WIADOMOŚCI

Button do McLarena w sezonie 2010?
Button do McLarena w sezonie 2010?
Po plotkach łączących Nicka Heidfelda ze stajnią McLaren, w gorącym transferowym okresie, z ekipa z Woking łączony jest także Jenson Button, który po zdobyciu mistrzostwa świata dalej nie może porozumieć się ze swoim aktualnym pracodawcą co do wysokości honorarium za usługi w przyszłym sezonie.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Jenson Button wedle nieoficjalnych informacji zarabiał w Hondzie 8 milionów Funtów. Po tym jak japoński producent samochodów wycofał się z F1, aby ratować zespół Brytyjczyk zgodził się na obniżenie pensji do 3 milionów Funtów.

Po pomyślnym roku w zespole Brawn GP, menadżer Jensona Buttona- Richard Goddard chce, aby jego podopieczny ponownie zarabiał 8 milionów Funtów, na co nie chce zgodzić się Ross Brawn, człowiek stojący za sukcesem ekipy przejętej po Hondzie.

Komentatorzy, jak zwykle podczas tzw. silly season, dolewają oliwy do ognia łącząc świeżo upieczonego mistrza świata F1 z ekipą McLaren, która w ten sposób mogłaby stworzyć brytyjski „dream team” – Lewis Hamilton, Jenson Button i MP4. Tylko co na to Lewis Hamilton…

Zgodnie z regulaminem, Jenson Button jako mistrz świata ma prawo zachować numer 1 na bolidzie niezależnie od tego, dla którego zespołu będzie się ścigał w przyszłym roku.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

73 KOMENTARZY
avatar
Zakrza

23.10.2009 18:06

0

Macie jeszcze w planie dużo newsów typu "kierowca xxx do teamu yyy w sezonie 20zz?"?


avatar
kempa007

23.10.2009 18:06

0

a co?


avatar
alien111

23.10.2009 18:07

0

Myślę, że Button raczej nie zostanie w Brawn ale gdzie przejdzie to nie wiadomo.


avatar
MaCieQ

23.10.2009 18:08

0

Takie gadanie robi sie monotonne ;/ Jeśli już to pisać o pewnych transferach ;)


avatar
kempa007

23.10.2009 18:10

0

Niestety plotki to nieodlaczna czesci Formuly 1...


avatar
morales

23.10.2009 18:38

0

Naczelny widze w formie:) Mistrz Ciętej Riposty niemal:)


avatar
Master666

23.10.2009 18:44

0

Zgadzam się, że plotki to nieodłączna część Formuły 1. Zaś każda z nich posiada ziarnko prawdy. Wystarczy te "ziarnka" poskładać i można w ten sposób zobrazować rzeczywistość. Dla mnie na dzień dzisiejszy Raikkonen ma największe szanse na kokpit Srebrnej Strzały. I takie informacje na pewno nie nakłonią go do obniżenia swojego kontraktowego wynagrodzenia.


avatar
redlum

23.10.2009 18:46

0

już McLaren odcia sie od tych plotek mówiąc że nie negocjują nic z Buttonem


avatar
Marti

23.10.2009 18:54

0

Ta plotka ma angielskie źródło, Haug ją zdementował mówiąc, że nie spełnią się marzenia Anglików o brytyjskim duecie w McLarenie.


avatar
jareklipka

23.10.2009 18:58

0

Tylko co na to Lewis Hamilton… Zgodnie z regulaminem, Jenson Button jako mistrz świata ma prawo zachować numer 1 na bolidzie niezależnie od tego, dla którego zespołu będzie się ścigał w przyszłym roku). Jak to co? NIC. Jak sam stwierdziles Ham... czy tak czy tak nie bedzie mial namber 1 na bolidzie...


avatar
Iwan.

23.10.2009 19:16

0

Bardzo chciałbym zobaczyć "rzetelne" porównanie obu kierowców, choć mało prawdopodobne że Button wypadłby lepiej, jest dobry, ale do klasy Hamiltona mu brakuje.


avatar
mario547

23.10.2009 19:17

0

Jakby LEWIS go objeżdżał jak ALO GRO albo ROS NAK to wszyscy by widzieli, że mistrz jest nagi


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 19:30

0

Hamilton jezdzi szybko tylko dlatego ze jezdzi Maciem... niech usiadze za kierownica Toro Rosso i wygra wyscig. Wtedy zwroce mu honor, ktorego i tak nie ma... A ja proponuje taka wymiane: Lewis do Toyoty, Glock do Maca.


avatar
krz08

23.10.2009 19:42

0

mieszają i mieszają a jak będzie to się okaże na starcie sezonu 2010


avatar
pasjonat

23.10.2009 20:02

0

Raikonen do Toyoty a Button do McL. Ross niech oszczędza. Może sam pojedzie, a moze ma jakiegoś bratanka? Liczę, że tak się stanie. Sezon będzie jeszcze ciekawszy. Kovalainen do Renault. tylko co z biedny Nickiem. W Toyocie tworzył by dobrą parę z Raikonenem. Rosberg do BrawnGP. Z Barricello też świetny duet. Oby Renault z nowym rosyjskim właścicielem był najmocniejszy. Młody Senna w jednym z nowych zespołów. Już się nie mogę doczekać zimowych testów i prezentacji.


avatar
Dr Prozac

23.10.2009 20:23

0

@ 5. kempa007: To jeszcze napiszcie o tym że Norbert Haug zdementował te plotki. Z resztą wrzuciłbym tu jego wypowiedź ale znowu skasujecie mój komentarz bez podania przyczyny.


avatar
Jonatan

23.10.2009 20:24

0

A ja sie nie zdziwie jak KIMI bydzie smigal w Brawne i tytul zdobrdzie


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 20:33

0

Raikkonen nie bedzie jezdzil w Macu... Toyota nie wylozy tyle pieniedzy.


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 20:34

0

bedzie*


avatar
d_omin

23.10.2009 20:51

0

Lewis potrzebuje Mappeta a nie kierowce jako kolegę!!! Heikki zostaje !!!


avatar
karolf1

23.10.2009 21:06

0

niedługo będą mówić że romain grosjean do ferrari przechodzi


avatar
sk0k

23.10.2009 21:19

0

czakalakaco Ty opowiadasz za bzdury ? wedlug Ciebie prawdziwy mistrz swiata powinien wygrac tytul nawet w maluchu ? oczywiste jest ze lewis nic by nie zdzialal w samochodzie toro rosso chocby mial nadprzyrodzone sily.


avatar
sk0k

23.10.2009 21:33

0

a odnosnie tematu jesli button przejdzie do maca to bedzie znaczylo ze sam nie wierzy w swoj talent bo chyba oczywiste jest ze McL jesli tylko bedzie mogl zdobyc tytul to zrobia wszystko aby dostal go hamilton


avatar
sk0k

23.10.2009 21:36

0

ale chcialbym bardzo zeby tam trafil, przynajmniej mielibysmy w przyszlym sezonie dwoch mistrzow w tej samej gablocie i bedzie ekstra porownanie :) hamilton ma niezmierny talent i ( mimo ze go nie lubie nie moge mu tego odmowic) jest jednym z najlepszych kierowcow na swiecie i zmiazdzyl by buttona w kazdym gp bez wyjatku


avatar
Gosu

23.10.2009 22:24

0

Nie dziwię się Button'owi. Przecież zarabiał dużo więcej jeżdżąc jako "pan nikt" w Hondzie. Teraz gdy ma majstra, skąpy Ross nie chce mu przyznać poprzedniego wynagrodzenia ... Jak na reali F1 8 banie to pikuś, na dodatek dla świeżo upieczonego mistrza świata. Dla porównania IceMan żąda od japońców 25 baniaczków.


avatar
Budyn_F1

23.10.2009 22:27

0

Comu nie wystarcza 3 mln w koncu Ross chce jak najlepiej dal zeppolu.


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 22:37

0

Tytuł Mistrza Świata ma swiadczyc o dobrych umiejetnosciach, odnalezieniu sie w kazdej sytuacji i dazeniu do celu (nie po trupach jak to robil HAMilton. Swiadczyc ma o prestizu, dobrym wychowaniu i szacunku do szefa zespolu, innych kierowcow. Hamilton spelnia 30% wymogow bycia Mistrzem. Prawdziwym Mistrzami byli Senna i Stewart. Rowniez Schumacher, jednak jego zachowanie w pewnych chwilach na torze i na podium w San Marino.... nie bylo ladne.


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 22:40

0

Z obecnej stawki na tytul zasluzyli tylko Button badz Barrichello, ale wiadomo juz, kto zgarnal korone :)


avatar
sk0k

23.10.2009 22:57

0

a hamilton w ktorym momencie po trupach szedl po mistrza ?


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 22:59

0

Bahrajn, Kanada, Belgia....


avatar
dubai

23.10.2009 23:15

0

CzakaLaka, pierdolisz glupoty i jestes pojebany. Peace:>.


avatar
RoninRonin

23.10.2009 23:18

0

Hamilton zlał by Buttona aż miło. Tylko ślepi nie widza, że potrafi byc zabójczo skuteczny i ma serce do walki (czasami właśnie zbyt duże).


avatar
CzakaLaka

23.10.2009 23:24

0

pierdole glupoty, bo go nie lubie xD i szukam argumentow :)


avatar
Myntel

23.10.2009 23:46

0

Niełudźcie się fani Jensona jeżeli w ogóle tacy są on jest tak samo uzdolniony jak Heidfeld ... a majstra wygrał tylko dlatego że na początku sezonu BGP001 był tak wspaniały że Badoer by w nim deklasował całą stawkę.


avatar
AndrzejOpolski

23.10.2009 23:48

0

33. CzakaLaka: na twoje argumenty dostałeś odpowiedź w postaci adekwatnych argumentów od @dubai, który podsumował cię dosadnie acz bardzo celnie :o)


avatar
Cwirs

23.10.2009 23:53

0

CzakaLaga troche przyglupial, natomiast, ze Hamilton po trupach do celu to jest proste i widoczne golym okiem. Zadufany w sobie cwaniaczek "wypozyczyl' Buttonowi tytul ahahahahahahah no nie moge. Gdyby nie awaryjnosc Ferrari i oszustwo Renault, Hamilton czyscilby buty Massie i kazdy z nas to wie: Wegry - 10 pkt (Massa z 3 miejsca lyka Hamiltona i na 3 kolka przed konce Ferrari zdycha) Singapur - 8 - 10 pk (Afera +Massa rusza na zielonym - Cymbaly z Ferrari) i NIKT mi nie powie, ze Hamilton jest Mistrzem Swiata w tym sezonie, formalnie jest, lepszy byl Massa i kazdy to wie =DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD


avatar
walerus

23.10.2009 23:54

0

Buton byłby głupi jakby tam poszedł.... za taką małą kasę!


avatar
Cwirs

23.10.2009 23:59

0

Myntel tez widze prezentujesz ogromna wiedze, jeszcze powiedz, ze Ty w brownie bys wygral nie ? To gdzie byl Barichello jak Button wygrywal, odp mi na to pytanie, co teorie spiskowa wysnujesz ? Ze dawali mu slabsze auto ?


avatar
AndrzejOpolski

24.10.2009 00:02

0

36. Cwirs: Ja ci powiem: Lewis Hamilton jest Mistrzem Świata 2008. Czy ci się to podoba czy nie. A to co piszesz to dywagacje "co by było gdyby..." - guzik by było bo się nie zdarzyło. Liczy się ostateczny wynik a nie "gdyby nie awaria...pech...sraczka... itp itd". Zobaczymy co pokaże Massa w sezonie 2010. Może zostanie Mistrzem Świata a może zostanie nim Alonso a może Hamilton a może Vettel a może... . Na pewno okaże się to w listopadzie 2010.


avatar
CzakaLaka

24.10.2009 00:03

0

ciekawe od kiedy :jestes pojebany: to argument. MAsz albo cos z glowa albo chcesz na sile pokazac jaki jestes fajny...


avatar
Cwirs

24.10.2009 00:07

0

Panie Andrzeju, otoz TAK ! Lewis Hamiliton JEST Mistrzem Swiata w sezonie 2008, niestety nie byl najlepszym kierowca i dobrze o tym Pan wie :] niestety w tym momencie wyznacznikiem umiejetnosci nie sa pkt. Dlaczego ? Dlatego, ze Massa nie popelnil bledu a zostal pozbawiony ogromnej ilosci pkt. Zalozmy, taka sytuacje, ze Hamilton prowadzi na 2 wyscigi przed koncem sezony o 19 pkt, i ma najw zwycieztw, wystarczy mu wiec 1 pkt i jest mistrzem swiata, moze nie jechac. Ale zachorowuje sobie na nie wiem, swinke i NIE MOZE wystartowac. Ktotolwiek to jest zdobywa 20 pkt i wygrywa sobie Mistrza Swiata. Rozumiem, ze w tym wypadku Hamilton byl gorszym kierowca, tak ?


avatar
AndrzejOpolski

24.10.2009 00:08

0

Co można powiedzieć o kimś, który pisze potworka w stylu"Wtedy zwroce mu honor, ktorego i tak nie ma..."?


avatar
Cwirs

24.10.2009 00:10

0

Wiec jesli wg Pana TAK, Hamilton byl gorszym kierowca, to zamykam temat. Jesli jednak nie, to nalezy stwierdzic, ze w 2008 Mistrzem Swiata Hamilton, ale lepszy byl Massa


avatar
CzakaLaka

24.10.2009 00:10

0

Napewno nie to co mozna pomyslec o kims kto rzuca "#$!mi"


avatar
AndrzejOpolski

24.10.2009 00:17

0

41. Cwirs: to co piszesz to jest to TWÓJ PUNKT WIDZENIA - subiektywny punkt. Według mnie lepszym kierowcą w 2008r. był Hamilton. I to jest mój subiektywny punkt widzenia. Według mnie nieporozumieniem jest twierdzenie, że gdyby nie takie czy siakie błędy, pech itp to wynik byłby korzystnijszy dla np. Massy bo nie wiemy co wydarzyłoby się chwilę po zmianie scenariusza wydarzeń. Ciąg zdarzeń jest nie do przewidzenia a każde ich interpretowanie to tylko pobożne życzenia.


avatar
AndrzejOpolski

24.10.2009 00:26

0

43. Cwirs: według mnie lepszym kierowcą w 2008r. był Lewis Hamilton niż Felippe Massa bo tak postrzegam tych dwóch kierowców a zdobycie mistrzostwa przez Hamiltona było zasłużone. Ale szanuję zdanie innych, np. Twoje, że lepszy był Massa bo każdy postrzega kierowców na swój sposób. Natomiast odrzucam stawianie tez, które zaczynają się od słów typu "Gdyby nie to to byłoby siamto". Pozdrawiam.


avatar
sk0k

24.10.2009 00:35

0

odnosnie co by bylo gdyby to rownie dobrze mozna powiedziec ze gdyby bmw walczylo do konca i nie mialo glupich wpadek to mistrzem moglby zostac Kubica. podzielam zdanie Andrzeja. nie mozemy sobie tak gdybac bo idac takim tokiem myslenia mozglibysmy przegdybac kazda sekunde kazdego gp i wyszloby X milionow opcji


avatar
kowalsky

24.10.2009 08:09

0

Przejście Buttona do McLarena to kolejna plotka rzucona w magiel F1. Nie bedzie w jednej ekipie jeździło 2-ch ostatnich majstrów. Nic sie nie mówi o tym ale ja sądze ze J.Button wyladuje w Force India


avatar
fullbzikaaa

24.10.2009 08:10

0

Witam kempa007! Dawno nic nie komentowałeś. No, teraz mnie zaskoczyłeś. Mam prośbę. Jak byś mógł, to usuń te posty CzakaLaka i Cwirs. Niech idą na onet albo na fora jakichś tv lub forum polityczne z takimi komentarzami. Kurcze, autorzy tych postów marnują się będąc po za polityką.


avatar
fullbzikaaa

24.10.2009 08:20

0

Sorki Cwirs. Pomyliłem się. Miało być CzakaLaka i dubai. A gdybać se można. Tylko wkurza mnie jak próbuje się z wulgaryzmów uczynić język obowiązujący.


avatar
fabian

24.10.2009 08:23

0

A ja dla Brawna mogę jeździć za 1 mln fuciaków rocznie :)


avatar
fullbzikaaa

24.10.2009 08:27

0

Manager Buttona może se chcieć. Ross wie swoje. I albo Button chce jeździć w tym zespole, albo może się przenieść z tym nr 1 na bolidzie do innej ekipy. Jemu na tym numerku nie zależy. Ross jest rozsądnym facetem i nie działa pod wizerunek.


avatar
atomic

24.10.2009 09:05

0

brawn jest pewny bolidu w przyszłym sezonie więc nie musi wydawać takiej kasy na buttona.zawsze to parę baniek w kieszeni na inwestycje.tegoroczne mistrzostwa pokazały ,jak żadne inne,że wygrywa bolid a kierowca jest skromnym dodatkiem medialnym.


avatar
Tutankhamun

24.10.2009 09:21

0

!!! dawno dawno temu, jak jeszcze zabki zamienialy sie w ksiezniczki !!! nie wolno bylo tutaj klnac !! a teraz ? jestem w szoku normalnie, a co jak Niza to przeczyta? sie nam rozbisurmani albo cholera wie co jeszcze! a wszyscy wiemy ze Niza czyta od dechy do dechy. Niza to perelka tego forum i ja sobie nie zycze by czytala na tak powaznym portalu jakies brzydkie wyrazy! prosze to natychmiast usunac -:) pozdrawiam. ps. Niza bez urazy, wplatalem Cie w ta kalabanie bez Twojej zgody :)


avatar
grzes12

24.10.2009 09:29

0

Od tych ogórków to ja już dostałem nadkwaśność żołądka i zgagę ... !


avatar
siecho

24.10.2009 11:16

0

Tak Batonku idź do McLarena tam zrobią z ciebie maleńkiego ludzika z plastelinki.


avatar
Dr Prozac

24.10.2009 11:41

0

A tu dalej nie ma zaprzeczenia tej plotki?


avatar
Myntel

24.10.2009 13:30

0

38. Cwirs - No Może trochę przesadziłem ale Rubens przez długie lata robił pod Schumachera więc może pod Buttona także ?


avatar
frgt10

24.10.2009 14:29

0

silly season trwa nadal ... ^^ Uwielbiam - przynajmniej można się pośmiać ;D


avatar
CzakaLaka

24.10.2009 14:56

0

fullbzik czy jak ci tam sam sobie usun sobie posty. Wyrazam swoje zdanie i nikt mi nie bedzie mowic co mam pisac. Na onet nie wchodze bo maja gorsze newsy od wp. Zreszta wp od jakiegos czasu wali takie gafy, ze az szok...


avatar
hot dog

24.10.2009 19:28

0

Ja tam jestem bardzo ciekawy takowej rywalizacji...Jestem pewien ze Lewis pokazałby Panu Bucowi jak sie jezdzi...


avatar
Cwirs

24.10.2009 20:13

0

Myntel - bardzo mozliwe


avatar
Dr Prozac

24.10.2009 21:16

0

Plotki o rozmowach Buttona z McLarenem zostały dawno temu zdementowane przez ten zespół..


avatar
Dr Prozac

24.10.2009 21:21

0

eh sorry że się powtarzam, pomyliły mi się okienka - myślałem że to to nowy news ("McLaren zaoferuje zwycięski samochód, a nie pieniądze ") :)


avatar
elin

24.10.2009 23:04

0

55. grzes12 - chyba nie tylko Ciebie zaczyna męczyć już ta przypadłość ... ;-) A, tych " Ogórków " jest jeszcze całkiem sporo, do ulokowania w odpowiednich zespołach ... ;-)))


avatar
grzes12

25.10.2009 00:06

0

65 elin Na szczęście , w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni i " ogórki " trafią do odpowiednich słoików .... A wracając do naszej choroby to i tak z nami nie jest aż tak żle w porównaniu z Andrzejem Gołotą który dzisiaj był jakiś " niewyrażny ". No ale on chyba dzisiaj nie żarzył Rutinoscorbinu .... pozdro ;-)


avatar
elin

25.10.2009 01:13

0

66. grzes12 - obyś miał rację, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni, bo ( niestety ) coś się obawiam, iż to może jeszcze potrwać ... A, co do " Polskiej Walki Stulecia " - Andrzeja trochę szkoda, ale ja zawsze i wszędzie kibicuje Adamkowi, więc ... :-) pozdrawiam :-)


avatar
grzes12

25.10.2009 10:06

0

67 elin W dużej mierze klucz do wszelkiego rodzaju przetasowań w stawce trzyma Raikkonen . Wiemy dzisiaj na pewno , ze ma propozycje z dwóch zespołów z F1 oraz jednej z WRC .... a więc tylko od jego decyzji będzie zależało czy będzie się ścigać w F1 . Swoją drogą do ostatnie wypowiedzi panów Howetta i Hauga są dziwne . Ujawniają szczegóły rozmów które się toczą .... wygląda to trochę tak jakby szukali alibi przed szefostwem i kibicami jeśliby rozmowy zakończyłyby się niepowodzeniem . Chociaż z drugiej strony może to być tylko gra z ich strony a ostatnie wypowiedzi to tylko karta przetargowa z ich strony .... Jeszcze jedno . Dla mnie w zależności od tego czy Kimi trafi do McLarena czy nie , będzie to test dla obecnego szefa zespołu i odpowiedzią jaką drogą pójdzie McL. Czy postawi na dwóch równorzędnych kierowców ,czy dalej Lobby Hamiltonów okaże się silniejsze i cały zespół będzie podporządkowany pod Hamiltona ... Bo nie da się ukryć ze Kovalainen obok Kubicy to są kierowcy którzy byli najbardziej zaszczutymi i stopowanymi kierowcami przez swoje zespoły w F1 , w ciągu ostatnich lat ...


avatar
dody

25.10.2009 13:19

0

fuck you


avatar
elin

25.10.2009 16:20

0

68. grzes12 - właśnie, nie bardzo wiem jak sobie tłumaczyć, te ostatnie wypowiedzi Howetta i Hauga. Jeśli szefowi zespołu zależy na pozyskaniu kierowcy, to chyba nie powinien przed zakończeniem negocjacji wypowiadać się w mediach o kwotach, zarobkach itp. To sprawy, które uzgadnia zespół z kierowcą lub jego managerem i dopiero po podpisaniu kontraktu można ogłaszać co i za ile. Chociaż, jeśli Kimi nie przejdzie do McLarena, to bardziej prawdopodobna będzie dla mnie wersja, że klan Hamiltonów ( za pośrednictwem szefa zespołu ) stawiał przed Raikkonenem warunki, których Fin nie chciał spełnić np. Lewis będzie posiadał pierwszeństwo przy wszystkich ulepszeniach w bolidzie ( jak to miało miejsce w tym sezonie w przypadku Heikkiego ), niż że to Kimi chciał zbyt dużych pieniędzy od zespołu i dlatego nie doszło do podpisania umowy ... W każdym razie ( podobno ) McLaren ma podać swój skład 3 listopada, więc coś już się wyjaśni. Co do Toyoty, to chyba Howett powinien najpierw zagwarantować, że jego zespół faktycznie w 2010 będzie nadal w F1 ... Może właśnie z powodu braku tej pewności Robert wolał wybrać ( chyba ) gorszy bolid Renault, niż ryzykować utratę pracy z Toyotą ... A, jak będzie faktycznie, to zobaczymy ...


avatar
grzes12

25.10.2009 20:34

0

70 elin Co do Kimiego , to chyba jednak będzie lepiej jak nie będziemy sobie podnosić ciśnienia i zastanawiać się czy wysokość jego zarobków będzie miała wpływ na jego angaż w McLarenie .... Lepiej dzisiaj zadbać o swoje żołądki .... hehehe Co do wyboru Roberta , to ciężko dzisiaj przewidzieć który bolid Renault czy Toyoty będzie szybszy w przyszłym roku . Chociaż ja bym się nie sugerował tegorocznym sezonem który z różnych względów (dyfuzory , KERS itd.) był nieprzewidywalny ... Czas pokaże , co do słuszności wyboru Kubicy ...


avatar
elin

25.10.2009 23:06

0

71. grzes12 - oczywiście, że jeśli chodzi o Roberta, to jak najbardziej mam nadzieję, iż dokonał słusznego wyboru i będzie miał bolid, który zagwarantuje jemu walkę o najwyższe miejsce w klasyfikacji. Moje wątpliwości wynikają tylko z tego, że Renault w ciągu ostatnich lat, mając w swoim składzie podobno najlepszego kierowce F1 ( Alonso ) tak naprawdę nie pokazało nic, co by mogło wskazywać, iż jest to nadal dobry zespół. Ale, zgadzam się, co będzie w przyszłym sezonie tego teraz nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Robert wybrał i tyle, a czas pokaże czy to wybór słuszny ... Co do Kimiego ... cóż ... " Dwa Przeciwne Bieguny " mogą się chyba zgodzić tylko do pewnego stopnia ... i lepiej żeby tak zostało ... ;-) Sprostuje tylko - wcale nie twierdze, że wysokość jego zarobków nie będzie miała wpływu na to czy Kimi przejdzie do McLarena. Uważam jedynie, że nie będzie to czynnik decydujący.


avatar
jaroos

18.07.2010 23:36

0

ale smutne te fotki


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu