WIADOMOŚCI

Kovalainen o Grand Prix USA
Kovalainen o Grand Prix USA
W dwóch północnoamerykańskich rundach Mistrzostw Świata Formuły 1 Heikki Kovalainen zdołał zgromadzić na swym koncie dziewięć punktów - więcej, niż we wszystkich wcześniejszych wyścigach; więcej, niż drugi z kierowców Renault, Giancarlo Fisichella. Po nieudanej inauguracji sezonu młody Fin wierzy, że w kolejnych wyścigach coraz częściej będzie w stanie nękać kierowców BMW i Ferrari.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Co za wyścig! Jak się czujesz?
"Dobrze. Myślę, że przy bezproblemowym dniu McLarena i Ferrari to był najlepszy z możliwych rezultatów. Uważam, że bolid był wystarczająco szybki, by pojechać szybciej od Heidfelda. Miło było jechać przed Kimim w pierwszej fazie wyścigu, miałem także kilka niezłych pojedynków z Nickiem... Na szczęście on miał problem, co ułatwiło mi zadanie. Zespół wykonał fantastyczną pracę, by osiągnąć ten rezultat.

Wracając do Twojego pojedynku z Kimim Raikkonenem - gdy zobaczyłeś w lusterkach, że jest tak blisko, co pomyślałeś?
"Byłem całkowicie opanowany. Widziałem, że jedzie na twardszych oponach - i będzie groźny jedynie na ostatnich partiach toru. Jednak nie dałem mu żadnych szans na wyprzedzenie mnie. Na zakręcie jedenastym i owalu wcale nie był tak szybki. Nie popełniłem żadnych błędów i jechałem dobrym tempem.

Zaliczyłeś pierwsze w karierze pięć okrążeń na prowadzeniu... Co czułeś?
"Nic wyjątkowego... Koncentrowałem się na jeździe, starając się urwać ułamek sekundy to tu, to tam. Bardziej miło byłoby przekroczyć linię mety jako pierwszy - ale na zakończenie wyścigu! Zawsze atakuję - nie istotne, z jakiej pozycji. Zawsze daję z siebie wszystko. Jeśli czuję, że bolid dobrze się sprawuje, naciskam nawet jeszcze mocniej - jednak jeśli przód lub tył ucieka, nieco odpuszczam. Zabawnie oglądało się pierwszą pozycję na tablicy - ale to niewiele zmieniło w mym wyścigu."

To był bardzo dobry weekend. Jak widzisz kolejny wyścig w Magny Cours?
"Jestem bardzo szczęśliwy, miałem dwa dobre wyścigi. To był solidny weekend, a w tym tygodniu postaramy się jeszcze nieco poprawić bolid podczas testów na Silverstone. Na Grand Prix Francji pojedziemy pewni swego - zbliżamy się do Ferrari, nie sądzę też, byśmy byli daleko za BMW. Będzie zmieniać się to w zależności od toru - ale jeśli będziemy kontynuować w ten sposób, będziemy mieli szansę z nimi powalczyć."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
walerus

18.06.2007 16:05

0

no i dobrze - niech inni też dają z siebie wszystko! dać wszystkim penigrę przed wyścigiem!!!


avatar
matibak

18.06.2007 16:31

0

Qbica nie pojedzie w testach niestety wiadomość z oficjalnej strony bmw


avatar
cobden

18.06.2007 16:32

0

To swietnie ze Heiki pozbyl sie problemow z bolidem i zacznie naciskac BMW, a nawet Ferrari. Vero interesanto :) Oby przewidywania pana Artura, co do "wymuszenia" przez to lzejszej strategii dla Roberta sprawdzily sie. A jak dojdzie w przyszlym sezonie mlody Piquet to dopiero zacznie sie dziac!


avatar
Sauron9

18.06.2007 17:17

0

Mam takie pytanie: Jakie są najlepsze i najnowsze gry na PC związane z F1. Powiedzcie mi wszystko o grach o tej tematyce bo bardzo bym chciał sobie pograć a na PS3 nie mogę sobie pozwolić :(


avatar
zoomnysa

18.06.2007 18:54

0

Ja polecam gre o nazwie Live for Speed.


avatar
torwald

18.06.2007 18:57

0

Robert nie pojedzie na SV i to mnie niepokoi , myślałem że właśnie spokojnie na testach może ew. odblokować się po wypadku , sprawdzić w praktyce czy na pewno wszystko jest OK ze zdrowiem . Tymczasem w testach pojedzie Vettel . Zaczynam obawiać się że absencja Roberta potrwa około 3 miesięcy jak po wypadku Ralfa i to może oznaczać nie tyle koniec z F1 co koniec z obecnym sezonem i teamem BMW . obym się mylił . Co sądzicie o tym?


avatar
mr.white

18.06.2007 19:43

0

Pożyjemy zobaczymy, moim zadaniem Robert pojedzie we Francji, a co do testów na Silver Stone szkoda, na pewno było by to na plus dla Roberta. W Francji nie spodziewam się świetnych wyników Roberta, ale w następnych wyścigach powinno być już tylko lepiej, takie moje luźne przemyślenia. Będzie dobrze


avatar
wegles

18.06.2007 20:17

0

Robert nie pojedzie bolidem do momentu, kiedy po raz kolejny stawi sie przed komisja lekarska. Jego zadanie aktualne - to odpoczac. A o start we Francji mozemy byc raczej spokojni. Pojedzie. Jego przyszlosc w bmw jest rowniez bezpieczna, a jego obecnosc tam jest nawet pozadana. Theissen dal temu wyraz niejednokrotnie. ostatni raz w wywiadzie po gp usa, gdzie miedzy wierszami mozna bylo wyczytac: Roberta wracaj juz, bo jestes nam potrzebny :)


avatar
jg.f1

18.06.2007 20:37

0

Myślę, że Robert pojedzie na treningach i w kwalifikacjach do GP Francji bardzo dobrze i będzie miał dobrze przygotowany samochód na ten wyścig podobnie jak Heidfeld. Po GP USA zaczyna się walka z Renault w obronie 3 miejsca przez BMW i Theissen po nieudanym występie swojego teamu w GP USA zmieni taktykę już od kwalifikacji co z pewnością pozwoli Kubicy na zajęcie lepszej pozycji startowej niż w Monako czy Montrealu.


avatar
wegles

18.06.2007 20:43

0

i to jest wlasnie dobre, ze bmw musi skonczyc z zachowawcza taktyka i jechac dwoma bolidami "na pelnym gazie". Robert na tym skorzysta, a jego team jeszcze bardziej


avatar
sajmon33

18.06.2007 21:36

0

no nie wiem nie wiem ...czy mimo wszystko bmw jest "gotowe" do walki z renault


avatar
wegles

18.06.2007 21:59

0

sajmon: porownaj sobie najlepsze czasy okrazen bolidow bmw i renault chocby z ostatniego wyscigu


avatar
sajmon33

18.06.2007 22:25

0

zwaz na rodzaj strategii ..a wiec ilosc paliwa długość jazdy na oponach ..itp i sprawa najważniejsza ..która to juz usterka bmw w tym sezonie? a ile razy sie renault miało awarie teraz?


avatar
Jaro dnb

18.06.2007 23:29

0

brawo Heikki!!On poprostu potrzebowal czasu bo nie dysponuje tak szybkim bolidem jak Hamilton,jednak pokazuje ze ma jaja i moze byc nawet grozniejszy od Fisichelli.ma duzy talent i wielkie ambicje.jeszcze przed nim wiele startow


avatar
walerus

19.06.2007 08:24

0

szkoda ze Ci mołodzi najlepsi nie mogą się porównać jadąc choć raz gdzieśtakimi samymi bolidami......


avatar
wegles

19.06.2007 08:33

0

sajmon: masz racje, wszystkie te i inne elementy trzeba wziac pod uwage, ale to nie zmienia faktu, ze poki co bolidy bmw sa nieco szybsze. szkoda tylko, ze sie czesciej psuja :(


avatar
Yaro

19.06.2007 21:54

0

Sajmon, chyba renault musi jeszcze troszkę poczekać aby dogonić bmw, a pojawia się jeszcze jeden problem dla renault- wraca Robert


avatar
walerus

20.06.2007 10:31

0

wegles ma racje - kluczowa może się okazać awaryjność BMW....


avatar
jetek95

08.04.2008 20:00

0

dal dupy


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu