WIADOMOŚCI

Prasa o Hamiltonie, Ferrari, i Kubicy
Prasa o Hamiltonie, Ferrari, i Kubicy
Lewis Hamilton, dzięki wczorajszemu zwycięstwu, być może zarobił dodatkowe 200.000 dolarów. Jak przekonuje brytyjska 'Daily Mail', 22-letni kierowca teamu McLaren Mercedes za każdy zdobyty w sezonie 2007 punkt może liczyć na dodatkową gratyfikację w wysokości 20.000 USD. Jak nietrudno policzyć, Hamilton w ciągu zaledwie sześciu weekendów Grand Prix zarobił dodatkowe 960 tysięcy dolarów - niemal drugie tyle, ile na mocy kontraktu wynosi jego podstawowe, roczne wynagrodzenie.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
"Hamilton może zostać jedną z dziesięciu najlepiej zarabiających postaci sportu w ciągu kilku lat." - przekonuje Johnno Spence.

Szkocka 'Aberdeen Journal' tymczasem nazywa wyścig w Kanadzie "dniem przeznaczenia".

W zachwytach nad Hamiltonem nie zostaje w tyle także francuska 'Le Figaro' - nazywając lidera klasyfikacji generalnej "najlepszym debiutantem w historii Grand Prix".

Tymczasem we Włoszech prasa skupia się raczej na słabszej dyspozycji teamu Ferrari.
"Zespół z Maranello musi pracować ciężej." - zauważył 'Corriere dello Sport'.

Cięższych słów użył 'Tuttosport': "Massa musi przyznać się do klęski. Ferrari nie było konkurencyjne w żadnym aspekcie rywalizacji. Nikt nie liczył na taki wynik - teraz jest oczywiste, że przed Ferrari zaczynają piętrzyć się poważne problemy."

'La Repubblica' zaś skupia się głównie na słabej postawie Kimiego Raikkonena.
"Rozczarowujący wynik, który nie odpowiada ani jego sławie, ani zarobkom."

Głośne echo w światowej prasie zostawił również wypadek Roberta Kubicy. Jak pisze Austriacki 'Salzburger Nachrichten', Polak miał niewiarygodne szczęście, wychodząc z niego niemal bez szwanku.
"Po raz pierwszy od weekendu na Imoli w 1994 zapach śmierci uniósł się w powietrzu podczas wyścigu Formuły 1. To cud, że nic mu nie jest."

W pełni zgadza się z tym nasz rodzimy 'Przegląd Sportowy', pisząc: "Kubica oszukał śmierć".

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

26 KOMENTARZY
avatar
Sue

11.06.2007 19:03

0

prawdziwy cud! Robert wracaj szybciutko do zdrowia i pokaż im że Polak potrafi :)


avatar
Tanis

11.06.2007 19:22

0

Już widziałem Roberta jak wychodzi ze szpitala, wyglądał bardzo dobrze , nieco utykał ( na prawą nogę ). Ale w dobrej kondycji pychicznej, nawet trochę żartował. Chce jechać w GP USA i jest na to szansa. Wszystko bedzie dobrze :-)


avatar
MATT

11.06.2007 19:27

0

Wypadek wyglądał tragicznie, bałem się najgorszego scenariusza, ale jednak wszystko gra Robert jest twardy :)


avatar
roberto

11.06.2007 19:59

0

Brawa Robert, przypominam wyczyn Malysza zimą, też ryzykowal ... i co pokazal. Trzeba wierzyć że w końcu i bolid i taktyka zagrają dla Roberta ... by potem zagrali hymn Polski.... pytanie czy mają:)


avatar
wasil

11.06.2007 20:00

0

Wypadek wyglądał rzeczywiście strasznie-w tym samym momencie gdy to ujrzałem zamarłem na chwile z przerażenia.Dzięki bogu nic dla Roberta sie nie stało. Mam nadzieje że nasz kierowca szybko zapomni o tym zdarzeniu i nabierze motywacji aby zdobyć pierwsze podium w tym sezonie.


avatar
jpek2

11.06.2007 20:08

0

mam dziwne uczucie że za tym wszystkim stoi team sauber. naprawde chciałbym zeby ten wypadek był błedem naszego rodaka a nie znów awarią bolidu.Bo az strach pomyuslec do czego oni sa zdolni żeby zamiast kubicy wsadzić drugiego niemca.


avatar
piha

11.06.2007 20:17

0

jpek2, proszę zastanów się co piszesz!


avatar
sunsets

11.06.2007 20:44

0

Nie jest to wina Roberta tylko Trulliego. Właśnie czytałem że wiedział ze Robert jest szybszy więc zrobił Robertowi miejsce po lewej stronie zjeżdzając na prawą.i poczuł uderzenie w tył bolidu..Reszte znacie.......echhhhhhhh


avatar
Mati_f1

11.06.2007 21:09

0

No i co z tego że Trulli zjechał na bok? Może naprawdę chciał zrobić miejsce Kubicy, a nawet jeśli tylko tak mówi to w końcu Robert jechał z tyłu więc on powinien bardziej uważać. Poza tym Jarno zachował się super po wyścigu i nawet Kubica dziękował mu za to, że był przy nim po wypadku. Ogólnie po zachowaniu się środowiska F1 po wypadku Roberta (no może poza Kimim) to mam o nim znacznie lepsze zdanie.


avatar
tilan

11.06.2007 21:47

0

może ten kto czuwa nad nim ma jeszcze jakieś plany np. święty ........?


avatar
Marti

11.06.2007 21:48

0

Również jestem mile zaskoczona, że Jarno odwiedził Roberta w szpitalu. To dowód, że w tym sporcie ścigają się nie tylko "bezuczuciowce", którym przede wszystkim przeszkadzają części porozrzucone na torze po kraksie. W chwili wypadku zamarła cała Formuła, wszyscy wstrzymali oddech, obawiając się najgorszego. www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
jaros69

11.06.2007 21:48

0

Mati racja, tylko wszystkich ciekawi to jak i dlaczego mial wypadek Robert. Każdy z nas miał kilka wersji.. wciąz mam te chwile w pamięci..ważne że Robert jest zdrów. Całe szczęście


avatar
Leeloo

11.06.2007 21:57

0

jpek2 nie wiem jakie teorie spiskowe snują Ci się po głowie ale zastanow się proszę i przeanalizuj jego wypadek a raczej składowe jakie się na niego składają. 1. pierwszy trening - Robert zaliczył 2 okrążenie w dodatku niepełne (brak możliwości ustawienia samochodu) 2. drugi trening szukanie ustawień ale i tak to troszkę za mało czasu 3. trzeci trening szukanie ustawień, pech bo na torze znalazł się olej z innego bolidu i tu brak możliwości dalszych uystawień samochodu 4. hamulce na tym torze bardzo dostają w kość 5. błędy kierowców lub sam przypadek że Trulli zjeżdza nie w tą stronę co trzeba przeanalizuj na chłodno wszystkie za i przeciw, poza tym sam Robert mówił że auto nie jest nalepiej skonfigurowane ale na pewno nie może to być wina teamu, tym bardziej nie ryzykowali by życia kierowcy po to tylko żeby wsadzić innego kierowce, gdyby chcieli to juz by to dawno zrobili jedna decyzją i tyle. pozdrawiam


avatar
Marti

11.06.2007 22:02

0

Dlatego ja nie tworzę żadnych wersji. Trzeba poczekać na oficjalny komunikat zespołu, co było przyczyną wypadku. Szkoda że nie ma ujęć z bolidu Roberta, widzieli byśmy więcej jak doszło do tego, że najechał na Trullego. Poczekajmy, nie kombinujmy. Najważniejsze, że Robert żyje!!!www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
Woyciech

11.06.2007 23:03

0

Mnie zaskoczyl obrazek jaki widzialem , w niepamietam jakiej to stacji obcojezycznejw którym to Alonso (ktorego nawiasem mowiac uwazalem za bufona ) , po zakonczeniu wyscigu podszedl do Dr.Mario pytajac o stan w jakim znajduje sie RK , szacunek i dla niego


avatar
miszczunio

11.06.2007 23:10

0

podnieta pieniędzmi. Ralf za każdy punkt każe sobie płacic 5 mln zielonych papierów więc przy takiej kasie wynagrodzenie Hamiltona to są grosze


avatar
masabitumiczna

11.06.2007 23:23

0

tyle że Hamilton zarabia te grosze regularnie, a Ralf raz na kilka gp...


avatar
Marti

11.06.2007 23:37

0

Kubica z Alonso dużo rozmawiają ze sobą, mają dobry kontakt. Jak widać na zdjęciach Robert podczas prezentacji kierowców przed wyścigiem przeważnie stoi obok Hiszpana. Jednak Jarno tą wizytą w szpitalu zyskał u mnie dodatkową sympatię. www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
aihad

12.06.2007 01:02

0

ralf jest cienki,mysli ze jest jakimś geniuszem a nic nie robi...nie znosze go.Kubica jadac tyłem go wyprzedzi.PEACE


avatar
Kazik

12.06.2007 01:32

0

Niech nikt nie sugeruje,że Jarno Trulli przyczynił się do wypadku Roberta.Wyścigi F1 zawsze niosły z sobą element dużego ryzyka.Szcęśliwy jestem,że Robert na drugi dzień po tym koszmarze mógł rozmawiać z dziennikarzami.Robert powiedzial,że poprostu "dotknęliśmy się" z Jarno.Dziękuję Bogu,że tak to się skończyło (mam cały czas w pamięci podobny obraz z Imoli w 1994-bolid Roberta wyglądał gorzej niż bolid Ayrtona). P.S. Smola,miałeś podobne odczucia.


avatar
walerus

12.06.2007 11:08

0

kurna Małysz Amman Golob i wielu innych wychodziło wzmocnionych z takich wypadków - mam nadzieję że z Robem będzie podobnie...a co do Ferrari to po prostu dają dupy - nie wiem czemu BMW się za nich poważnie nie bieże i kurna nie daje lepszej strategi i bryki Robowi!


avatar
fidelek

12.06.2007 17:46

0

ile razy pisać mam 10000? dajcie Kubicy mclarena dajcie mclarena Kovalainenowi a np dajcie tamtemu hamiltonowi renowke to juz nie bedzie taki szybki mial chlopak szczesie ze trafil na ludzi z mclarena


avatar
Kpt Nelson

13.06.2007 07:18

0

kurde jak mnie to wnerwia pojeździł kiklka razy dobre bo ma zarąbisty bolid jak wsadzili mlodego schumachera do czegoś takiego to by rzeźnie zrobił


avatar
walerus

13.06.2007 10:35

0

dobre ;-)


avatar
ania202

13.06.2007 21:35

0

gdyby mial lepszy samochodzk...lepiej by jezdzilll...Robert do mclarena!!:)buzka:***


avatar
[email protected]

14.06.2007 14:22

0

no było by fajnie a Alonso do BMW Sauber no w tym momencie ja bym sie cieszyłalbo Kubica do Ferrafi podniusł by w końcu to Ferrari!!!!!!!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu