WIADOMOŚCI

Kontrakt Massy prawie gotowy do podpisu?
Kontrakt Massy prawie gotowy do podpisu?
Jeden z czołowych brazylijskich komentatorów F1, szef działu sportowego Telewizji Globo, Galvao Bueno zdradził, że kontakt Felipe Massy z ekipą Ferrari jest praktycznie gotowy.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Po słabym występie zespołu w Turcji i ostatnich doniesieniach o rzekomym zagrożeniu pozycji Massy w zespole z Maranello, szefostwo ekipy zapewniało, że Brazylijczyk jest na najlepszej drodze do przedłużenia kontraktu.

„Chcecie dobrych wiadomości na temat Felipe Massy? Wszystko jest gotowe [do nowej umowy]” mówił Bueno na temat sytuacji kontraktowej swojego rodaka. „[W kontrakcie] brakuje dwóch, może trzech przecinków, ale podpisanie powinno teraz nastąpić bardzo szybko.”

Wcześniej media do fotela Ferrari przymierzały Roberta Kubicę oraz Marka Webbera.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

62 KOMENTARZY
avatar
Jaro75

31.05.2010 11:44

0

I bardzo dobrze.Robert ma czas na Ferrari i przyjdzie do nich dopiero jako mistrz z Reno po to aby podniść Ferrari z zapaści w jakiej będą :)


avatar
motteo

31.05.2010 11:47

0

wtedy to niech ferka sama sobie radzi... Kubica powinien zostać w Renault, widac ze sie rozwijaja i ze robia bolid pod niego anigdzie indziej tych dwoch rzeczy na raz nie dostanie a napewno nie w Ferrari


avatar
bullit34

31.05.2010 11:53

0

PRAWIE to wielka różnica:)


avatar
lewarek

31.05.2010 11:53

0

Zgadzam się.Nie ma co się podniecać Ferrari ani Mesiem jak silniki Renault przodują od dłuższego czasu.


avatar
Gosu

31.05.2010 11:56

0

Teraz Robert ma ustabilizowaną sytuację w zespole, w którym jest "oczkiem w głowie". Na dzień dzisiejszy i najbliższą przyszłość nie sądzę by zaryzykował to wszystko dla Ferrari, w którym nie wiadomo jak będzie. Wiem, że Ferrari to bardzo utytułowany zespół z największą i najdłuższą historią w F1, ale na wszytko przyjdzie czas. Jeżdżąc dla Renaty Robert tylko podnosi swoją wartość jako kierowca, bo tu może pokazać co potrafi nie najlepszym bolidem.


avatar
Sister

31.05.2010 12:05

0

1. .....no właśnie :-)


avatar
lewarek

31.05.2010 12:05

0

Nie wiem czy myślicie podobnie ale kierowca trafiając do Ferrari osiąga jakąś wyżynę a odchodząc z tego zespołu kierowca jest mocno degradowany w rodzinie F1.Więc chyba lepiej nie wchodzić tak szybko do '' teamu nr 1" ; )


avatar
bullit34

31.05.2010 12:11

0

5 Gosu 100% racji do tego trzeba dodać kulturę wspołpracy z zespołem jakiego nie było w BMW a jaki szybko by sie popsół w Ferrari, gdyż przyjażń z Alonso zostałaby naruszona Alonso chce być numerem jeden a myślę iż Robert by łatwo skury nie sprzedal przez co byłyby zgrzyty w teamie co jak wiadomo nie zbyt dobrze odbija się na miłej wspólpracy


avatar
bullit34

31.05.2010 12:11

0

sorki miało byc skóry


avatar
bullit34

31.05.2010 12:16

0

1 Jaro75 I tego jako kibice sie trzymajmy:))


avatar
ceglinski007

31.05.2010 12:34

0

ludzie jak wy piszecie?? F-duck albo Reno... Jak nie wiesz jak napisać Renault to sprawdź w internecie :P


avatar
motyl1604

31.05.2010 12:35

0

@1 JARO - oby Twoje słowa przemieniły się w złoto. Myślę dokładnie tak samo. Pozdrowienia dla Fanów.


avatar
ceglinski007

31.05.2010 12:36

0

Sorry F-duct było nie w tym temacie :P


avatar
arassF1

31.05.2010 12:45

0

też uważam , że wtej chwili Ferrari może przyciągać jedynie marką. Rezultaty w tym sezonie nie zachęcają do tego by trafić tam jako drugi kierowca i do bolidu po Masie. W Reno jest "jego" bolid, jest współpraca i wiadomo kto wiedzie prym.


avatar
fezuj

31.05.2010 13:26

0

"W kontrakcie] brakuje dwóch, może trzech przecinków, ale podpisanie powinno teraz nastąpić bardzo szybko" - widocznie to bardzo ważne gdzie te przecinki mają być wstawione gdyż ich umiejscowienie może ewidentnie wpływać na końcową treść umowy. A co będzie jak tych przecinków nie ulokują tam gdzie widział by je Massa ?


avatar
rjagiu

31.05.2010 13:37

0

Przed sobotnimi kwalifikacjami komentatorzy BBC One (Eddie Jordan i David Coulthard) stwierdzili: "Renault przed rozpoczęciem sezonu zaczynał mniej więcej w tym samym miejscu co Force India. Z tym że Renault głównie za sprawą Roberta Kubicy i ciężkiej pracy całego zespołu dokonały niewiarygodnego postępu". Wydaje mi się że Robert nie jest zainteresowany przejściem do innego zespołu. Jego praca z inżynierami nad ustawieniami i ulepszaniem bolidu, jest ,wg mnie, bardzo dobra dla niego jako kierowcy i członka zespołu a widać, że kolesie z Renault słuchają go. No i najważniejsze, że przynosi to rezultaty. Brakuje jeszcze trochę prędkości, ale pakiet aero jaki ma Renault, jest wystarczająco dobry na rywalizację z wielką czwórką.


avatar
Moralez

31.05.2010 13:44

0

A ja myślę, że to nieprawda, jestem o tym przekonany, że nie przedłużą umowy z Massą - dlaczego? ponieważ od dwóch lat Ferrari jest w regresie, i wśród wielbicieli tej stajni we Włoszech rośnie presja na zmiany, ludzie chcą zmian personalnych, które pozwoliłyby zespołowi wrócić na szczyt. Pomyślcie! Czy szefowie i kibice Ferrari są zadowoleni z tego sezonu? myślę, że są coraz bardziej sfrustrowani, ponieważ idzie im coraz gorzej, a zbawca i nowa krew jakim miał być Alonso zaczyna zawodzić...(nie wejście do Q3 w ostatnią sobotę, rozwalenie bolidu podczas treningu w Monte Carlo)


avatar
Kwazar

31.05.2010 14:14

0

Powiem tak: Ferrari ma niewątpliwie wspaniałą historię. Tyle tylko, że wyścigi będą się toczyć w przyszłości :)


avatar
aaro9

31.05.2010 14:18

0

Co ty gadasz Moralez! Ty chyba nie oglądasz F1, kierowcy to tylko niewielki procent sukcesu, jak w formule nie ma się szybkiego auta to nic nie można zrobić. Przykładów jest mnóstwo. A Massa w zeszłym roku pokazał że jest jednym z najlepszych... zobacz jakie wyniki miał Fisichella jak został kierowcą ferrari, a do słabych on nie należy. Po co ferrari miało by się pozbywać tak dobrego kierowcy, a na jego słabsze wyniki w tym sezonie na pewno ma jeszcze wpływ wypadek. z resztą w ostatnich dwóch wyścigach w porównaniu do Alonso nie wypadł źle. Dla mnie nawet cechuje go większa dojrzałość niż tego ubóstwianego Hiszpanka, który popełnił dużo poważniejsze błędy w wyścigach niż jakieś tam uślizgi Massy.


avatar
matito

31.05.2010 14:21

0

i Robert się pożegnał z kontraktem


avatar
kam39

31.05.2010 14:21

0

11. ceglinski007 to niech sobiei piszą jak uważają i tak wszyscy wiedzą o co chodzi nie zachowuj się jak prof. Miodek


avatar
mpkaras

31.05.2010 14:26

0

Odkąd z teamu poszli Tod, Shumi, a wcześniej Brown, w zespole nie jest OK. Stefano Domenicali nie za bardzo sobie radzi.


avatar
kempa007

31.05.2010 14:27

0

15. fezuj to raczej forma przenosni...


avatar
kam39

31.05.2010 14:36

0

kempa007 zamiast tej reklamy xtb nie dało by rady włożyć czegoś innego np reklamy Reni coś coś w tym stylu??


avatar
Ataru

31.05.2010 14:38

0

Jak przedluza z Felipe kontrakt to sami strzela sobie w czerep, to niemilosiernie sympatyczny kierowca, ale... to wszystko. Wzieliby Valsecchiego to mieliby chociaz Wlocha ;-)


avatar
Pietrzej

31.05.2010 14:41

0

Rossi będzie jeździł jeżeli nie przedłużą kontraktu z Massą - tyle w temat


avatar
peeroF1

31.05.2010 14:43

0

@20 No i git. W Renault mu jest dobrze :)


avatar
Ataru

31.05.2010 15:07

0

26. Pietrzej, no na bank :D Specjalnie dla niego zaprojektuja trzykolowca chyba.


avatar
Bobekman

31.05.2010 15:23

0

Wiecie gdzie mają być te przecinki: 1. Massa ma zostać? Nie, odejść. 2. Massa ma zostać, nie odejść.


avatar
prolim

31.05.2010 15:25

0

Myślę, że te wszystkie plotki o Massie, Kubicy i Webberze były specjalnie rozsiewane, wiadomo było, że Robert się nie zdecyduje, to samo Webber. Ferrari chciało tylko obniżyć wymagania finansowe Massy, który do twardzieli emocjonalnych nie należy i pewnie spanikował i za wszelką cenę chce jeździć w Ferrari :).


avatar
Ataru

31.05.2010 15:41

0

29. Bobekman, to zalezy od kontekstu. Ja bym wolal ten pierwszy wariant ;-)


avatar
gogo

31.05.2010 15:58

0

Spiewamy na melodię,,Raz murzyni na pustyni..... Mamma mia, Scuderia, jakoś nam opadła z sił Szmal wydali a w oddali widzą dziś Red Bulla tył Choć Alonso jako tako i pokazał błysk w Monaco Lecz już Massa nie ta klasa, gdy po torze sobie hasa


avatar
Tempter

31.05.2010 16:04

0

Jeśli Ferrari przedłuży kontrakt z Massą,będzie nadal tkwiło w martwym punkcie.Im jest potrzebny kierowca który potrafi pracować z bolidem - dlatego uważam,że powinni wybrać z dwójki Webber-Kubica.


avatar
norek7107

31.05.2010 16:11

0

niech Kubica zostanie w Renault na 2011 poźniej okaże sie czy dadzą mu mistrzowski bolid


avatar
norek7107

31.05.2010 16:13

0

Jeśli 2011 okaże sie klapą w Reni to nie ma co tam dalej szukać


avatar
gogo

31.05.2010 17:07

0

Złote lata Ferrari to czas przeszły - co o tyle cieszy, ze paroletnia dramaturgia wyścigów sprowadzała się do pytania - kto przyjedzie drugi na metę po Schumacherze. Rozdęty budżet pozwalał im na stworzenie de facto dwóch zespołów, jeden pod wodza Schumachera zgarniał kokosy na torach, drugi tworzył nowy bolid na następny sezon. Redukcje budżetów pozwoliły na wyrównanie poziomów - co widać na przykładzie Red Bulla, nie utytułowani kierowcy typu Alonso, ale mieszanka rutyny z młodością króluje na torach. Ferrari w czołówce będzie, ale hasło - chcesz być mistrzem - pchaj się do Ferrari, aktualne już nie jest. I dobrze.


avatar
vw@

31.05.2010 17:13

0

Myślę że dla Roberta w ferrari byłoby z Alonso za ciasno


avatar
d0lph

31.05.2010 17:31

0

IMO, jak chodzi o przecinki to raczej przy "0" na kontrakcie Co do przyszłości Roberta w Ferrari, marketingowo się nie opłaca - Renault buduje bolid na jego wskazówkach i przynosi to efekty. Wartość takiego kierowcy po jeszcze jednym dobrze przepracowanym sezonie w Renault wzrośnie jeszcze bardziej - o "Kubika" bedą się pytać wszyscy ... szczególnie ci co mają potencjał, ale brakuje dobrze współpracującego z inżynierami kierowcy.


avatar
zbkie1

31.05.2010 17:42

0

Przecinki, kropki i wykrzykniki wszystko to spekulacje,istotny jest podpis a tego póki co nie ma. Pytanie czy Robertowi byłoby lepiej w Ferrari jest otwarte. Jaka by była jego pozycja w Ferrari? Pomagier Alonso czy równorzędny partner? itd. Wg mnie Alonso jest bardzo przereklamowany, popełnił więcej błędów niż Massa w tym sezonie. Zaczynał sezon z bolidem z czołówki, a obecnie jest za Renault. A może "świetny" Alonso nie potrafi udzielać dobrych wskazówek w rozwoju bolidu? A Kubica ciężko pracując pcha cały zespół do przodu i za to bardzo go cenię. Kolejne pytanie czy Alonso i jego możny sponsor życzą sobie Roberta w Ferrari? Być może nie, bo niby po co oglądać tył bolidu kolegi z zespołu.


avatar
Piotre_k

31.05.2010 17:51

0

Mam nadzieję, że Massa podpisze ten kontrakt. Przejście do Ferrari tylko po to, żeby jeździć w Ferrari zupełnie mija się z celem (wybacz Fernando). Nie widzę tam w najbliższym czasie potencjału na dominację w F1. Czołówka - tak, ale też taka szersza ;) Główny ich problem to chyba brak silnego przywództwa - bo Domeniclalli sprawia teraz wrażenie przeszkody w komunikacji di Montezemolo z zespołem. Dopóki szef zespołu nie będzie rzeczywiście w nim rządził, niewiele zdziałają.


avatar
zyla1996

31.05.2010 17:57

0

prawie robi dużą różnicę


avatar
Kwazar

31.05.2010 18:15

0

Jeśli ktoś ma wątpliwości jak wyglądałoby "kolegowanie się" Alfonsa Z "Kubiką" to niech sobie zobaczy jak Alfonso zajeżdżał do alei serwisowej bodajże w GP Hiszpanii. "Zwycięstwo za wszelką cenę" to dewiza nie tylko Hama i Fotela.


avatar
Marcinu

31.05.2010 18:35

0

myśle ze Masa odchodząc z ferrari odejdzie z F1


avatar
gobl

31.05.2010 18:49

0

massa jest za młody na emeryturę i nie powinien mieć problemu ze znalezieniem nowego zespołu :] Wydaje mi się że jeśli w Force India zastąpiłby liuzziego lub sutila to ten zespół zacząłby się jeszcze szybciej rozwijać... no chyba że Renault chociaż może vitek się rozkręci


avatar
gobl

31.05.2010 18:50

0

a przynajmniej niech jeździ jak w Turcji


avatar
eveafterdark

31.05.2010 18:50

0

@14, oczywiście zgadzam się, Ferrari dziś może przyciągać głównie legendą - no cóż, naprawde to stajnia jest najważniejsza, kierowcy przychodzą i odchodzą, a takich co można wymienic jednym tchem na równi z zespołem to jest 2 może 3 (dziś tylko został MSC). co do formy zespołu / bolidu to jeszcze w 2008 r było dobrze i Felipe przegrał tytuł wyłącznie przez karygodne błędy zespołu i to w ilości której by starczyło na parę innych teamów (pomijam awarie silników bo na to zespół może mieć mały albo zerowy wpływ), ale już w 2009 roku auto było słabe (ten wieczny brak docisku o którym Kimi gadał w kółko) a teraz też mają podobne problemy (też min słaby docisk dlatego np. dosyc delikatnie jeżdzący MAS ma problemy z oponami ) przyznał to nawet Domenicali w jednym z wywiadów i na dodatek tempo rozwoju bolidu jest słabe, dogoniło ich np. Renault który na początku sezonu bolid miało słabszy. Co do samego MAS ten sezon 2008 r wszyscy w Maranello pamiętaja, więc myślę że kwestia podpisania kontraktu jest oczywista. U nas się go raczej nie lubi i niedocenia (coś jak BUT) i choć może nie jest np. tak wszechstronny jak ALO (np. zawsze gorzej jeździ w zmiennych warunkach) to w sensie samej szybkości to ścisła czołówka.


avatar
hotshots

31.05.2010 18:51

0

jakby...,co by...gdyby... Czerwona panienka SF (nic nie ujmując osiągnięciom-historii) nie raz miesza, mieszała, będzie mieszać - lalunia jest włoska i takie prezentuje pozy często - jak publika oczekuje. Szkoda Massy, bo jest na widelcu jak Raikonen ostatnio - a RK chyba wie co to znaczy "gruszki na wierzbie", albo "nie wszystko złoto co świeci"... itp made in poland


avatar
azja43

31.05.2010 19:51

0

Myślę, że pomimo ochów i achów na Alonso, Ferrari powinno z niego zrezygnowac.


avatar
tomek83f

31.05.2010 20:10

0

mozliwe ze ferrari liczy na to ze w przyszlym sezonie pozwola im wystawic 3 bolid


avatar
koal007

31.05.2010 20:18

0

@46 Masz rację. Ale Ferrari to nie tylko 800 GP. To ogromna kasa, zaplecze i prestiż. Są obecnie słabsi, to widać, ale nie przestali być niebezpieczni. Może tytułu nie zdobędą, ale zrobią WSZYSTKO żeby być z przodu i znów się pokazać. O mocy zespołu świadczy fakt, jak szybko jest w stanie się podnieść po niepowodzeniach. Widać to na przykładach Maców i przede wszystkim Meroli. Nie jestem fanem Ferrari ale oni jeszcze w tym sezonie na pewno nie powiedzieli ostatniego słowa. Pozdr.


avatar
marioblondi

31.05.2010 20:44

0

17. Moralez Zgadzam się z Tobą w pełni. Jeśli przedłużą kontrakt z Massą to sami sobie nasrają do kieszeni . Ferrarka potrzebuje zmian bo coraz bardziej się pogrąża. Może się zdarzyć, że Massa zostanie na sezon 2011, ale Ferrari na pewno tego pożałuje. Na szczęście Kubek ma raczej zapewnione miejsce w Renówce więc z F1 nie wyleci. Za rok Ferrari będzie go błagać na kolanach aby do nich przeszedł.


avatar
smerfik

31.05.2010 20:54

0

Felipe na 100% zostanie w Ferrari !!! Jako kierowca testowy !!!


avatar
grzes12

31.05.2010 21:03

0

Zobaczymy jak sprawy się potoczą . Wydaje mi się że jednak jest w tym wszystkim dużo polityki że w Ferrari w ostatnim czasie jeździ kierowca z kraju samby .... Nie wiem czy to jakiś związek , ale gdy parę lat temu ciskałem Fiatem Palio , to co mi się rzuciło w oczy to ilość podzespołów produkowanych w Brazylii .... Na dokładkę zespół chce mieć trzeci bolid w stawce , tak aby nim jeździł dodatkowo kierowca z którym to utożsamiali się rodowici Włosi ( Rossi ) ..... Tak czy inaczej zespół przede wszystkim powinien zająć się poprawą bolidu , bo bez niego ani rusz ....


avatar
eveafterdark

31.05.2010 21:32

0

@50, zgadzam się, za Ferrari stoi ogromne doświadczenie i trudno obstawiać jednoznacznie że dadzą albo nie dadzą rady rozwinąc auta tak by walczyć o tytuł/podium. Ja akurat jestem wielkim długoletnim fanem Scuderii i liczę, że tym razem dają rade ;) Ale trzeba próbowac patrzeć na F1 jak analityk i z tej perspektywy nie jest już tak fajnie: bolid mimo że lepszy w tym roku (albo raczej; co poniektórzy słabiej zaczęli, wiadomo, zupełnie inne auta) to problemy są podobne jak w zeszłym roku i niemoc w ich skuteczbym rozwiązywaniu pozostaje. oczywiście można jeszcze raz zwalić winę na kierowcę, ofiarą będzie tym razem zgodnie z plotkami MAS no bo wiadomo Santander tam nie przyszedł dla zabawy harytatywnej, ale co jesli sytuacja się nie zmieni. A może trzeba wstrząsnać Dreyr'ami, Domenicallami itd ? wygląda niestety na to, że to rzeczywiście konstrukacja jest problem a najlepsi (albo najbardziej skuteczni konstruktorzy/inżynierowie dziś pracują w innych teamach - sami ostatnio przyznali,że cześć poprawek dała zerowe rezultaty. tak czy inaczej mądrzejsi będziemy po GP Europy. Pozdrawiam


avatar
nomadwcm

31.05.2010 22:22

0

Taaaa... niech nie straszą bo jeszcze uwierzę ;] Wystarczy że Massa w Turcji był przed Ferdkiem i od razu podpisują z nim kontrakt? Hah? Dopiero jedna 'czysta' przewaga Massy na torze który niby lubi, to nie znaczy że i w kolejnych wyścigach będzie szybszy od Ferdinanda. Cóż Ferrari zaczyna schodzić... nie ma fajerwerków, od Bahrajnu nie poprawili się, ba! skrzydło przednie pozostało identyczne jak na początku. Mieć takie zaplecze sponsorskie i techniczne a tego nie wykorzystać to wstyd. Odkąd Todt odszedł zespół jakoś nie daje rady, zeszły rok to pokazał i w tym też może się tak skończyć.


avatar
nomadwcm

31.05.2010 22:29

0

A i jeszcze winę za to można zwalić na regulamin, który przekręcił nieco stawkę.


avatar
fezuj

01.06.2010 09:52

0

@kempa007 - Coś się popier..... w typowaniu bo ja obstawiłem zupełnie inną kolejność niż mi się wyświetla - na pewno na poz.1 postawiłem -Webbera, 2.Hamilton, 3.Vettel ...KUBICA na 7 a TU mój typ wygląda: 1.Kubica, 2. Vettel, 3.Webber itd. Nie pamiętam dokładnie jak postawiłem innych bo miałem tylko kilka minut przed wyjazdem na wesele, ale początek i miejsce Roberta na pewno tak wyglądało!


avatar
devious

01.06.2010 13:41

0

moim zdaniem obecny układ kierowców w czołowych zespołach jest idealny i nie trzeba nic zmieniać w tej kwestii :) Massa zostanie w Ferrari chyba ani Webber ani Kubica nie wybierają się tam, a i samemu zespołowi chyba bardziej będzie na rękę, jak Felipe zostanie... dlaczego, otóż już wyjaśniam ;) Felipe jest szybki, bardzo szybki - szczególnie na suchym w idealnych warunkach ;) teraz ma trochę kłopotów z bolidem co cechuje dobrych ale nei najlepszych kierowców (najlepsi zawsze sobie jakoś radzą i wyciskają 100% z bolidu) ale to jest dobry układ dla zespołu - bo jednak dwóch równorzędnych kierowców to nie jest najlepszy pomysł - vide Webber i Vettel w Turcji ;) Dlatego właśnie celem Ferrari było teraz znalezienie odpowiedniego partnera dla Alonso - szybkiego, ale ciut odstającego, bez ambicji oklepania mistrza ;) I nie oszukujmy się - nie ma za bardzo takich na rynku... nie jest łatwo znaleźć nowego Coultharda czy Barrichello ;) Więc Ferrari stworzy sobie nowego Barrichello z Massy - po to były te negocjacje i straszenie... pierwsze wyścigi pokazały układ w Ferrari - Alonso ciut z przodu, Massa tuż za nim wywierający na nim presję ale nie za dużą, by Ferdek nie strzelił w swoim stylu focha :) Teraz dodatkowo Ferrari pokazało Massie drzwi i powiedziało: "słuchaj, jesteś niezły ale nie musisz dla nas jeździć, więc albo zostajesz nr2 i nie cwaniakujesz albo weźmiemy sobie Webbera czy innego wymiatacza" No i Felipe co ma zrobić? chce jeździć dla Ferrari, nie jest głupi - a jak Fernando znowu niebezpiecznym manewrem go wyprzedzi przy zjeździe do alei serwisowej - to znowu przyzna. ze popełnił błąd i nie dziwi się manewrowi Fernando :) Na pewno będzie grzeczny i nie spróbuje głupiego manewru a'la Vettel :) Dodatkowo zespół doskonale zna Felipe więc nie trzeba przechodzić rewolucji z nowym kierowcą... To doskonały układ dla Ferrari, dla Alonso jak i dla samego Massy (bo inaczej trafiłby gdzie, do Force India? nie ma za bardzo miejsc w innych ekipach)


avatar
devious

01.06.2010 13:43

0

aha i jedyna rzecz, jaka może namieszać w rynku kierowców 2011 jest sytuacja Webbera w RBR oraz ewentualny powrót Raikkonena... oraz to, czy Schumi zostanie... ale tutaj są raczej tzw. krótkie piłki - jak Webber zostanie wywalony z RBR to zapewnie pójdzie do Renault lub skończy karierę, a zastąpi go Kimi... zaś Schumiego ew. zastąpi Heidfeld... ale wszystkie te sytuacje są raczej mało realne, zapewne zostanie tak jak jest ;)


avatar
karnage

01.06.2010 21:42

0

Kubika niech zostanie w Renault, to jego zespol i przy tym tempie rozwoju moze byc naprawde dobrze w przyszlosci!


avatar
riqoor

01.06.2010 23:07

0

Ja będę się cieszył jak Massa podpisze ten kontrakt. Robert Kubica jest w najwłaściwszym dla siebie miejscu i myślę, że on dobrze o tym wie. Całe Renault działa jak oparzone i jest wręcz horrendalnie ambitne by walczyć o tytuł a to w połączeniu ze spokojem i umiejętnościami Kubicy prędzej czy później poprowadzi francuski zespół do upragnionego mistrzostwa.


avatar
Michi31

01.06.2010 23:23

0

Ferrari popełnia kolejny błąd. Bez Todta i Brawna ten zespół pełnia ciągle błędy, no może z wyjątkiem zatrudnienia Alonso.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu