Toto Wolff jest przekonany, że ekipie Mercedesa w drugiej części sezonu nie powinny być już straszne wyścigi rozgrywane w wysokich temperaturach.
Wyścig pod Budapesztem rozegrany w iście tropikalnym klimacie, gdzie temperatura powietrza przekraczała 33 stopniej Celsjusza, a temperatura toru w porywach dochodziła do 57 stopni Celsjusza wlał jednak nieco nadziei w serca pracowników Mercedesa.
Lewis Hamilton na Węgrzech odniósł zwycięstwo po tym jak dystans wyścigu pokonał z tylko jednym zjazdem na aleję serwisową korzystając przy tym z opony ultramiękkiej i miękkiej.
Toto Wolff zapytany o wyjaśnienie tego jak Hamiltonowi udało się zadbać tak dobrze o opony, odpierał: "Czyste powietrze odegrało tutaj dużą rolę, ale czasami pojawiaj się zagadka dlaczego na jednej oponie bolid dobrze się spisuje a na drugiej nie. Myślę, że Ferrari miało odwrotną sytuację."
"Im więcej danych zbierzemy, tym więcej zrozumiemy, ale zwyciężając, nadrzędnym uczuciem dla nas było to, że wygraliśmy wyścig pod Budapesztem przy temperaturze toru dochodzącej do 60 stopni Celsjusza."
"Nie sadziliśmy, że coś takiego będzie dla nas do osiągnięcia. To daje mi dobre przeczucia iż zrozumieliśmy nieco bardziej nasze problemy i możemy być bardziej konkurencyjni podczas wyścigów rozgrywanych w gorącym klimacie."
W drugiej części sezonu typowo gorących wyścigów nie ma jednak zbyt wielu, ale ekipa Mercedesa z pewnością będzie mogła jeszcze sprawdzić swoje osiągi w takich warunkach na przykład w Singapurze, czy w Abu Zabi.
07.08.2018 15:35
0
Powinny być większe różnice czasowe między mieszankami i przynajmniej 2-3 pit stopy na wyścig.
07.08.2018 17:44
0
@1 nawet jakby na singapur dali hardy, mediumy i hypersofty to i tak pomijając różnicę, że jechali by około 2 sek szybciej to i tak przez bolidy nie wyprzedzą się ... mówię jakby kto chciał jechać 2 szybkie stinty
07.08.2018 20:09
0
Stroll przejął Force India
07.08.2018 20:20
0
Tak oficjalnie potwierdzone, a więc będą roszady, jest szansa dla Kubicy. :)
07.08.2018 21:44
0
Jeśli po przerwie wakacyjnej Stroll odejdzie do FI to w Williamsie jego miejsce powinien zająć Kubica.
08.08.2018 11:47
0
Jeden wygrany wyścig w Budapeszcie jeszcze wiosny nie czyni. Byli pierwsi bo dzień wcześniej kwalifikacje odbywały się w deszczu i tu gorzej poradziło sobie Ferrari. Na Hungaroringu bardzo trudno się wyprzedza. Do tego Bottas przez większość wyścigu robił za bufor bezpieczeństwa. Rok wcześniej Vettel był w stanie dojechać pierwszy z awarią układu kierowniczego. Zobaczymy jak Mercedes będzie sobie radził w drugiej części sezonu.
10.08.2018 23:53
0
Oby, Lewis mój ulubiony nr 44 niech wygra 5 tytuł. mercedes oby był sprawny,
11.08.2018 22:47
0
@ 5 Na miejsce Strolla wskoczy któryś z kierowców FI
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się