Były kierowca F1 - Heinz-Harald Frentzen został dziś zatrzymany przez policję, gdy podróżował po autostradzie na południe od Avignon (we Francji)- poruszał się z prędkością 214 km/h.
Niemiec być może zapomniał, że nie znajduje się ani na torze F1, gdzie taka prędkość wcale nie byłaby zaskakująco duża, ani również na niemieckiej autostradzie, gdzie nie ma ograniczeń prędkości. Efektem jego działań było nałożenie na niego mandatu w wysokości 750 euro (przekroczył prędkość o 84 km/h) a także utracił on prawo jazdy.Ostatnim kierowcą F1, na którego nałożona została kara za przekroczenie szybkości, był Giancarlo Fisichella. Do tego zdarzenia doszło w zeszłym roku.
26.05.2006 22:31
0
Michaela Schummachera nie zdążyli złapać bo jechał 300 km/h, ale niżle że nie bał się, że si zabije
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się