W przedostatnim wyścigu sezonu wygrał Mark Webber. Australijczyk wyprzedził drugiego Roberta Kubicę i startującego z końca stawki Lewisa Hamiltona. Jenson Button zapewnił sobie tytuł mistrza świata, a jego team - mistrzostwo świata konstruktorów.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło przy pierwszych zjazdach do pit stopu – gdy na torze był jeszcze samochód bezpieczeństwa. Na wymianę uszkodzonego przedniego spojlera zjechał Kimi Raikkonen. Fin wyjechał ze swojego stanowiska za innym Finem, Heikki Kovalainenem, który ruszył za szybko ze swojego stanowiska, wyrywając wąż z maszyny tankującej. Paliwo znajdujące się w wężu wylało się na pit lane, tuż przed Raikkonena. Gdy paliwo dostało się do silnika Ferrari, nastąpił zapłon – na szczęście ogień szybko zgasł i Raikkonen mógł kontynuować wyścig. Wąż do tankowania został usunięty z samochodu Kovalainena, i Fin mógł kontynuować walkę. Sędziowie wyścigowi podczas wyścigu orzekli, że przyjrzą się tej sprawie po wyścigu.
Po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa udany restart zaliczył Robert Kubica, który wyprzedzając Rosberga znalazł się na trzeciej pozycji. Prowadzenia nie oddał Rubens Barrichello, w tym momencie drugi był Mark Webber. Po restarcie na 7 pozycję awansował Jenson Button, a dwie pozycje niżej znajdował się również walczący o tytuł Sebastian Vettel.
Po 20 okrążeniach na pit stop zjechał Rubens Barrichello. W tym momencie prowadzenie objął Mark Webber. Okrążenie później na pobocze zjechał Nick Heidfeld, kończąc swój udział w dzisiejszym wyścigu. Na 23 okrążeniu na pit stop zjechał Robert Kubica. Po wyjeździe znalazł się przed Rubensem Barrichello, który po pit stopie miał dość słabe tempo. Na 26 okrążeniu na pit stop zjechał z kolei Mark Webber. Australijczyk po wyjeździe powrócił na pierwsze miejsce. Za nim znalazł się Jenson Button, który po długiej walce zdołał wyprzedzić debiutującego Kamui Kobayashi. Japończyk dzielnie bardzo długo bronił się przed atakami bardziej doświadczonego rywala.
Na 30 okrążeniu z toru wypadł Kazuki Nakajima. Kierowca najechał na Kobayashiego, który wyjeżdżając z pit stopu wjechał pod koła szybszego kierowcy Williamsa. Nakajima urwał spojler, wjechał na trawę i uderzył w bandę.
Jednym z pierwszych, którzy zjechali na swoje drugie tankowanie był Robert Kubica. Wyjechał na 3 pozycji, jednak niedługo potem na pit stop zjechał Barrichello i Polak awansował na 2 pozycje. Na 52 okrążeniu zjechał także Mark Webber, wyjeżdżając ponownie na 1 pozycji.
Na 10 okrążeń przed końcem problemy z oponą zgłosił Rubens Barrichello. Okazało się, że kierowca Brawn GP przebił oponę.
Wyścig zakończył się wygraną Marka Webbera. Za nim znalazł się Robert Kubica, a na najniższym stopniu podium był – Lewis Hamilton. W ostatnim wyścigu w sezonie w roli mistrza świata wyruszy Jenson Button. Wyścig na torze Yas Marina w Abu Zabi odbędzie się 1 listopada.
18.10.2009 23:11
0
298. Fajna rzecz by mogła wyjść...
18.10.2009 23:14
0
298. strong1 - pisałem , że tak będzie, w podtekście o swojej karze mówi o jednym mściwym człowieku. wiadomo kogo ma na mysli ;-) A co do cłej afery mam swoje teorię. Flavio dał się złapać na "gumową kaczkę". I z całą pewnością nie był autorem pomysłu. ale nie miejsce na to w tym temacie.
18.10.2009 23:15
0
Dzieko Gucio:)Ja juz skonczylem flakona.Pozdrawiam wszystkich.
18.10.2009 23:18
0
297. ris chyba nie doczytałem :) ale flaszkę skończyłem :P P.S. Lubię czytać wasze posty :) Jesteście super - rzadko się wypowiadam bo stwierdzam że milczenie jest złotem :P pozdrawiam ;)
18.10.2009 23:22
0
w sportowej niedzieli Szczęsny: HEJKO KOVALANJEN.....a tytuł zdobył DŻEJSON BATON...a wszystko okraszone zdjęciami - (kiedyś jeszcze nie wytaniali a teraz nawet relacji nie mogą odkupić).
18.10.2009 23:27
0
jak ja go nie cierpię.... I mam szczerą nadzieję, że nie znajdziesz sobie pracy jako kierowca wyscigowy heidfeld.. ale chętnie bym widział ciebie jako kierowcę rezerwowego bys mógł oglądać Kubicę z bliska jak będzie smigał po torze :)
18.10.2009 23:27
0
Ciekawi mnie kto będzie "partnerem" Roberta w 2010 :) Chciałbym żeby to był , kierowca obecnej Toyoty czyli Timo ponieważ uważam go za dobrego "drivera" i uzupełniał by umiejętności naszego rodaka. Ale jak będzie to się dowiemy niebawem :P
18.10.2009 23:31
0
Podczas tego bardzo trudnego dla kierowców weekendu wyszło na jaw kto jest najlepszym kierowcą. Różnice w samochodach trochę zostały zatarte. Najlepsi są KUB i HAM bo potrafią mając mało czasu na treningach świetnie ustawić bolid. Mało od nich gorsi są VET RAI MAS i ALO Jest paru niezłych jak HEI TRU GLO ROS BAR i BUT słabymi są: PIQ BAD KOV NAK i GRO. ALG dopiero się uczy BUE to talent nie wiadomo ... jakby był w lepszym teamie. A KOB pokazał się z dobrej strony starszemu rodakowi pokazał gdzie raki zimuja ale po jednym występie nie mozna go oceniać
18.10.2009 23:34
0
307. mario547 KOB pokazał klasę jak na debiutanta :) P.S. Nie idźcie spać ::P
18.10.2009 23:35
0
307. Niezłe podsumowanie
18.10.2009 23:40
0
303. gucioF1 - wyczytałem gdzie indziej ale cały sens wypowiedzi jest zachowany, ;-)
18.10.2009 23:43
0
308. gucioF1 - "P.S. Nie idźcie spać ::P " wiśta wio łatwo powiedzieć a kto jutro wstanie ??? :_))))
18.10.2009 23:55
0
WEB BAR i KUB dzisiaj każdy z nich mógł wygrać bo mieli podobne tempo. Zadecydowao to że BAR na długo utknął za VET, KUB utknął na trochę a WEB miał farta bo trafił na czysty tor. Jakby Robert miał paliwa na jedno kółko więcej to kto wie może usłyszelibysmy mazurka Dąbrowskiego wszak niekiedy Robert był szybszy o 0,6 s
18.10.2009 23:57
0
311. ris Łatwo powiedzieć bo wiem jak to jest wstawać wcześnie :) pewnie bułki rozwozisz i to pewnie do mnie :P A koń jak to koń nic nie ma do powiedzenia :P
19.10.2009 00:01
0
Witam wszystkich - wszyscy dzisiaj chyba są zadowoleni z postawy Roberta , no może za wyjątkiem morka154 ! Wyścig był super i szkoda tylko źe to już prawie koniec !
19.10.2009 00:25
0
A po GP Jap były słowa dla HEI że umie startować i blokować w odróznieniu od Roberta (stracił pozycję na starcie i dał się objechać BUT). To że ktoś ma niewyparzony język i wredny charakter nie dsq go jako kierowcę. HEI jest niewiele gorszy od KUB HAM ALO VET i RAI. On jest na poziomie ROS GLO i TRU
19.10.2009 00:27
0
Głosujcie na KUB na formula1.com
19.10.2009 00:38
0
292 GucioF1 Ja przed wyścigiem byłem trochę zaniepokojony tymi suchymi ustawieniami co jak tor sechł okazywały się złe. Doszedłem do wniosku że wieze Robertowi że ustawienia były suche i najlepszą opcją będzie albo duzy deszcz albo sucho bo lekki deszcz KUB nie służył. Kiedy zobaczyłe suchy tor wiedząc ile Robert ma paliwa jakiekolwiek punkty przyjmowałem w ciemno. Brawo Robert świetny wyścig a Q jeszcze lepsze. Chyba WEB i BAR ustawili bolidy na mokro z małym kompromisem i stąd tempo podobne do BMW.
19.10.2009 06:20
0
Gratulacja dla Buttona zasłużył na tytuł.Gratulacje też dla Kubicy :)
19.10.2009 06:22
0
Po tym wyścigu chyba wszyscy jesteśmy zadowoleni , no prawie wszyscy " morek154" i tylko szkoda że to już prawie koniec ......
19.10.2009 06:38
0
Po tym wyścigu chyba większość z nas jest zadowolona z postawy Roberta i tylko szkoda że to już prawie koniec sezonu!
19.10.2009 06:51
0
No i jeszcze szacun dla Kobayahiego , pojechał super wyścig i moim zdaniem już zaklepał sobie miejsce na sezon 2010 !
19.10.2009 07:02
0
I jeszcze wielki szacun dla Kobayashiego za ten wyścig . Moim zdaniem wywalczył już sobie miejsce w Toyocie na sezon 2010 .
19.10.2009 07:16
0
POWTÓRKA WYŚCIGU właśnie na kanale f1_legends_8 (justin tv), widze, dużo sie działo, szkoda, że na żywo nie mogłem oglądać.
19.10.2009 07:39
0
Gratuluję Buttonowi. " Wymęczył" sukces. Szkoda mi RB. Kubica pokazał klasę, a Nick (nareszcie) miał pecha, może to "kara" za chwalenie samego siebie. Kobayashi pojechał zadziwiająco dobrze, ale jego umiejętności zweryfikuje ostatnie GP.
19.10.2009 09:49
0
Pytanie do pamiętliwych i zapalonych historyków F1 (moja słaba strona od zawsze): Jaka najmniejsza ilość punktów była potrzebna do zdobycia mistrza???
19.10.2009 09:49
0
No iprzy jakiej ilości wyścigów, to też ważne.
19.10.2009 09:56
0
kurcze...jak dobrze znowu widziec takiego Roberta...zajebiscie zadowolonego...był najlepszy, nie popełnił najmniejszego błędu...jak już na planet-f1 napisali, że był star of the race, to widac, że nie tylko Polacy doceniaja klase i jazde Roberta...klasa sama w sobie..jak dostanie dobry bolid, niekoniecznie juz nalepszy, poprostu dobry, to jestem spokojna o przyszly sezon;) mam nadzieję, że powtorzy fantastyczna jazde z abu dhabi;) brawo Robert!! jestes wielki!!
19.10.2009 10:22
0
OCENA KIEROWCÓW TRZEŹWYM OKIEM(Subiektywnie).Wielu z Was piszę tu jak to jeden czy drugi kierowca jest lepszy ,więc w pewien sposób chciałbym się do tego odnieść,gdyż praktycznie wszystkich kierowców obecnie jeżdżących widziałem od debiutu.Moim skromnym zdaniem na szczycie ustawił bym mimo wszystko Alonso,jest może trochę pyszałkowaty,ale jest świetnym kierowcą,nie popełnia praktycznie błędów i jeździ na limicie.Na równi wg mnie jest Raikonen,ale gdy jest zmotywowany,bo wydaje mi się ,że od połowy tamtego roku jeździ co najmniej na pół gwizdka,dopiero jak zabrakło Massy musiał stanowić o sile zespołu i jeździł na prawdę świetnie.W tej grupie najlepszych widzę równiez Kubicę,i to nie dlatego że jest Polakiem,ale wydajem mi się że poprostu jeździ w bardzo podobnym stylu do Alonso,nie popełnia prawie błędów i ciśnie z auta wszystko co się da i nadal uważam że jest świetny w jeździe po deszczu(mimo wyścigu w Silverstone08).Jako 4 w tej grupie najlepszych,i to pewnie Nas poróżni najbardziej,zaliczam Webbera.Gość od momentu jak jest w F1 jedzie tyle ile samochód daje ,w sezonie kiedy wszyscy patrzyli na Roberta,on nie postrzeżenie jechał tez wszystko ile mógł,nie punktował tak dużo ,ale robił co do niego należy i tak było od początku jego startów w F1,śmiem twierdzić że jest zdecydowanie lepszy od Vettela,i chyba od każdego kierowcy z którym jeździł w parze dotychczas.Grupę 5 najlepszych kierowców F1 zamknął bym nieobliczalnym Hamiltonem.Gość potrafi zachować się jak największy głupek,cham i prostak,ale jednocześnie ma takie wyścigi,że jest szybszy od wszystkich kierowców i wydaje się że w takim wyścigu jak ma dzień nawet słabszy samochód nie przeszkodził by mu w zdecydowanym zwycięstwie.Po tej grupie nastę pną grupą bardzo dobrych kierowców ,ale którymś czegoś brakuje nie do końca wiedząc co dokładnie to Massa,Button,Barrichelo.Są oni świetni jak samochód jest świetny i potrafią to doskonale wykorzystać,ale gdy tylko jest coś nie tak to zaczynają się problemy.Następną grupę stanowią dobrzy kierowcy ,potrafiący wygrać wyścig,ale tacy którzy wygrają wyścig gdy mają dobry samochód ,ale potrzebują jeszcze dodatkowo korzystnej sytuacji na torze,i jednocześnie są to kierowcy którzy są bardziej od wcześniej wymienionych himeryczni,częściej popełniają błędy.Do nich zaliczę Vettela(tu też się pewnie różnimy),gość jest szybki ,ale zbyt dużo popełnia na razie błędów,to samo Rosberg,Glock,Trulli,Suttil.Następną grupę kierowców stanowią młodzi,obiecujący kierowcy i tu postawił bym głównie na Buemi,wydaje się że może być naprawdę niezły tak samo Algesuarii,no i przebojowy Kobayashi(ale to trochę na wyrost po pierwszym wyścigu)N akonu zostawię dno ,czyli Ci którzy albo nie mają w ogóle talentu do jazdy w F1 albo marnują potencjał bolidu F1 który posiadają,tu przede wszystkim zaliczę Kovalinena (nie wiem jak ten gość może jeździć w F1 a w Maclarenie to są już jaja),Heidfeldt(wiem że to kolejna osoba do polemiki,mimo że uważam że jest dobrym kierowca,to jednak nie mógł się znaleźć w żadnej z wcześniej wymienionych grup,bo nie jest ani zdolny wygrywać wyścigi ,ani młody,oraz moim zdaniem jest poprostu wolniejszy od wcześniej wyminionych kierowców,mimo iż on itak tak nie uważa),pzostali to Grosjean(też pomyłka jak KOV),Nakajima(wiecznie jeździ po trawie-dosłownie i w przenośni),Fisichela(już stary i bez ikry).Liuzzi nie będzi klasyfikowany ,bo nie wiem co o nim myśleć ale wydaje się być lepszy od Kierowców z Dna ,poziom glocka ,Trulliego ale za mało jeździł by go oceniać.Pozdrawiam wszystkich prawdziwych fanów F1 i będę ciekaw ewentualnej polemiki.
19.10.2009 10:40
0
307. mario547 - normalnie się z tobą chyba zgadzam, choć ja bym tylko Glocka wyżej postawił, w wielu wyścigach kończył na dużo wyższym miejscu niż zaczynał
19.10.2009 11:00
0
19.10.2009 11:00
0
BUTTON MISTRZ!!!
19.10.2009 11:59
0
325. pery co tu polemizowac w wiekszosci sie zgadzam. Mozna by sie jeszcze jakos odniesc sie do umiejetnosci poszczegolnych kierowcow do ustawienia bolidu i ogolnie uwaglednic kwestie techniczne, bo wydaje sie ze to oddalo by wowczas calosc geniuszu kierowcy.
19.10.2009 12:13
0
Kolejna kontrowersyjna wypowiedz Berniego => "Bernie: Senna's death was 'good' for F1"
19.10.2009 12:17
0
330. Voight, Nie chcę na siłę bronić Berniego ale w tym wypadku należy przeczytać cały artykuł a nie przytaczać zdanie z niego wyciągnięte. Może i chlapnął ale później wytłumaczył o co mu chodziło i w jakim kontekście.
19.10.2009 12:22
0
330-Voight-mozesz cale wkleic?
19.10.2009 12:25
0
A co do Kobayashiego-swietnie,mam nadzieje ze zostanie w F1 na dluzej,jak rowniez zw to nie bylo jednorazowe.A Nakajima sie zblaznil co nie miara.
19.10.2009 12:56
0
@329-hot dog-ok,ale jak to wszystko sklasyfikowac? To raczej niewykonalne.
19.10.2009 15:59
0
Pozdrawiam wszystkich, po przeczytaniu wszystkich waszych komentarzy uważam, że nic już nie mogę dodać i nic ująć:) P.S. W trakcie tego wyścigu wziąłem się za obgryzanie moich rocznych paznokci;) Fantastyczny wyścig.
19.10.2009 16:06
0
Williams będzie używać silników Coswortha... tragedia ;)
19.10.2009 16:59
0
307. Bez przesady już z tym, że kubica najlepszy. bmw rozwijało bolid a Ferrari już od mniej więcej połowy sezonu skupiło się nad przyszłoroczną konstrukcją. a jak widać Kimi w starym bolidzie był kilka razy na podium i GP Brazylii również zakończył na dobrym miejscu, patrząc że musiał zjechać na pit stop na początku wyścigu co zepchało go na koniec stawki...
19.10.2009 17:03
0
2008 - swieta krowa Hamilton, 2009 - dyfuzorgate..ciekawe co przyniesie nastepny sezon...jestem wsciekly!!! mistrza mial miec Baricello w ostatnim wyscigu!! piszcie sobie o mnie co chcecie ale button to ciota i tyle, no sory wszystkich kibicow i pozdrawiam
19.10.2009 17:38
0
338. Tutankhamun: Button ciota, bo co bo po latach nagle trafił mu się bolid którym można wygrać tytuł? Mial lepszy bolid na poczatku sezonu wiec to wykorzystał i tyle.
19.10.2009 17:45
0
Wczoraj był piękny dzień... najpierw mój Lech wygrał z Wisłą a poźniej Robert stanął na podium :-) Robert jechał fenomenalnie. Wczoraj każdy mógł zobaczyć umiejętności Kubicy. Nie mówię, że Robert jest najlepszym kierowcą na świecie, bo przecież każdy ma jakieś wady. Wspaniałe jest to, że cały czas tkwi mu w głowie myśl "będę mistrzem świata, zrobię wszystko żeby to osiągnąć". Co do mistrzostwa Buttona to mu gratuluję,choć wolałabym żeby wygrał Rubens. Gratulacje dla Webbera i valium dla Trullego. pozdrawiam
19.10.2009 18:37
0
340-wierna-to mielismy podobne dni;)
19.10.2009 19:01
0
Zauważyliście ciekawą prawidłowość?:) W zeszłym roku Hamilton miał numer 22 i został mistrzem świata na Interlagos, a w tym sezonie Jenson ma numer 22 :)
19.10.2009 19:34
0
Jenson ładnie śpiewa :-)
19.10.2009 19:47
0
343. Michał . Gdy usłyszałam ,jak Jenson nucił sobie "We are the champions" to jakąś większą sympatią do niego zapałałam :-) .
19.10.2009 19:48
0
Hej Pyry nie cieszyć się ;-)))))
19.10.2009 20:01
0
345-ris-jest z czego;)
19.10.2009 20:28
0
346. Janosoprano -Ja mówię o meczu ;-(
19.10.2009 21:58
0
247-Ris-ja tez:-)
19.10.2009 22:22
0
Bedzie rewanż ;-)))))))
20.10.2009 06:48
0
Borowczyk: "Barrichello obrał świetną taktykę, to był strzał w "10" ruszać z pierwszego pola" Panie Borowczyk to oczywista oczywistość że zawsze najlepiej ruszać z PP zwłaszcza że może padać, na prawdę wbij to sobie do głowy że każdy kierowca dąży w Q do PP
20.10.2009 06:54
0
330 Voight Bernie jeszcze powiedział że w związku z brakiem systemu medalowego po 6 zwycięstwach BUT inne zespoły ociągały się przyśpieszeniem poprawy osiagów. Albo że kierowcy nie wyprzedzają bo kalkulują nie cgcą wygrywać
20.10.2009 07:16
0
325 perrry Za nisko oceniłeś HEI zobacz jaką małą stratę ma do KUB. Przypomnij sobie ostatnie GP Japoni HEI był lepszy od KUB który dał się 2 razy wyprzedzić a HEI awansował na starcie i świetnie sie bronił przed szybszymi rywalami. Poza tym do awarii w GP Brazylii Heidfeld świetnie jechał na pewno HAM by go nie łyknął. Za wysko oceniłeś ALO. Przecież on w teamie za partnerów ma samych cieniasów i na ich tle jest bogiem. A jak jeździł z debiutantem HAM to przegrywał nie wytrzymał nerwowo robił głupie rzeczy jak przytrzymanie HAM w boksie żeby nie miał jeszcze jednej próby w Q i dostał karę 5 pól na starcie w tył takto może by wygrał.
20.10.2009 07:34
0
325 pery. ALO przegrywał z niedoświadczonym HAM który w 2007 roku się uczył popełniał straszne błedy np w Chinach na pit lane wpadł w żwir na oponach na których widać był zbrojenie. A w 2008 dopierow HAM dojrzał. W 2007 r McLaren to była super maszyna i nie wiem jak Alo w niej nie zdobył majstra
20.10.2009 08:46
0
Hamilton to bez wątpienia swietny kierowca, zaryzykuje ze stwiedzenie ze lepszy od Alonso! W 2007 roku sukcesywnie zabierał cenne punkty Alonso i dlatego hiszpan nie zdobył majstra, a Hamilton jak na debiut radził sobie swietnie, wieksze błedy popełniał dopiero pod koniec sezonu: Chiny, Brazylia. Presji jednak nie udzwignol ale koniec koncow debiut swietny a rok pozniej mistrz swiata ...
20.10.2009 10:19
0
@349-Ris-czekamy:)
20.10.2009 11:07
0
Kazdy ma swoich ulubienca. 325.pery napisal tez wedlug swojego upodobienie. Trudno porowniwac kierowcow ktorzy maja roznie samochody i roznie warunki i td. ALE MAMY MISTRZOW SWIATA TYLKO 4. HAMILTON,ALONSO, RAIKONEN, BUTTON. NIKT NIE STANOWI MISTRZEM PRZYPADKIEM. DLA NIEKTORYCH KIEROWCOW WYGRANIE JEDNEGO WYSCIGA JEST ZYCIOWYM MARZENIEM. DLA NIEKTORYCH NAWET DOKONCZENIE WYSCIGOW JEST SPRAWA ZYCIA I SMIERCI. WIDZICIE JAK JEST W F1. SPOR KTO JEST LEPSZY TO BEZSENSU. KTO JEST MISTRZEM TEN JEST NAJLEPSZY. KTO NIE ZOSTAL MISTRZEM TO SPRAWA WATPLIWA. 325.pery JAK MOZESZ NAPISAC 'GLUPYM I NIEOBLICZALNYM' HAMILTONIE. USIADZ ZA KIEROWNICE SAMOCHODU F1. NIE WIEM CZY POTRAFISZ ROBIC ANY JEDNEGO OKRAZENIE. JESTESZ NAJWIEKSZYM GLUPKIEM.
20.10.2009 11:17
0
Bardzo się cieszę że mistrzem świata jest Button. Pozdrawiam wszystkich
20.10.2009 11:23
0
356-Dody-a dla mnie wlasnie BUT jest mistrzem z przypadku.
20.10.2009 17:12
0
354 nomak no wreszcie ktoś mnie poparł że HAM lepszy od ALO. Dzięki
20.10.2009 17:18
0
Mam trochę wrażenie, że ze strategią BUT był faworyzowany nad BAR. Bo nie pamiętam żeby ktoś jadąc na 3 stopy wygrał wyścig a w przypadku SC to koniec. chciałbym się ponadto was zapytać czy kierowca może sam wybrać sobie strategię czy musi słuchać inzynierów?
21.10.2009 13:30
0
Wspaniały wyścig. Szkoda tylko,że Rubens nie wygrał - ale takie jest życie. Button zdobył tytuł zasłużenie tak samo jak BrawnGP. Co do samego wyścigu to moją uwagę przykuł (oprócz świetnej postawy Webbera,Kubicy oraz Vettela, Hamiltona, Buttona) występ Buemiego i Kobayashi. Szwajcar w STR dokonał cudu a Japończyk pokazał dużo walki (co prawdopodobnie zaowocuje kontraktem na przyszły sezon). No i w końcu (to oczywiście z ironią) Kimi doczekał się urodzinowych "fajerwerków" na torze ze strony Kovalainena. Szkoda także ,że walka o tytuł indywidualny nie zostanie rozstrzygnięta w Abu Dhabi.
21.10.2009 15:47
0
Kimmi 6
21.10.2009 17:12
0
Gratulacje dla Buttona (i dla BGP), chociaż moim zdaniem to nie jest wybitny kierowca i przede wszystkim Rossowi zawdzięcza swój sukces, no ale zdobył tytuł, więc wypada pogratulować. Jenson to raczej kierowca kalibru "mistrz jednorazowy", lecz jeśli układ sił nie ulegnie zmianie oraz sam mistrz zostanie w Brawnie, to ma szanse na obronę tytułu. Gratulacje dla Roberta za solidną pozycję (widać było, że już dawno nie był na podium ponieważ pomieszały mu się pudełeczka ;-)), za solidną jazdę i solidne tempo. Komplement dla Kobayashiego (póki co facet pokazał, że ma predyspozycje na nie-samuraja ;)) Wyścig bardzo ciekawy, szkoda, że nie zamykał sezonu. Chciałabym aby w ostatnim GP także dużo się działo na torze, jednak to nowoczesny tor i wiadomo jakie z reguły "arcyciekawe" wyścigi odbywają się na takich obiektach.
21.10.2009 18:24
0
Nie podobało mi się to że tam gdzie tej ziemi na tor naleciało nie wywiesili nawet żółtej flagi. Jakby był tam zakaz wyprzedzania to nie byłoby kolizji Japończyków
21.10.2009 19:40
0
356. dody.Z tymi tekstami ,że jestem głupi to sobie zachowaj dla swoich kumpli,jestem za stary żeby jakiś młokos mi ubliżał(nie pisz ,że skąd to mogę wiedzieć ,poprostu wiem.) ,nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to nie komentuj,czy ja napisałem ,że jest głupi i nie potrafi jeździć w F1?To są twoje wnioski tylko nie wiem na podstawie jakiej wypowiedzi to wywnioskowałeś.Napisałem ,że czasem zachowywał się głupio(rozbicie auta Raikonena w Montrealu na pit stopie,czy zniszczenie opon na 2 wyścigi przed pewnym mistrzostwem2007 i zatrzymanie się przed aleją pit stopu to były głupie zachowania),a zachowanie nieobliczalne potwierdził choćby w tym roku na Monzie,więc chłopczyku zachowaj swoje wypowiedzi jak nie potrafisz nawet przeczytać poprawnie tego co piszą tu ludzie.Pozdrawiam
21.10.2009 22:11
0
Ludzie, w tym sporcie 90% zależy od maszyny. Gdyby Schumi jeździł od początku w słabym zespole nikt by go nigdy nie zauważył i nie miałby żadnego mistrzostwa. Tu mogło być wielu mistrzów, którzy byli uznawani za słabych. Taki Takuma Sato jakby jeździł w Ferrari też by wygyrwał. BUTTON MISTRZ. YEEEEEAH
22.10.2009 17:00
0
wyścig o gp brazyli był moim zdaniem bardzo dobry . drugie miejsce kubicy !!!!!!!!!!!!!!!!! w następnym sezonie będzie mistrzem.
29.10.2009 20:31
0
366 @ nie do końca shumi jednak miał talent. Np zauważ ten sam zespół renault w 2008 roku porównaj alonso z nelsinho
18.07.2010 13:49
0
chyba siedzi tam za kare...
18.07.2010 13:53
0
A co trzeba zrobić żeby dostać taką kere? Bo ja tam mogę posiedzieć :):)
18.07.2010 21:26
0
chyba Mikołajowi żart nie wyszedł ;)
19.07.2010 14:46
0
PAN BOROWCZYK SIE Z PANEM ROBERTEM NIE ZGADZA
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się