Toto Wolff z Mercedesa uważa, że największą różnicą między zespołem Mercedesa i Ferrari jest "podejście" do wyścigów.
Austriak dowodzący ekipą Mercedesa w hybrydowej erze silników V6 turbo nie odczuł jeszcze prawdziwej goryczy porażki, gdyż jego zespół wygrał wszystkie możliwe tytuły mistrzowskie od sezonu 2014. Uważa jednak, że jego ekipa charakteryzuje się skromnością."Częścią naszego DNA jest pozostawanie skromnym nawet gdy wygrywamy" mówił dla holenderskiego magazynu Formule 1.
"Nie uważamy, że mamy zagwarantowane zwycięstwo - nie postrzegamy tego jako coś oczywistego czy jako nasze prawo" dodawał. "Nie jedziemy na każdy weekend przekonani, że musimy wygrać."
"Jeżeli są wyścigi, w których jesteśmy w stanie maksymalnie osiągnąć drugie miejsce i daliśmy z siebie wszystko, mam spokojne sumienie. Uważam, że to największa różnicą między nami i Ferrari."
"Oni podchodzą do tego w ten sposób, że wszystko poza zwycięstwem nie jest wystarczająco dobre. Oni muszą wygrywać. Drugie miejsce to dla nich porażka, nawet jeżeli dali z siebie wszystko."
01.02.2019 15:27
0
Jedno ich łączy. Drugi kierowca zawsze będzie drugim. Jedynie w Mercu wyrwał się Rosberg i zostali bez słowa.
01.02.2019 18:52
0
BOT też mógłby się wyrwać. Może nie pokonałby rywala od razu ale po paru zwycięstwach nabrałby werwy i w kolejnym sezonie postawiłby sobie wysokie cele. Tak jak to było z ROS. On nie godził się z numerkiem 2, a BOT nawet nie kieruje swoich myśli w stronę numerka 1.
02.02.2019 15:00
0
Wole Bottasa niz Vettela i Rosberga. Bottas to nie raikkonen
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się