@tysu  RB tlumaczylo, ze wg nich RUS byl w odpowiednim miejscu i bylby w stanie pokonac zakret, dlatego zdecydowali zeby pozycje oddac. VER tez nagle sie tlumaczyl, ze przepisy, ktore okreslaja ze kierowca ktory jest chocby mininalnie z przodu traktowany jest w takich sytuacja priorytetowo sa, delikatnie mowiac, niezbyt rozsadne, choc sam na tym wielokrotnie korzystal.

@tysu  nic, bo w takich przypadkach dzisiaj karali kierowce ktory uciekl poza tor, a po drugie VER zdecydowal sie dosc nieporadnie oddac pozycje, wiec RB rowniez doszlo do wniosku, ze to on, a nie RUS dostalby kare. RB dzisiaj przekombinowalo ze straregia, a frustracja VER (troche zrozumiala), zwyczajnie nie pomogla.

@Supersonic  "Dlaczego Verstappen miał oddawać pozycję Russellowi, skoro ten wypchnął go z toru? Oczywiście nie usprawiedliwia to Holendra za to zrobił później, ale skoro za to była kara to i Russell powinien dostać za wypychanie." - bo kazdy inny zawodnik dzisiaj w identycznej sytuacji dostawal kare za rzekome zyskanie przewagi. Jakiej przewagi - nie wiem, ale po prostu dmuchali na zimne.

@TomPo  przeciesz RUS mowil, ze sami mieli taki plan, ale z racji tego, ze inni rowniez wpadli na ten pomysl, to nic na tym nie zyskali i pozostalo im czekanie na SC czy czerwona flage.

@Vendeur  nie podalem ci zadnego tlumacze z Google Translate, tylko z DeepL. Ten zwrot jest uzywany nie tylko tutaj.

Nie dopuszczasz moze sytuacji, ze ten zwrot, skoro uzywany jest praktycznie wszedzie, i to nie tylko w odniesieniu do F1, jest jakims okresleniem ktore narzucilo, badz zasugerowalo FIA (badz sama Formula 1).

Co wiecej, Sprint Qualifying jest tlumaczony tak tylko, jesli uzyjesz obu wielkich liter, co sugeruje, ze moze to byc jakas nazwa wlasna. Co ciekawe, podobnie jest z Race Qualifying (rowniez w przpadku uzycia wielkich liter), ktore jest tlumaczone (i czasem rowniez uzywane - sprawdz sobie), jako "kwalifikacje wyscigowe".

I nadal, tak, to sformulowanie jest mylace, i tak, uzywazam, ze zdecydowanie lepsze jest okreslenie "Kwalifikacje do Sprintu".

@Kalor666  oryginalny zwrot to "Sprint Qualifying", co mozna tlumaczyc i jako sprint kwalifikacyjny (troche mylace), lub jako kwalifikacje do sprintu (bardziej czytelne).

@mcjs  i oto jest on, plan W! A tak zupelnie szczerze, jazda Hamiltona taka kompletnie nijaka. Niby sie zblizal do Albona, ale realna probe podjal chyba tylko raz. Przykro to mowic, ale Antonelli, przy calym jego dzisiejszym szczesciu, potrafil sobie z Albonem poradzic i to w miare sprawnie, wiec troche wstyd.

@5. Biziscoot, a to faktycznie ciekawe, ze wywali cala kategorie i nawet jakby ktos chcial obrzejrzec wyscig z niedzieli, to juz takiej opcji nie ma.

@5. brain87pl, jesli to prawda, to powinni zmienic ustawienia i puscic go z alei, zeby mial jakakolwiek frajde z wyscigu.

Z ciekawosci, Hamilton jest wykluczony z systemu punktow karnych? Na stronie w ogole nie widnieje na liscie ;-)

Mozna bylo przeciez dac VSC + przejazd przez aleje serwisowa. Zajelo to by to jedno, moze dwa okrazenia i calego cyrku dalo by sie uniknac.

@8. rtc, w nocy podmieniaja ustawienie miedzy HAM i RUS, i dodaja cos od siebie zeby za dobrze i cyk, w sobote wyniki sa odwrotne ;-) A zupelnie szczerze, treningi rzadza sie swoimi prawami, nie ma co przywiazywac do nich wiekszej uwagi.

@76. MateuszJ, oczywiscie ze mial farta z czerwona flaga w wyscigu ktora pomogla mu utrzymac drugie miejsce po restarcie. Miejsce, ktore jednak wypracowal sobie swietna i czysta jazda w trudnych warunkach. Tego nikt mu przeciez nie odbiera. Nie da sie rowniez stwierdzic, czy gdyby nie ta darmowa zmiana opon, to wyscigu rowniez by nie wygral. Zarowno Norris jak i Russel nie mieli pozniej takiego tempa, a Norris tez popelnial zdecydowanie zbyt duzo bledow. Temat czerwonej flagi w kwalifikacjach zostal zamkniety i wyjasniony, zarowno jesli chodzi o ta zwloke jak i odpaniecie Verstappena. Nawet jesli wywieszona by by wczesniej, VER I tak by odpadl.

@13. kiwiknick, zasadniczo nie. Porzadkowi zrobili swoje i pozwolili mu wyjechac. Nie byl uszkodzony, tylko sie zaklinowal. Nie bylo wiec sensu holowac go na pobocze. To HUL (i zespol) chyba liczyl na to, ze sedziowe nie zauwaza pomocy i po prostu jechal dalej zamiast zjechac do garazu ;-)

@12. TZ4Z, naprawde az tak trudno powstrzymac sie od przeklinania na konferencjach? Rozdmuchany sztuczny problem.

@9. Kamil7, bolid STR jeszcze sie ruszal, wiec potencjalnie mogl o wlasnych silach wyjechac. Bolid ALO, czy pozniej Albona juz takich szans nie mial, wiec decyzja o czerwonej fladze automatycznie zapadla szybciej.

@20. dexter, ok, ale skoro sedziowe dostrzegli element lagodzacy, w postaci tego, ze VER rowniez znalazl sie poza torem, a dodatkowo stwiedzili, ze NOR jedyne co mogl zrobic zeby uniknac kolizji to wyjechac poza tor, to w takim razie VER rowniez powinien dostac 5s kary za wypychanie poza tor.

@19. Kamil7, to chyba cos przegapiles, bo NOR nie dostal kary za limity toru (w sensie zbyt duza ilosc wyjazdow), a za wyprzedzanie poza torem, gdzie wypchnal go wlasnie VER. Co wiecej, w przypadku gdy jest sie wypchnietym, nie powinni tego w ogole zaliczac jako kolejnego przekroczenia limitow, bo to kompletny bezsens. Swoja droga, gdyby NOR i MCL nie zastanawiali sie chwile czy oddac pozycje czy nie, to ten moze zdarzylby odjechac na te 5s. Nie zmienia to oczywiscie faktu, ze takie wybiorcze karanie jednych, a odpuszczanie innym jest nieuczciwe, i niestety ta dyskusja po raz kolejny wraca.

Sedziowanie to zart. Jakby chcieli byc uczciwi, to NOR powinien dostac 5s za wyprzedzanie poza torem, a VER 5s za wypychanie poza tor. Sytuacje z pierwszego okrazenia, ktorej w ogole nie rozpatrzyli pomijajac.

@1. sismondi, z drugiej strony to chyba o to chodzi, zeby co chwile wymyslac cos nowego, manerwujac pomiedzy tym co dozwolone, a co przeoczone w regulacjach. Kazdy kombinuje jak moze.

@6. MALCOLM, no ba, w koncu ma w tym swoj niemaly udzial ;-) @5. giovanni paolo, moglo byc gorzej, a jednak chociazby te 8 udalo mu sie odrobic. Piastri zdawal sie miec jednak lepsze tempo, ale to juz ten moment, kiedy warto bylo by postawic wszystko na jedna karte i jednak sprobowac wyrwac tytul z NOR. Szanse nie duze, ale jednak realne.

@2. dex, bo wygrali sprawe w sadzie w Szwajcarii.

Serio? Ukarali go za cos takiego? Gdzie on tam mial zjechac, na trawe?

@6. lesio_17, to czy przed czy po nalozeniu sankcji nie ma znaczenia. Zerwanie umowy bylo sluszne, tak samo zreszta jak i pozbycie sie Mazepina, ale kase zwyczajnie tez trzeba bylo zwrocic. Mieli wystarczajaco duzo czasu zeby sie jakos dogadac, ale wyglada na to, ze postanowili po prostu zignorowac problem i liczyc na cud.

Pewnie odetchnie z ulga, bo poniekad wpakowali go na ta mine zeby nie szukac na szybko kogos innego.