zamierza finiszować na trzecim miejscu.
"Jestem naprawdę zadowolony. Moje pierwsze okrążenie w Q3 było dobre, ale wiedziałem, że w kilku miejscach mogę jeszcze coś urwać i dokładnie to zrobiłem. To był dla mnie dobry weekend, osiągi przez wszystkie sesje były świetne i mam nadzieję, że utrzymamy to tempo. Jutro czeka nas długi wyścig, ale już nie mogę się doczekać."
Oscar Piastri, P3
"Frustrujący koniec sesji, która poza tym była naprawdę pozytywna. Gasly obrócił się przede mną w ostatnim zakręcie i pojawiły się żółte flagi, przez co nie mogłem rozpocząć drugiego okrążenia w Q3. Myślę, że spokojnie mieliśmy tempo na pierwszy rząd, zwłaszcza że Lando był bardzo szybki. Ale z P3 też możemy powalczyć - uważam, że jutro będą okazje. Nie planuję kończyć na trzecim miejscu."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się