Sebastian Vettel mimo zmiany zespołu w tym roku cały czas kontynuuje tradycję chrzczenia przed sezonem kobiecymi imionami swoich bolidów, którymi przyjdzie się mu ścigać na torach.
Pierwsze Ferrari, które będzie dane mu poprowadzić ochrzcił imieniem „Eva”.Niemiec zasłynął chrzczeniem bolidów jeszcze za czasów Red Bulla. Na początku sezonu w Melbourne, przed weekendem wyścigowym, zawsze wybierał się na kolację ze swoimi mechanikami, gdzie zdradzał im nazwę swojego nowego auta.
O ile chrzest bolidu nie ma większego znaczenia dla jego osiągów, sporo obserwatorów uważa, że Ferrari w tym roku zanotuje spory postęp.
Nico Rosberg uważa jednak, że może to zająć ekipie trochę czasu: „Byłoby miło, gdyby byli w stanie utrudnić nam trochę życie. Uważam jednak, że zajmie im to trochę czasu.”
Jedną z oczywistych spraw jest to iż Ferrari jest zadowolone ze swojego wyboru co do następcy Fernando Alonso, który z sezonem 2015 powrócił do McLarena.
„Włosi zawsze potrzebowali kierowcy, którego mogą wspierać” mówił Niki Lauda. „Sebastian jest teraz w sytuacji w jakiej kiedyś znajdował się Schumacher.”
12.03.2015 06:31
0
zaczęło się...
12.03.2015 06:43
0
"zasłynął chrzczeniem".... moim skromnym zdaniem aby zasłynąć trzeba czegoś więcej niż dziecinne przyzwyczajenie. Ale mistrzowi się wybacza, ma 28 lat a mentalnie kręci się wokół 12-13.
12.03.2015 13:09
0
saint77 święta racja Vettel to takie duże dziecko
12.03.2015 14:19
0
2. 3. Czy znacie go osobiście, że tak uważacie.
12.03.2015 14:45
0
Just Eva? Zawsze był jakiś dodatek. Pewnie chodzi o tę Ewę, która zerwała owoc z zakazanego drzewa i przez to potem Falonso został wygnany z raju.
12.03.2015 17:36
0
@5 Jak potrzymać idiotę w niepewności? Później Ci powiem.
12.03.2015 18:18
0
@6 nie mów, a raczej nie powtarzaj sucharów z internetu. Już wszystko o sobie powiedziałeś.
12.03.2015 18:50
0
Zaczyna się hejt na wroga forum F1 - Dziel Pasję nr 1... ;)
12.03.2015 20:58
0
Dla mnie chłopak ma humor i tyle ;)
12.03.2015 21:57
0
Ja też nie widzę nic złego w nadawaniu nazw bolidom. Nie jest tylko dumającym nad wykresami gburem, ale z nutką humoru. Co nie zmienia faktu, że go nie lubię.
12.03.2015 23:06
0
Wybornie, wyjątkowo oryginalnie. Jednak trudno najtęższym krzesiwem iskry wydobyć... I, jak zwykle, Czuli Wrażliwcy na posterunku- w obronie tęczy...
13.03.2015 20:03
0
A czy ktoś pamięta jak nazwał swój poprzedni bolid? Nie wspominając o wcześniejszych? @ 2,3,4 Co jak co ale każdy facet przez całe życie jest dzieciakiemi :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się