Pierwsze podwójne punkty ekipy Saubera

Pedro de la Rosa startujący z P9 mógł spodziewać się finiszu w punktowanej dziesiątce, jednak jego partner – Kamui Kobayashi – któremu po kuriozalnym błędzie po kwalifikacjach, przyszło ruszać z przedostatniego pola, z pewnością nie liczył na dziewiąte miejsce w wyścigu. Spory wkład w ostateczny wynik miał Samochód Bezpieczeństwa, jednak pierwsze podwójne punkty w tym sezonie są świetnym wynikiem zespołu z Hinwil.

Pedro de la Rosa
„Jestem niesamowicie szczęśliwy, zwłaszcza ze względu na zespół, który zasłużył na dobry wynik za całą ciężką pracę włożoną w rozwój samochodu. Po starcie nie było łatwo, ale potem Samochód Bezpieczeństwa pojawił się we właściwym momencie, a zespół świetnie się spisał wzywając mnie na postój. Pit stop przebiegł bardzo dobrze, a potem musiałem się skupić tylko na utrzymaniu pozycji. Samochód spisywał się dobrze, choć dostrzegam kilka aspektów z których możemy wyciągnąć wnioski. Przyjechaliśmy tutaj nie oczekując zbyt wiele po tym polnym torze, a udało nam się dojechać dwoma bolidami na punktowanych pozycjach po raz pierwszy w tym roku”.

Kamui Kobayashi
„Udało mi się zrehabilitować po kiepskich kwalifikacjach. Starałem się dziś ze wszystkich sił. Mój start był dobry, a po okresie naturalizacji ważne było to, że udało mi się wyprzedzić Michaela Schumachera, ponieważ w przeciwnym wypadku, Rubens Barrichello znalazłby się ostatecznie przede mną. Jestem bardzo zadowolony, ponieważ po raz pierwszy w tym sezonie ukończyliśmy wyścig dwoma bolidami w punktach. Myślę, że możemy być zadowoleni udając się na wakacyjną przerwę, co jest bardzo przyjemnym uczuciem”.