WIADOMOŚCI

Teraz wydech Red Bulla przyciąga uwagę
Teraz wydech Red Bulla przyciąga uwagę
Dominacja zespołu Red Bull na torach F1 w sezonie 2010 jest ogromna, ale póki co, ze względu na różne przygody głównie Sebastiana Vettela, nie przekształciła się w zdecydowaną dominację w klasyfikacji kierowców, czy też konstruktorów.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Niemieccy dziennikarze uważają, że tak ogromna przewaga konstrukcji RB6, zmusiła trzy inne czołowe ekipy (Ferrari, McLaren oraz Mercedes) do zawarcia „paktu”, mającego na celu ustalenie skąd płyną tak dobre osiągi konstrukcji Adriana Neweya. Ekipy zdaniem dziennikarzy Bild-Zeitung wymieniają się danymi dotyczącymi zauważonych w konstrukcji RB6 innowacji.

Na początku sezonu, zespół McLaren bardzo aktywnie podejrzewał Red Bulla o stosowanie systemu zmiennego prześwitu bolidu, który miał pomóc ekipie w uzyskiwaniu przewagi podczas sesji kwalifikacyjnej. Podejrzenia te okazały się jednak bezpodstawne, gdyż FIA dokładnie przyjrzała się konstrukcji RB6 i nie dopatrzyła się w niej sprzeczności z regulaminem.

Dominacja Red Bulla, zwłaszcza w kwalifikacjach sprawia, że media zaczynają ponownie spekulować na temat konstrukcji RB6. Na celowniku dziennikarzy pojawiła się zapomniana już sytuacja z przedsezonowych testów, kiedy do Red Bull chcąc zmylić fotoreporterów i obserwatorów sprytnie umieścił na swoich bolidach naklejki imitujące wydech i znajdujące się w konwencjonalnym miejscu.

Zdaniem dziennikarzy Red Bull może zawdzięczać swoją formę właśnie konstrukcji wydechu, która poprawia wydajność aerodynamiczną. Podczas weekendu w Barcelonie mechanicy Red Bulla bardzo skrzętnie ukrywali przed wścibskimi fotoreporterami tylną część swojego auta.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

59 KOMENTARZY
avatar
jurekc

12.05.2010 13:04

0

jest niezły szkoda tylko że Kubica nie jeździ w tym bolidzie


avatar
PiotrasLc

12.05.2010 13:11

0

A mnie sie wydaje ze wszyscy poprostu zazdroszczą ze Red Bull ma tak świetny bolid i wszyscy tylko mogą walczyc o conajwyzej 3-cie miejsce na mecie


avatar
LordSqter

12.05.2010 13:22

0

Zdaniem dziennikarzy Red Bull może zawdzięczać swoją formę właśnie sprytnej konstrukcji naklejek.


avatar
KAM_

12.05.2010 13:27

0

@LordSqter: ;D


avatar
Janosoprano

12.05.2010 13:32

0

Nie ma co-bolid jest wyjątkowy.


avatar
surf79

12.05.2010 13:40

0

PiotrasLc ma rację - reszta zespołów nie ma nawet pojęcia dlaczego bolidy Red Bulla są tak szybkie i zdominowały kwalifikacje (w wyścigach już tak dobrze nie było). Moim zdaniem samodzielnie jedno rozwiązanie nie dawałoby takiej przewagi - mają po prostu dobrze zaprojektowany bolid. Szkoda, że Kubica nie ma takiego sprzętu, wtedy można by posłuchać mazurka...


avatar
Adam121

12.05.2010 13:42

0

A ja jednak uważam ze chodzi właśnie o regulację wysokości zawieszenia, bo w kwalifikacjach mieli ogromna przewagę a w wyścigu po zatankowaniu już bardzo niewielką.


avatar
Kimi Rajdkoniem

12.05.2010 13:45

0

Przypomina się sytuacja z 2005 roku, kiedy Kimi miał szybkiego McLarena ale nie kończył regularnie wyścigów i stracił przez to szanse na tytuł. Mimo,że dysponował wtedy świetnym bolidem konstrukcji właśnie Adriana Neweya. Wniosek: genialny konstruktor robi bolidy szybkie ale zawodne. Czy to jest przewaga? PS: Ciekawe, czy w 2011 Kimi będzie jeździł dla RBR :D


avatar
Sister

12.05.2010 14:21

0

Pewnie sam Red Bull nie wie dlaczego są tacy szybcy.... :-)


avatar
Peti_bis

12.05.2010 14:25

0

7. Adam121 Tak, ale pamiętaj że w tym sezonie jak kierowca odjedzie trochę od peletonu to zwalnia żeby nie drzeć gum i oszczędza silnik.


avatar
Renault R30 F1

12.05.2010 14:36

0

Sukces Red Bulla wiąze sie z świetnym dociskiem i najlepszą aerodynamiką. Po prostu są najlepsi.


avatar
kimiraikonen

12.05.2010 14:39

0

No jasne że tak...zapomnieliscie że mają Adriana Neweya...on zawsze konstruuje bardzo dobre bolidy...jest najlepszy...


avatar
Kolers

12.05.2010 14:50

0

Albo.... zrobili najprostszą rzecz. Skonstruowali bolid do kwalifikacji. Wszystkie swe prace opierali tylko i wyłącznie na jazdę na oparach. Dlaczego rzecz ta wydaje się najprostsza? Bo kto wygrywa Q ten na 90% wygrywa wyścig - 1 zmiana gum; 0 tankowanie; zminimalizowany udział taktyki w wyniku końcowym - takie moje, laickie zdanie


avatar
xdomino996

12.05.2010 14:51

0

Coś tam mają ze tylko kwalifikacje im wychodzą i dobrze ze zespoły szukają tylko zeby nie znaleźli za późno


avatar
YASHIU

12.05.2010 14:58

0

Moim zdaniem dominacja RBR wynika z tego, że Adrian Newey przychodząc do tej stajni miał właściwie bardzo komfortową sytuację, a to dlatego że zespół ten nie liczył się w walce o najwyższe stopnie podium i nie było aż takiego parcia na zespół jak to ma miejsce w Ferrari lub Mclarenie. Zamiast stosować konwencjonalne metody poprawy szybkości w RBR mogli skupić się na czymś zupełnie nowym i jeszcze do tej pory nie testowanym, lub testowanym bardzo rzadko. Facet ma łeb na karku i do tego nie bał się ruszyć w innym kierunku rozwoju niż wszyscy. i teraz są efekty. Już w zeszłym sezonie kiedy jedni robili KERS inni dyfuzor, oni skupili się na innym zawieszeniu bolidu i już wtedy byli bardzo konkurencyjni. W którymś z artykułów była dyskusja na temat tego czy nie kombinują z lepszym balansem benzyny w zbiornikach na zakrętach, kto wie, może to jest to.... a może faktycznie bardziej rozwinęli zawieszenie bolidu. Moim zdaniem ich awaryjność z biegiem czasu będzie coraz mniejsza a przewaga (do czasu rozpracowania ich sekretu) będzie się utrzymywała. Swoją drogą podziwiam ludzi z RBR, że ich sekret do tej pory jest wielką niewiadomą dla przeciwników, bo w to że na jednego pracownika tego zespołu przypada paru szpiegów konkurencyjnych stajni kręcących się wokół nich, chyba nikt nie wątpi.


avatar
6q47

12.05.2010 15:07

0

@13 proste i logiczne;) Ale czy nie za proste? Testy (konstrukcja też) aż tak im się udały (zima), że ustawienia pasują praktycznie na każdy tor. Ciekawe no nie? A jeszcze bardziej ciekawe jest to, że nie musza się wysilać aż tak bardzo jak inni, znani, i sobie coś obiecujacy na początku sezonu... Bo obietnice to jedno, a ich spełnienie to drugie. A czy Rodzynek powinien u nich jeździć? Moze ale nie musi. Teraz mają formę rosnącą jako zespół, można się sprzeczać czy Mark powinien zostać czy nie, a może Seba jest zbyt utalentowany aby dalej "męczył" się w RBR jak można sobie tak pomyśleć za innych szefów? Rodzynek niech się skupia na razie na tym co ma. A ma jeszcze dużo do pokazania. Miało być kiepsko - jest nieźle, jak jest nieźle - może być całkiem dobrze, a jak będzie dobrze - to... koniec gdybania. Pozdr.


avatar
luka55

12.05.2010 15:23

0

Po prostu sa maja najlepsze auto , i tak jak ktos tu slusznie zauwazyl na pewno na tak wielka przewage ( szczegolnie w kwalifikacjach ) nie ma wplywu jedna recz .Tu na pewno mamy do czynienia z kilkoma pomyslami swietnie zreszta wprowadzonymi w zycie przez A . Neweya i to wszytsko . A wracajac bardziej do teamtu to troszke komiczne jest to ze tak wielkie zespoly jak Ferari , Mclaren i nie tylko ,podpatruja i nie wia co jest do konca grane . Wkurza mnie jednak to ze owe zepoly ( nie wiem na ile to jest prawda z tym calym paktem ) ze zgryzoty poluja ze tak to nazwe na RBR . Na razie nie udaje sie jednak udowodnic nic nielegalnego wiec lepiej niech kazdy zajmie sie ulepszeniem swojego auta bo po krawedzi regulaminu ,,slizga'' sie kazdy kto chce miec dobre auto.


avatar
fan massy

12.05.2010 15:40

0

8. Słyszałem że Felipe Massa tez mółbyc w Red Bullu


avatar
fan massy

12.05.2010 15:42

0

Racja Newey robi dobre auto pod wzgledem aerodynamiki a auta sa nawet bardzo awaryjne


avatar
Budyn_F1

12.05.2010 16:00

0

Red Bull to cud w F1 oni rozgromia ten sezon.


avatar
MontyF!F!

12.05.2010 16:20

0

80% wyścigów Vettela w tym sezonie to same awarie. Jeden czysty wyścig. Mark natomiast ma same czyste wyścigi, żadnych awarii czy li ma szense na wygraną z Vettelem jak tak dalej pujdzie.


avatar
fankaVettela

12.05.2010 16:28

0

dobry sprzęt+świetni kierowcy= Red Bull :)


avatar
piotrek1989

12.05.2010 16:28

0

13. Kolers, w Q3 nie jeździ się na oparach a mimo wszystko Red Bull wygrywa kwalifikacje, więc czy bolid został skonstruowany pod kwalifikacje? Nie sądzę.


avatar
vukar

12.05.2010 16:32

0

Krok po kroczku i w końcu obejrzą dokładnie cały bolid RB i się zgodzą że cały RB6 trzeba wycofać i zgłosić jako nielegalny.


avatar
Janosoprano

12.05.2010 16:33

0

@22_FankaVettela-wchodzę tu teraz i byłem milion % pewien że będzie taki komentarz ;-)


avatar
fankaVettela

12.05.2010 16:43

0

25.Janosoprano będzie jeszcze nie jeden taki możesz się przyzwyczajać :) może za bardzo ich lubię:)


avatar
6q47

12.05.2010 16:49

0

@21 poszedłeś po bandzie z tym "pujdzie", ale to się nazywa szybkość myśli... co lubię i doceniam. Awarie nie są "wysmażone" przez Sebę, to trzeba zaznaczyć "markerem" w żółtym kolorze. Nie wiem, ale to jest jakieś fatum, czy jakaś inna babka od ziół? W sumie Seba nie czyni takich fantazji jak Lewis, raczej robi porządną robotę na torze, o Q nie wspomnę... Czy to jest "niefart" czy ślepy los, który nie odróżnia dobra od zła? Można kombinować: że młody, że za bardzo chwalony, że musi poczekać na bycie mistrzem... Ale do ciężkiej Anielki, jaki ma być kierowca jeżdżący w F1? Ciepłe kluchy? Jak pisze superaguri w innym portalu? Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie wiem co, a właściwie jakich cudów dokonuje Konstruktor Naczelny RBR, ale jest coś co nie wytrzymuje "pieszczot"... nie inaczej powiem - nie wytrzymuje podejścia... to też nie jest chyba prawdą - czyli niefart, w dodatku na 100%. Przecież to co otrzymujemy od obu kierowców jest czymś nienormalnym. Czyli daje uśmiech na ustach i podnosi głowę z pozycji poziomej na pozycję podniesioną do góty o konkretne stopnie:) To, że są na miejscu innym niz numer 1 jest czystym przypadkiem, tak uwarzam i nie jestem pewny, czy kolejne gonitwy nie przyniosą poprawy tej nieszczęsnej pozycji. Pozdr.


avatar
eltek

12.05.2010 16:56

0

17. luka55 nie piszemy "nie wią" tylko "nie wiom" :):) pozdr


avatar
lukasz1

12.05.2010 16:59

0

23. piotrek1989 w Q3 jeździ sie na oparach (z ilością paliwa wystarczającą na co najmniej 2 kółka - dla niekumatych). 15. YASHIU Chciałbym żebyś miał racje. Wreszcie ktoś zamiast ulepszac stare wynalazki, wymyślił coś nowego nie znanego dla innych. Tak jak kiedyś jeden z teamów uszczelniając podłoge bolidu znacząco zwiększył jego przyczepnośc i nikt nie wiedział co kryje sie za tak dobrymi osiągami. To był chyba Williams lub Lotus. Kto wie może teraz będzie coś podobnego. I niech mi ktoś powie że f1 to jazda w kółko.


avatar
Janosoprano

12.05.2010 17:00

0

@26_FankaVettela-będę śledził ;)


avatar
karmelo1920

12.05.2010 17:12

0

29. Tą podłogę wykorzystującą ground effect skonstruował Colin Chapman, w Lotusie 79...to było COŚ...


avatar
fankaVettela

12.05.2010 17:21

0

30.Janosoprano, ok, może kiedyś Cię przekonam że Vettel to fajny chłopak i sam go polubisz:) bo to że jest świetnym kierowcą (jeśli jeszcze w to nie wierzysz) to on sam Ci udowodni na torze, wygrywając wyścigi :)


avatar
Janosoprano

12.05.2010 17:40

0

@32-FankaVettela-czekam i nie twierdze że mnie nie przekona :) Jak na razie Raikkonenowi się nie udało ;P


avatar
elin

12.05.2010 17:46

0

Ferrari, McLaren i Mercedes podglądają, analizują ... Jeśli uda się im odkryć sekret konstrukcjii RB6, to zaraz takie rozwiązanie zostanie skopiowane, a jeśli nie będzie to możliwe, zawsze można spróbować zakwestionować legalność bolidu Red Bull ... Trochę wstyd, kiedy tak wielkie zespoły zamiast polegać na własnych konstruktorach wolą podglądać rozwiązania innych ... @ Janosoprano - coś dawno Ciebie na tym forum nie było ;-). Tylko, którego kierowce będzisz w tym sezonie ostro krytykować, skoro Kimi Raikkonen nie jeździ ... Czyżby kolej na Sebastiena Vettela ... ;-)) Pozdrawiam :-)


avatar
Janosoprano

12.05.2010 18:03

0

#$_Elin_byłem ale ograniczałem się tylko do czytania zarówno artykułów jak i komentarzy ;P Nie krytykuję-jestem zawsze obiektywny :) A Vettel akurat raz tylko w tym sezonie zasłużył na krytykę jak i Hamilton, Rosberg, Alonso (tu Cię zaskoczę-Kubica) i wielu innych. Pozdrawiam Serdecznie!


avatar
Janosoprano

12.05.2010 18:05

0

PS- a Raikkonen to inna historia ( na szczęście historia ;))


avatar
lukasz1

12.05.2010 18:18

0

31. karmelo1920 dzięki za przypomnienie, całkiem mi z głowy wyleciało. Wtedy to najlepszy szpieg by tego nie wyszpiegował, nawet specjalnie zakrywali częśc bolidu żeby myśleli że tam jest ten przepis na sukces. Swoją drogą szkoda że podłoga w bolidach musi byc płaska :( W podłodze dżemie wielki potencjał, szkoda że twórcy przepisów sie tego obawiają. Jak wyglądała by podłoga, gdyby dac inżynierom wolną ręke? Pewnie teraz kierowcy w monako przejeżdżali by 1 kółko w 0,5 minuty. To by było coś. Ale sie rozmarzyłem :)


avatar
RentonB

12.05.2010 18:40

0

Zespoly tak szybko tego nie odkryja poniewaz to cos kryje sie pod bolidem.


avatar
Ataru

12.05.2010 18:42

0

Raikonen w przyszlym sezonie zdobecie tytul mistrza w RedBullu, wiec nie taka historia ;-)


avatar
Janosoprano

12.05.2010 18:51

0

#9-Ataru-heh ;-)


avatar
elin

12.05.2010 18:59

0

35. Janosoprano - raczej powiedzmy - obiektywny, ale z lekką nutą subiektywnej oceny poczynań danego kierowcy ;-) ( chociaż tak ma chyba każda osoba na tym forum ) A co do Raikkonena ... to jeszcze zobaczymy, czy historia już zakończona, czy tylko roczny urlop na doładowanie motywacji ;-)


avatar
gobl

12.05.2010 19:04

0

mam nadzieję że Raikkonena już nie zobaczę w bolidzie F1, jakoś za nim nigdy nie przepadałem ;P a w przyszłym sezonie to mistrzostwo jest zarezerwowane dla Kubicy, tak jak by ktoś się pytał :D:D


avatar
Janosoprano

12.05.2010 19:10

0

@41-Elin-niestety nie da się obiektywnie w 100% podchodzić do każdego kierowcy-ale jest na to recepta-postawienie poczynań danego kierowcy pod kierowce którego lubimy i wtedy widać czarne na białym czy nam się coś nie podoba czy nie czy to tylko nasza antypatia dla danego kierowcy;) A co do Raikkonena-ja szczerze się ciesze że nie muszę go oglądać i o nim słuchać :P


avatar
gerber

12.05.2010 19:22

0

To się zaczyna robić jawne szpiegowanie! Jakim prawem inne zespoły miałyby się porozumiewać w sprawie genialnej konstrukcji Red Bulla? Żeby mogli sami zastosować te rozwiązania w swoich samochodach. Najlepiej to niech wszyscy się porozumieją i zrobią unifikację nadwozia i podwozia we wszystkich bolidach i będzie spokój!


avatar
elin

12.05.2010 19:42

0

43. Janosoprano - no tak, doskonale pamiętam z zeszłego sezonu, że nikt i nic Ciebie do Raikkonena nie przekona, więc już nie " męczę " ;-)


avatar
Locker

12.05.2010 20:16

0

Przypatrując się osiągom RB na prostych po ostatnim wyścigu, okazuje się że wcale nie byli najszybsi na tych prostych .Można by rzec byli przeciętni. Ale za tow zakrętach mieli prędkości największe. Z tych zakrętów wychodzili na proste z większą prędkością niż pozostali. Czyli sekret tkwi w aerodynamice. WRB bolid na zakrętach nie ucieka ani w nadsterowność ani w podsterowność .Tam gdzie inni muszą ujmować by nie wchodzić w uślizgi osi RB jedzie jak przyklejony. Teraz co ma wpływ na to aero? Myślę że wszystko .począwszy od długości, rozstawu osi wysokości bolidu .Skrzydełka łatwo innym skopiować .Całej konstrukcji by współgrała ze skrzydłami już nie. Dlatego w tym sezonie IMO nie uda się już nikomu dogonić RBw kwalifikacjach. wyścig to inna bajka .Tutaj na całokształt ma jazda kierowcy. Zużycie opon i hamulców. Co jak widać po ostatnim wyścigu S.V. Nie bardzo wychodzi .Weber miał łatwo .Mógł oszczędzać zarówno opony jak i hamulce.


avatar
rafam

12.05.2010 20:52

0

htt p://im g508.imageshack.us/im g508/879/rbrwydech jpg


avatar
tomspoon

12.05.2010 21:30

0

Pamiętając o "sztuczkach" zespołów jakie zdarzały się w przeszłości np renault kiedy wygrywało mistrzostwa 2x i kombinowało z sekwencją startową w oprogramowaniu izyskiwało przewagę na początku wyścigu można i trzeba trzymać ręke na pulsie redbulla a samochód owszem genialny inni niż wszystkie -szczególne z "pull rod suspension"


avatar
luka55

12.05.2010 21:47

0

eltek @ 28 pszepraszam ze cie urazilem , oczywiscie pisze sie wiedza no ale coz skoro tylko takie farmazony cie interesuja to przykro mi . pozdrawiam


avatar
nomadwcm

12.05.2010 22:04

0

Szukają nie wiadomo czego, żeby ich tylko "udupić", a tak naprawdę nic nie znajdą. Media robią wielkie halo, bo na testach, czy tam przed sezonem, Red Bull coś ukrywał, każdy coś ukrywał, żeby inni nie mogli tego skopiować. Dla mnie proste.


avatar
luka55

12.05.2010 22:17

0

Dla mnie tez . popieram


avatar
jaroadam

13.05.2010 00:12

0

A dla mnie to śmieszne że trzy topowe zespoły dogadują się między sobą żeby skopiować coś niewiadomo co u lidera stawki zamiast pracować samodzielnie nad bolidem. Piaskownicą zalatuje. A co do FIA niech sprawdzą dokładnie każdą śrubkę RB6 bo to ich robota jest. Im bardziej sprawdząją i potwierdzają że wszystko jest zgodne z regulaminem tym bardziej sfrustrowani muszą być konstruktorzy McL, MB oraz Ferrari.


avatar
marcinas242

13.05.2010 08:20

0

Panowie jasna sprawa tak jak ktoś wcześniej powiedział RB jest dobry w zakrętach słabszy na prostych. Strategia na ten rok została ustalona wygrywać kwalifikacje - jak w zakrętach szybko to na prostych nas nie dorwą. Następnie w wyścigu start z PP i z drugiej pozycji dużo pola nie oddamy a wyprzedzanie teraz trudna sprawa, dobrzy kierowcy też łatwo nie oddadzą skóry więc to jest recepta na sukces.


avatar
atomic

13.05.2010 08:22

0

nie wiem czy dobrze sparafrazuje frazę dawno nie goszącego yu walerusa ale " dobra rura nie jest zła "


avatar
lechart

13.05.2010 08:59

0

" ........ mechanicy Red Bulla bardzo skrzętnie ukrywali przed wścibskimi fotoreporterami tylną część swojego auta". To znaczy, że nic tam nie ma. Kamuflaż. Zmiany są z przodu lub pod podłoga...


avatar
jacek1939

13.05.2010 11:11

0

Zobaczycie co będzie jak Kubica wystartuje z naklejką Lotto wystrzeli jak rakieta RedBull będzie wąchal spaliny z wydechu Kubicy hehe


avatar
command_dos

13.05.2010 11:48

0

Dodatkowo, moim zdaniem, oprócz tego, że spaliny wychodzą dyfuzorem, co powoduje dodatkowy docisk, to usytuowanie wydechu właśnie w tym miejscu ma jeszcze przynajmniej jeden plus. Jeżeli ciepło spalin na wyjściu jest odpowiednie, to powoduje to szybsze dogrzanie opon i utrzymanie stałej temperatury gumy. Coś mi się wydaje, że im byłoby jeszcze bardziej na rękę, gdyby w tym roku nie było kocyków grzewczych... Tak, czy inaczej, to pomysł jest genialny ;)


avatar
Anteaus

13.05.2010 12:06

0

Zawsze mówiłem ,że Christian Horner podjął super decyzję zatrudniając Adriana Neweya. Dla mnie to po prostu geniusz. Jeżeli to prawda ,że został zawarty nieoficjalny pakt (Ferrari, McLaren oraz Mercedes) to jest to dla mnie przede wszystkim wyraz ich bezradności Swojego czasu jak RBR chciał wybrać silnik Mercedesa to głośno było o tym ,że Merc nie chce się zgodzić bojąc się o to ,ze RBR zupełnie odskoczy od stawki. Niesamowite jest to ,że Red Bull tak sobie świetnie radzi z silnikiem Renault który lekko mówiąc nie jest najmocniejszy w stawce Jednocześnie jest to dobry wyznacznik dla teamu Renault jak świetny bolid można zrobić niezależnie jaką mocą się dysponuje. Po raz kolejny w F1 potwierdza się fakt ,ze sam silnik to nie wszystko


avatar
maniak300

13.05.2010 14:40

0

Zalosne. Niech od razu przyznaja, ze nie sa w stanie dogonic RBR, a nie szukaja dziury w calym. Nie nawidze takiego podejscia. Jak jest za szybki to pewnie oszukuje. Trzeba go sprawdzic, obrzucic blotem. A RBR ma to wszystko gleboko w... Na torze i tak sa najszybsi.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu