Nico Rosberg, który podczas jedynej rozegranej dzisiaj części kwalifikacji do GP Australii był najszybszy, uważa że na mokrym torze stać go było na zakwalifikowanie się w pierwszym rzędzie, gdyby czasówka została rozegrana do końca.
„Szkoda, że kwalifikacje zostały przerwane, ponieważ w tych warunkach czułem się naprawdę dobrze. Moje auto również spisywało się dobrze” mówił Rosberg.„Pozycja w pierwszym rzędzie z pewnością była dzisiaj do osiągnięcia, więc to trochę rozczarowujące.”
Mimo, że kwalifikacje nie zostały rozegrane do końca i w grę włączyła się pogoda, Niemiec uważa, że dzisiejsze osiągi Mercedesa są niezbitym dowodem na poprawę auta.
„Już teraz wygląda to dużo lepiej niż rok temu” mówił. „W ubiegłym roku z całą pewnością nie bylibyśmy tak szybcy na mokrym torze.”
Kierowca Mercedesa przyznaje jednak, że gdy pogoda poprawi się, podobne osiągi W04 na tle konkurencji są mało prawdopodobne.
„Jeżeli kwalifikacje będą suche, będzie nam z pewnością dużo ciężej znaleźć się na samym szczycie. Mamy jednak dobre auto więc dobry wynik jest możliwy.”
Z kolei partner Niemca, debiutujący w Mercedesie Lewis Hamilton, który szczęśliwe, po kontakcie z bandą, zakończył pierwszą część czasówki z 10 czasem uważa, że Mercedes był dzisiaj szybki w każdych warunkach, ale dodał że jutro liczy na suchą pogodę.
„Nie mogę się doczekać” mówił o kwalifikacjach w niedzielę rano Hamilton. „Na torze było dzisiaj zdradliwie dla każdego z nas.”
„To jeden z najbardziej śliskich torów po jakich jeździłem w deszczu, gdyż znajduje się na nim sporo białych linii pomalowanych na czarno.”
„Liczę, że jutro będzie sucho. Mamy dobre auto zarówno na suchym, jak i mokrym torze, ale w trakcie deszczy wkracza czynnik losowości.”
„Na suchym torze uważam, że mamy dobrą szansę na zakwalifikowanie się na całkiem wysokich pozycjach.”
16.03.2013 12:08
0
"znajduje się na nim sporo białych linii pomalowanych na czarno." hmm ciekawe :D
16.03.2013 12:08
0
Lewis jest niemożliwy... Box Box a on ogień i kręcił dalej kółka :D haha to jest to! Takich kierowców powinno być więcej
16.03.2013 12:11
0
"partner Niemca" Jest też Finem ale powinno się trzymać tej wersji bo występuje w barwach niemieckich, choć mogę się mylić.
16.03.2013 12:15
0
Już widać brak współpracy między zespołem a kierowcą... Jeszcze się Merc udławi tym człowiekiem.
16.03.2013 12:21
0
@4 takich kierowców trzeba, nic tam się nie stało, więc dobrze że potrafi sam ocenić sytuacje, czy walczyć zaciekle, a nie tylko wykonywać polecenia. To nie robota ciecia.
16.03.2013 12:49
0
3. Mad89 sorry zagalopowalem si nawet nie wiem skad mi sie to wzielo
16.03.2013 12:55
0
Trzeba przyznać, że na mokrym Rosberg jechał bardzo dobrze i objechał Hamiltona jak chciał. Swoją drogą chyba nie o taki początek chodziło Hamiltonowi, który bandę pocałował:)
16.03.2013 13:05
0
Hehe no i zaczyna się robić ciekawie jeśli chodzi o rywalizację Ros i Ham. :)
16.03.2013 13:47
0
@1 To tor uliczny, więc nic ciekawego w tym nie ma.
16.03.2013 13:55
0
@radzix - a jakby to skrzydło odleciało przy dużej prędkości i to jeszcze w zakręcie, toteż być stwierdził, że takich kierowców potrzeba?? Hamilton zachował się niedojrzale. Na szczęście do niczego złego nie doszło. Być może powiadomił swojego inżyniera, że wszystko jest w porządku. Tego nie wiem. Ale słuchanie inżyniera to podstawa. Zapobiegnie to niepożądanym konsekwencjom.
16.03.2013 13:56
0
@Jahar - ciekawe, ile w tym kwestii ustawień, ale nie od dziś wiadomo, że Rosberg to dobry kierowca. Może jeszcze napsuć krwi Hamiltonowi.
16.03.2013 14:16
0
Skoczek myśli kilka godz. co by tu na Lewisa ......
16.03.2013 14:30
0
@12. hahahahahahahha..widzę, że na tym portalu nikt tu "skoczka" nie lubi..:DD
16.03.2013 15:22
0
2. radzix, 4. Maciek21, Mogło być tak, że Lewis powiedział przez radio, że chce zostać na torze, a zespół się zgodził. Tylko, że my mogliśmy tego nie słyszeć.
16.03.2013 16:30
0
HAHAHAHAHAHAHAH... f1 oglądana oczami borowczyka i tego drugiego ,,achhhhhh" może być zabawna, Hamilton zjechał i WYMIENILI mu TYLNE SKRZYDŁO !!!! ,nawet Wolf chwalił się, że zajeło im to tylko 2 min. ale rodzina polsatu wie lepiej. Nico wielu może zaskoczyć.
16.03.2013 17:09
0
@Skoczek130 sam się odleciałeś od rzeczywistości. Szkoda słów na Ciebie. Inżynierowie mają podgląd na wszystko co dzieję z samochodem, więc jakby istniałoby takie ryzyko oderwania skrzydła powiadomili by o tym Lewisa. HAM czuł, że nic się z samochodem nie stało więc jechał dalej. To kierowca wie najlepiej co się z jego samochodem dzieje a nie inżynier.
16.03.2013 17:45
0
Najgorsze bo sie na Polsacie sport extra nie zobaczy Q2,3 ;/ Ale liczę , że Mercedesy bedą w 6
16.03.2013 17:51
0
Wcale się nie zdziwie jeśli to jutro Rosberg będzie szybszy od Hamiltona zarówno w wyścigu jak i w kwalifikacjach. Rosberg to według mnie najlepszy niemiecki kierowca, jednocześnie bardzo niedoceniany ale mam przeczucie że może to być jego sezon.
16.03.2013 18:44
0
@J@acob - mosiek... to tylko założenie. ;) @7-91 - no niestety... należę do grona "Borowczykowych"... ;)
16.03.2013 18:46
0
@Fan#1 - portal ten dzieli się na kilka grup. Jedni to fanatycy, którzy nigdy nie pozwolą krytykować swojego pupila, a drudzy to postronni. Jedni z nich wolą się "nie wychylać". Jako jeden z niewielu pisze, co myślę, mając inne zdanie. Stąd taka postawa... ;)
16.03.2013 20:05
0
10. Tak i jeszcze skrzydło mogło uderzyć świstaka, który by umarł na torze, wpadł pod bolid, który by wyleciał w powietrze i uderzył w trybuny. A w Paris Hilton mogłaby uderzyć asteroida. Daj spokój, nie uważasz, że trochę przesadzasz? Skrzydło nie może tak o sobie po porostu odpaść po lekkim uderzeniu w bande. Ma zabezpieczenia..
16.03.2013 20:06
0
13. Czemu nie lubi? Ja go nie znam, więc nie moge powiedzieć, że lubie, bądź nie lubię. Po prostu czasami troche panikuje..
16.03.2013 20:13
0
Wszyscy co krytykują lewisa są do niego uprzedzeni nie wiem czy to dlatego że jest czarnoskóry czy za to że jest agresywnym kierowcą na torze....ja wiem tylko tyle że jest świetnym zawodnikiem któremu kibicuje i jeśli bolid pozwoli pokaże serce do walki....
16.03.2013 21:11
0
skoczek130 wyluzuj, realizator pewne nie puścił całej rozmowy... może bali się też, że koło lub zawieszenie zostało uszkodzone stąd prośba o zjazd? Na szczęście ten fragment skrzydła nie odpadł... ale na gorąco oceniłem zachowanie Lewisa właśnie tak jak napisałem.
16.03.2013 21:48
0
23. marek007 - Bo ma bardzo gorącą głowę i czasami robi nieodpowiedzialne ruchy..........A czasami mówi co innego niż robi............Bo przytrafiają mu się nieprzemyślane wypowiedzi.......bo ....bo... bo. I kolor skóry nie ma tu nic do rzeczy. Ani też umiejętności kierowcy(bo ma nieprzeciętne)
16.03.2013 22:28
0
@radzix - różne rzeczy już się działy. Niby wszystko dobrze, a potem nagle wypadek. Przy tak dużej prędkości i przeciążeniach nawet stuknięcie może uruchomić lawinę katastrofy. Przede wszystkim nie pochwalałbym takiego zachowania. Zresztą mogliśmy nie słyszeć całej rozmowy. Pzdr
17.03.2013 00:01
0
Hamilton to indywidualista. Problem w tym, że chyba sam nie wie co i komu chce udowodnić. Jeśli Mercedes myśli, że to transformers to ich sprawa.
17.03.2013 09:54
0
I tak nigdy nie zapomnę tekstu Alonso- "nigdy nie jechałem w tak złych warunkach" a na to Hamilton "czemu ciągle jedziemy za SC ? pogoda jest już na przejściówki " to wymiatało :D to było chyba w Korei o ile dobrze pamiętam. Lewis zawsze pierwszy do jazdy :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się