Christian Horner uważa, że zatrudnienie dwóch kierowców: Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona w jego zespole mogłoby nie skończyć się najlepiej. Szef zespołu Red Bulla stwierdza, że mogłoby to spowodować powstawanie pewnych konfliktów wewnątrz jego teamu.
Od pewnego czasu po świecie Formuły 1 krążą plotki o możliwości zastąpienia w zespole Red Bulla Marka Webbera przez Lewisa Hamiltona. Horner przyznaje, że ma co do tego pomysłu pewne wątpliwości:„Kombinacja Hamilton-Vettel na papierze wygląda bardzo atrakcyjnie. Ale trzeba także patrzeć na coś takiego, jak możliwa dynamika tego partnerstwa, trudno wyobrazić sobie dwóch sportowców z absolutnego szczytu, którzy w harmonii pracują pod jednym dachem”.
„Historia pokazuje, patrząc na takich kierowców jak Alain Prost i Ayrton Senna, czy Nigel Mansell i Nelson Piquet, że to może nie działać. Lewis jest jednym z trójki najlepszych kierowców, ale my jesteśmy zadowoleni ze składu, jaki aktualnie posiadamy”.
„Lewis musi być bardzo sfrustrowany w tym roku. Trudno byłoby jednak przewidzieć, co stałoby się gdybyśmy mieli kierowcę kalibru Sebastiana i Lewisa pod jednym dachem. Nie szukamy nikogo innego. Nie wierzę także, że Mark szuka miejsca w innym zespole. Kiedy będzie odpowiedni czas, siądziemy i przeprowadzimy uczciwą rozmowę. Jesteśmy zadowoleni z pracy Marka”.
06.07.2011 10:10
0
no ciekawa wypowiedź, jestem ciekaw co powie/pomyśli WEB ..
06.07.2011 10:13
0
kac nie pozwala mi się śmiać panie horner . prawda jest taka ,że hamilton obaliłby mit "vettelowskiej legendy"
06.07.2011 10:28
0
taka wypowiedź tylko dowala Weberowi, znaczy nie jest topowym kierowcą, niby redbull dodaje skrzydeł, ale takie wypowiedzi chyba troche je podcinają.
06.07.2011 10:29
0
Pożyjemy zobaczymy co będzie. Horner ma trochę racji wystarczy popatrzeć na najnowsza historie Lewis-Fernando. cieli się zawsze i wszędzie nawet w boksach, Ferrari się cieszyło i Raikonen zdobył tytuł dzięki temu.. Czy nawet w 2010 Mark z Sebastianem tez się ciągle wypychali z toru. Taki układa nie jest zdrowy na dłuższą metę i Horner sam się o tym boleśnie przekonywał ostatnio więc wątpię czy będzie chciał znowu wchodzić w to samo gówno.
06.07.2011 10:37
0
2. atomic 100% racji. Na pewno trzeba by było postawić na lepszego kierowcę, którym, jest Lewis (taka panuje opinia). Wobec czego Vettel spadłby do rangi Rubensa za czasów świetności MSC, czego z pewnością nie zniósłby Helmut Marko.
06.07.2011 10:37
0
Pojechał Webberowi po ambicji, pochwalił Hamiltona. Ciekawe hmm. Z Hamiltonem jest ten problem, że jesli znajdzie się obok niego równie szybki kierowca to Lewisowi włącza się tryb "kamikadze" i po zawodach. Red Bull nie potrzebuje takich sytuacji wewnątrz zespołu.
06.07.2011 10:46
0
Byłoby z pewnością ciekawie. Hamilton miałby szanse na tytuł, tylko popełnia często za dużo błędów, których w formule 1, aby mieć dobre miejsce nie powinno być.
06.07.2011 11:07
0
Dla podniesienia emocji mogliby razem jeździć, Lewis ile jest wart każdy widzi no i w tej sytuacji bardzo ciekawa byłaby konfrontacja, ale jak pisze @ 5. atoman, nie dopuści do tego Marko z takich samych względów z jakich zastopowano Roberta w BMW. Dopóki jest tam Vettel, Lewis jest im niepotrzebny. Mistrza mają w obu klasyfikacjach, czego więc mają więcej szukać? Webber jest idealny.
06.07.2011 12:05
0
Czy by tak zlał Vettela to jeszcze nie takie pewne. Buttonowi też miał pokazać jak się jeździ i jakoś wcale od Hamiltona tak bardzo nie odstaje. Schumacher też miał Rosberga pozamiatać, Heidfeld Petrova i też jest trochę inaczej.
06.07.2011 12:10
0
pełna zgoda z 2.atomic. Myślę,że Hamilton jest lepszym kierowcą od tak mitologizowanego dziś Vettela. Mam nadzieję, że McLaren przyspieszy rozwój bolidu i da szansę Lewisowi na w miarę równą walkę z Vettelem
06.07.2011 12:32
0
@david9 Myślę,że Vettel miałby przechlapane wystarczy przejrzeć starty Hamiltona i Vettela w niższych kategoriach wyścigowych.Nawet DiResta ograł Vettela.
06.07.2011 13:30
0
Nie mogę już czytać wypowiedzi tych ludzi. Horner już sam nie wie jak ukryć faworyzację VET w zespole. Zaczyna denerwować fakt, że RBR i dziennikarze nakładają otoczkę geniusza i wirtuoza kierownicy na Niemca, który swoimi umiejętnościami zdecydowanie ustępuje np. Hamiltonowi lub Kubicy (patrząc przez pryzmat niższych serii oraz aktualnych sytuacji).
06.07.2011 13:47
0
webber tak jak na kombinezonie ma pozycje numer 2, ma tylko punkty jakieś dowieść... nie ważne jest wygrywanie wyscigów przez niego, nawet nie cieszył sie po zdobyciu PP w hiszpanii, jeb funny red uj
06.07.2011 13:59
0
Wyjątkowo dobrze mówi,nie powinni cokolwiek zmieniać, z drugiej strony chciałby zobaczyć z chęcią sytuację odwrotną (dla Hamiltona) do tej z 2007 z McL.
06.07.2011 14:31
0
moim zdaniem ham byłbym dla RB dobrym towarem marketingowym a przeciez w tym zespole glownie o to chodzi jakby przechwycili kogos takiego na swoja strone ale czy to by wypalilo w składzie z vet to juz inna sprawa
06.07.2011 15:40
0
Mając taki samochód jak red bull Hamilton prawie wszystkich by zdublował, to jest kierowca jeden z nie wielu jak nie jedyny dla którego liczy się tylko zwycięstwo i walka do końca, zaraz ktoś napisze że wszystkim w taki sposób wyścigi psuje.Ale w taki sposób i Vettel i schumi kiedyś kończyli wyścigi innym i nikt im teraz tego nie wypomina.
06.07.2011 16:59
0
"Lewis jest jednym z trójki najlepszych kierowców". Dwóch pozostałych to Robert i Fernando:D
06.07.2011 18:47
0
@17 - dokladnie
06.07.2011 18:56
0
16 to ja wypomne ze w sam sposób ham kończy wyścigi innym
06.07.2011 18:58
0
16 ja mam żal ogromny do vet za australie 2009 to wtedy zmienil sie w takiego... no może nie będę pisał bo to niecenzuralne
06.07.2011 20:54
0
Albo też Vettel obaliłby "legendę hamiltonowską". Nie ma tutaj co wysuwac daleko idących wniosków, gdyż nie mamy ich w jednym zespole. Według mnie Hamilton nie znajdzie lepszego miejscao od McL. Brytyjska ekipa to fantastyczny zespół profesjonalistów. Odejście z tej ekipy będzie jego błędem, gdyż tam ma niepodważnalną pozycję. Takie jest moje zdanie. ;)
06.07.2011 20:56
0
@andy_chow - radziłbym Ci nie patrzec na juniorkę. Widzisz, gdzie teraz jest Di Resta, co nie?? Vettel to teraz dojrzały kierowca. W juniorkach popełniał jeszcze sporo błędów. pzdr ;)
07.07.2011 10:02
0
@Skoczek130 jak mozesz porownywac bolid Vettela do bolidu DiResty.W nizszych seriach wyscigowych mieli te same lub prawie te same bolidy i HAM zlal Vettela jak chcial.Na pewno Vettel jest szybki ale mnie nie przekonuje jego jazda.W zeszlym sezonie ilekroc startowal z 2 lub 3 rzedu mial problemy nie tylko z wyprzedzaniem ale nawet z dojechaniem do konca wyscigu.
07.07.2011 19:28
0
Nie porównałem bolidów, a pozycje w F1. Co do F3, tam nie masz do czynienia z tymi samymi bolidami. Nadwozie jest to samo, owszem, ale to od zespołu zależy, jak wykorzysta swój pojazd. Hamilton jeździł w najlepszy zespole, jakim było ART Grand Prix. pzdr ;)
08.07.2011 10:32
0
W f1 nie da sie porownac dwoch kierowcow gdy jada w roznych bolidach a porownywanie Vettela w kosmicznym bolidzie do DiResty w nijakim mija sie z celem.Dlatego trudno jest porownywac umiejetnosci kierowcow z roznych teamow
08.07.2011 10:33
0
W f1 nie da sie porownac dwoch kierowcow gdy jada w roznych bolidach a porownywanie Vettela w kosmicznym bolidzie do DiResty w nijakim mija sie z celem.Dlatego trudno jest porownywac umiejetnosci kierowcow z roznych teamow pzdr :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się