Weekend we Włoszech dla zespołu Force India nie należał do udanych. Vitantonio Liuzzi po problematycznych kwalifikacjach starował z P19, więc szanse na punkty nie były wielkie. Adrian Sutil pecha miał natomiast na pierwszym okrążeniu dzisiejszego wyścigu.
„Bardzo trudny wyścig. Pierwsze okrążenie nie było dobre – zostałem wypchnięty w żwir w jednym z pierwszych zakrętów i straciłem pozycję. Przed końcem pierwszego kółka jechałem na końcu stawki, więc zdecydowaliśmy zmienić strategię i założyć twarde opony aby podczas wizyt konkurencji przesunąć się w górę. Od tego czasu ścigałem się sam, co dawało dobre rezultaty, ale nie mogliśmy zbliżyć się do punktów, ponieważ musiałem zjechać po nowe przednie skrzydło. To jeden z wyścigów w których liczy się na więcej, ja nie jestem jednak rozczarowany, ponieważ dotychczas sezon był udany, a nadal pozostało pięć wyścigów”.
Tonio Liuzzi
„To zdecydowanie przyjemny wyścig, ale po starcie z P19 nie mogło być łatwo, zwłaszcza, że na torze nie pojawił się samochód bezpieczeństwa. Stoczyliśmy kilka walk i znaleźliśmy się na dwunastej pozycji. Dysponowaliśmy dobrym samochodem i wydaje mi się, ze stać nas było na punkty, ale jazda za kimś minimalnie tylko wolniejszym nie daje możliwości wyprzedzania. Bardzo naciskałem aby znaleźć się przed Buemim i Rubensem, ale nasze tempo było mniej więcej takie samo. Ogólnie jednak, prędkość była dobra. Szkoda, że nie udało się zdobyć punktów”.
13.09.2010 05:52
0
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ... :))
14.09.2010 10:33
0
Czarny indyjski koń zawiódł :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się