Kierowcy Petera Saubera podczas czwartkowych treningów w Monako, nie zachwycili. Obaj zawodnicy byli w obu treningach szybsi praktycznie tylko od nowych ekip. Pod koniec pierwszego treningu Kamui Kobayashi na własnej skórze przekonał się jak blisko toru znajdują się bandy ochronne.
„Przejechaliśmy tyle kilometrów ile chcieliśmy, a pomiędzy dwiema sesjami wprowadziliśmy sporo zmian. Zmierzamy w dobrym kierunku i mamy więcej pomysłów na sobotę. Nadal możemy sprawić aby bolid był szybszy, ale zbyt wiele tracimy w wolnych zakrętach. Osobiście rozpocząłem pierwszy trening bardzo ostrożnie. Ostatnim razem byłem tutaj w 2002 roku, więc praktycznie od początku uczyłem się toru. W drugiej sesji czułem się znacznie pewniej.”
Kamui Kobayashi
„Naprawdę ciężko jest tutaj jeździć, miałem kilka gorących chwil. Sądzę, że od początku mamy rozsądne ustawienia, ale nadal ciężko jest złapać przyczepność na wolnych zakrętach, co stanowi główny problem. Będziemy pracowali i postaramy się poprawić ustawienia.”
13.05.2010 18:44
0
Jeżdżenie taką "krową" to nie jest łatwe zadanie po takim torze... Nie odegrają raczej wielkiej roli w ten weekend.
13.05.2010 19:13
0
też prawda małego bolidu to oni nie mają
13.05.2010 20:56
0
umawiając się to BMW nie jest zespołem bez problemowym (nie to że inne są bo nie ma takich )
13.05.2010 21:05
0
Gdyby pokazywali takie tempo w innym wyścigu zastanawiałbym się, który z tej dwójki nie awansuje do Q2, a który dostanie się tam z 17 czasem. Jednak to jest Monaco, gdzie z powodu tłoku na torze ich szanse na awans znacznie wzrastają.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się