WIADOMOŚCI

Syn Neweya będzie partnerem zespołowym Micka Schumachera
Syn Neweya będzie partnerem zespołowym Micka Schumachera
Zespół Van Amersfoort nie schodzi z nagłówków serwisów utrzymujących tematykę Formuły 1. Kilka dni temu ekipa poinformowała o zaangażowaniu w swoim zespole Formuły 4 syna Michaela Schumachera, Micka, a dzisiaj potwierdziła zaangażowanie syna innej sławy Formuły 1.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Chodzi o Harrisona Neweya, 16-letniego syna Adriana, jednego z najlepszych konstruktorów Formuły 1 wszechczasów.

To jeden z najbardziej przyjemnych tygodni w całej naszej 40-letniej historii” mówił szef zespołu, Frits van Amersfoort, który w swoim CV może także pochwalić się wypromowaniem w F3 Maxa Verstappena.

„Jesteśmy niezwykle zaszczyceni, że zaufały nam jedne z najbardziej znanych osobistości świata wyścigowego, pozwalając nam na rozwój dwóch obiecujących, młodych talentów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
robher

11.03.2015 22:47

0

chłopaki w czopku urodzeni


avatar
RyżyWuj

11.03.2015 23:42

0

Pieprzony nepotyzm. Jakby Newey adoptował orangutana, to pewnie Amersfiut zrobiłby z niego wicemistrza F3.


avatar
Jacko

12.03.2015 00:05

0

Troszkę racji masz, ale nie do końca. To podobna sytuacja jak z dziećmi np. aktorów czy piosenkarzy. Skoro połowę dzieciństwa spędzają w teatrze, na planie, na koncertach czy w trasie, to kim mają później zostać? Kowalem? Tutaj w tle są ciągle wyścigi, znajomi z kręgów wyścigowych, to i chyba normalne, że jest większe prawdopodobieństwo, iż dzieciak zostanie kierowcą niż piekarzem. A że mając znane nazwisko jest trochę łatwiej w życiu, to fakt.


avatar
RyżyWuj

12.03.2015 01:28

0

@3 Jacko, nie żartuj. Ile to na świecie może być piekarzy? Dzieciaki znanych i bogatych nie mają co z soba robić, więc każdy najchętniej by został celebrytą, aktorką, kierowca F1 itd. Specyfika tego sportu jest jednak taka, że miejsc w F1 jest bardzo ograniczona liczba. Potem takie Nasery, Sainze, Neweje, Verstappeny itd. blokują miejsca ludziom z talentem. Najlepszym przykładem jest córka Rosberga. Od młodych lat pompowana na następcę tatusia, mega kasa, mieszkanie w Monaco itd. I co? I jak już doczekał się najlepszego bolidu w stawce, to przegrał z self-made manem - Hamiltonem. Dlatego kibicuję takim jak Lewis, a nie wykreowanym gwiazdom. Więc serio nie denerwuj mnie i nie opowiadaj, że synalek Neweya nie miał co ze sobą zrobić i przy odziedziceniu całej tej kasy po tatusiu jedyne co może wybrać, to kierowca F1.


avatar
Greek

12.03.2015 06:37

0

Zespołowi też się to opłaca ze 'sponsorskiego' punktu widzenia.


avatar
Skoczek130

12.03.2015 18:48

0

Jak wybronią się talentem, to nie będzie im można nic zarzucić.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu