Przy coraz częstszych spekulacjach, dotyczących powrotu Michaela Schumachera do Formuły 1 na temat ponownych wyścigów w towarzystwie 7-krotnego mistrza świata wypowiada się coraz więcej kierowców. Jednym z przeciwników jego powrotu jest inny Niemiec, Adrian Sutil.
„Oczywiście, z jednej strony będzie fajnie, ale on już zdecydował się zakończyć swoją karierę w 2006 roku” – zauważa Sutil.
„Myślę, że w pewnym momencie trzeba powiedzieć sobie: ‘stop, zostawiam to. Podjąłem tą decyzję, żeby dać szansę młodszym’,” zakończył.
14.12.2009 21:56
0
Problem w tym że Ci młodzi są tacy lewi i starzy muszą pokazać jak się jeździ
14.12.2009 22:06
0
Adrianie toć to Twój idoli i rodak :) Zobaczyć MSC wśród młodych gniewnych - bezcenne.
14.12.2009 22:11
0
No no,żeby młodzi nie pokazali starym,że wszystko ma swój początek i koniec...
14.12.2009 22:29
0
Sutil marwi sie, ze miejsca dla niego zabraknie? A druga sprawa to ciekawe co on bedzie czul odchodzac. Ciekawe czy wogole taka forme osiagnie jaka mial Schumacher kiedy odchodzil? Powodzenia zycze. p.s. zawsze mu jeszcze fortepian zostaje na pocieszenie jak na emeryture przejdzie ;)
14.12.2009 22:32
0
1. Voight - ogólnie powiedziane, ale masz dużo racji. Poza tym w przypadku powrotu MSC wiadomo na kogo będą skierowane media, a ta perspektywa chyba niektórych kierowców boli.
14.12.2009 23:03
0
Niestety rozczaruję Sutila SZUMI wraca do F1 !!! Niestety albo stety dla niekótrych ale wraca ;-))))))))))))))
14.12.2009 23:30
0
ris - skad ta pewnosc? jeszcze nic nie jest potwierdzone.
14.12.2009 23:35
0
A ja wciąż czekam na debatę...
14.12.2009 23:41
0
7szeldon,ale prawie.Już nawet Nick o tym przebąkuje,a on akurat jest w sprawę Merca zaangażowany. Do Renault trudne czasy nadchodzą,więc potrzebuje dwóch normalnych gości w jednym zespole jasne? Czytaj Koba jako no2. I dobre auto proszę. Drodzy kierowcy(Rosberga nie tyczy)-patrzcie w ten zegarek-nie lubicie wozu nr4,nie lubicie,nie lubicie,nie kubicie i co robicie> Wypychacie i blokujecie:).A jak to się robi znajdziecie na archiwalnych filmach...:)
14.12.2009 23:49
0
7. szeldon - ja tak mówię i tak będzie zobaczysz ( odebrałem kulę z przeglądu ;-))
14.12.2009 23:50
0
9. strong1 - trenerze nie wiem czy to ważne ale szefostwo teamu postanowiło Ci obciąć pół dniówki za to, że się zerwałeś przed fajerantem od komentowania ;-)
14.12.2009 23:56
0
To nic @risie zawodniku-za ten donos odbije sobie na Waszym wynagrodzeniu. A tak w ogóle nie możemy się teraz dalej kłócić,jestem w stanie przejść na stronę lalusia Lewisa w imię wyższych celów.W czasach trwogi o KRoberta i reaktywacji rodem z Matrixa trza się trzymać razem. tylko w ten sposób możemy pokonać falę!
14.12.2009 23:59
0
12. strong1 - no i zawonik zawsze ma przewalone - pieski los zawodnika ;-)))) Tylko nie Lewusia bo zmienię trenera ;= ))))
15.12.2009 00:04
0
13ris To ja Ci chciałem zrobić dobrze (bez podtekstów),ponieważc chciałem wzmocnić integrację w zespole ,a Ty takie numery odstawiasz? To Ty kibicujesz w końcu Macom na dobre i złe,czy nie? Pytanie z ciekawości:P A tak w ogóle Button to nie mniejszy laluś i do tego jego ego aktualnie przerasta jego umjętności.
15.12.2009 00:14
0
Macom kiedyś jak jeżdzili nimi prawdzowi kierowcy ale nie Lusiowi :-)) to nie mój faworyt !!! Przycisk też nie jest moim ulubieńcem niestety ;-)))
15.12.2009 00:20
0
@ris Ja Ferrrari nie kibicuje w tym roku i to nawet jak nie ma już tam Michałka:) A dlaczego to się domyślasz:) Ja bym stanął na "Skrzydlatym Czerwinym Byczku" w nadzei ,że Vettelowi przejdzie to bazowanie,bo Mark jest OK. jak sądzisz? A nie mówi się Luisiowi tylko Flusiowi-jak chcesz mu dołożyć to porządnnie:)
15.12.2009 00:20
0
porządnie.
15.12.2009 00:30
0
16. strong1- Mark owszem ,ale to niestety zależy od bolidu i szefów ;-))))
15.12.2009 00:37
0
16 ris Ano właśnie szefowie zapewne postawią na młodszego bardziej "kasodajnego" i medialnego tym razem. No nic ja powoli znikam się.Zanim dasz mi karę to dobrze to przemyśl:). Aha i naszykuj na jutro Kulę-nastaw na Wlk.Brytanię i Francję:).Pzdr.
15.12.2009 00:39
0
19. strong1 - Ok nie ma sprawy ;-)))
15.12.2009 07:23
0
Powrót Schumachera nie jest zależny tylko od niego. Musi go przyjąć zespół. A tu nie ma sentymentów, liczy się ewentualny wynik. Jeżeli zacznie znów jeździć, to znaczy, że niewiele jest alternatyw wśród młodych kierowców. Ciekaw tylko jestem, czy to on sam chce wrócić, czy ktoś go o to prosi....?? A może chodzi jedynie o rozgłos............
15.12.2009 08:24
0
jak widać sutil nie ma serca do tego co robi . albo jeszcze nie wie ,że je ma .
15.12.2009 08:56
0
Nawet gdyby powrót Schumiego był realny to czy Ferrari pozwoli mu przejść do konkurencyjnego zespołu? On cały czas "siedzi ( lub siedział)" w centrum prac nad nowym bolidem, miał ( prawdopodobnie) dostęp do rzeczy do jakich nawet pewnie nie mają etatowi kierowcy i teraz gdy ogólny zarys nowego bolidu przybiera konkretne kształty ktoś pozwoli mu przejść do innego teamu??? Nie bardzo w to mi się chce wierzyć.
15.12.2009 09:05
0
23 fezuj . Robert też pewnie jest już "lekko" wtajemniczony w bolid Renault, a może zerwać kontrakt i przejść dalej. A MSC myślę że za wiele nie wie, bo powoli już w tym sezonie się wycofywał. A co do powrotu i kto chce by MSC wrócił to myślę że on sam się stęsknił za ściganiem i świat F1 też liczy na rozgłos i poprawę popularności.
15.12.2009 09:13
0
24. Lesiex- lekko to może jest albi i jeszcze mniej bo nie brał i nie bierze udziału w budowie od podstaw bolidu ponieważ nie miał takich możliwości w przeciwieństwie do Schumachera, który takowe mógł mieć i zapewne miał.
15.12.2009 09:29
0
zgadzam się z Sutilem - niech MSCH miejsce dla Robeta zostawi!
15.12.2009 11:18
0
Problem w tkwi w tym, ze młodzi kierowcy po prostu się boją osoby o takim dorobku. Jeśli Schumacher czuje się na siłach i jest w stanie prowadzić bolid jestem "ZA" wniesie to do tego sportu jakiś dreszcz emocji dodatkowych.
15.12.2009 16:22
0
Oczywiście po części Suti ma rację. Niech pojeżdżą teraz młodsi kierowcyl Dajmy im także nadzieję!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się