Zespół Ferrari występ na domowym torze Imola utrudnił sobie już w sobotę, kiedy to w kwalifikacjach nie awansował nawet do Q3. W niedzielę na Imoli udało się chociaż trochę zmyć wstyd i dać odrobinę powodu do dumy włoskim kibicom. Lewis Hamilton dysponując w końcówce wyścigu świeższymi oponami przedarł się na czwarte miejsce. Charles Leclerc miał mniej szczęścia. Pierwsza naturalizacja wypadła w złym momencie, a podczas drugiej nie miał już odstępnych opon. Ostatecznie na mecie zameldował się na 6. pozycji po starcie z 11. pola.
Lewis Hamilton, P4
"Dzisiaj czułem się znacznie bardziej zżyty z bolidem, a to coś czego szukałem od sprintu w Chinach. Wszystko zagrało: strategia, pit stopy, balans - wszystko działało w harmonii i pozwoliło nam dobrze odrobić straty po kwalifikacjach. Nadal mamy nad czym pracować, szczególnie jeśli chodzi o tempo na jednym okrążeniu, ale jeśli uda nam się utrzymać takie dni jak ten, to zaczniemy liczyć się w walce o podia. Grazie mille, tifosi [wł. ogromne podziękowania dla tifosi]- Wasze wsparcie znaczy dla mnie bardzo wiele i mam nadzieję, że dzisiaj daliśmy Wam powód do dumy."
Charles Leclerc, P6
"Czasami po prostu nic się nie układa i dziś właśnie tak było. Mieliśmy dużego pecha z momentem neutralizacji VSC i SC. Nie mogłem skorzystać na pierwszej, a podczas drugiej nie mieliśmy dostępnych odpowiednich opon. Mimo wszystko nie żałuję - szóste miejsce nie jest takie złe, biorąc pod uwagę, jak trudny był dla nas ten weekend. Ale to nie jest wynik, którego oczekujemy. Musimy skupić się przede wszystkim na poprawie tempa w kwalifikacjach, bo w wyścigu nasz samochód jest szybki. Teraz kierujemy się do Monako - spodziewamy się wymagającego weekendu. To tor, który obnaża słabości auta. Jest bardzo specyficzny i trzeba ustawić bolid zupełnie inaczej niż gdziekolwiek indziej. Mam nadzieję, że uda nam się to wykorzystać i osiągnąć możliwie najlepszy wynik."
18.05.2025 19:57
1
0
Pokonali szybsze williamsy i jedakowo szybkie astony, dobry wyscig
18.05.2025 20:13
0
Oj ten weekend w Monaco będzie trudny szczególnie dla Hamiltona. Chociaż Ferrari ostatnimi laty bywało tam bardzo mocne. Ale jak nie masz pewności siebie w aucie to na tym torze jest szczególnie ciężko. Zwłaszcza że tam decydują kwalifikacje. Hamilton jest w nich słaby. Także prognozuje odpadnięcie w Q2. Natomiast Leclerc pewnie wyciśnie tam coś ponad stan.
18.05.2025 21:16
0
@Danielson92 Jakby nie patrzeć to Lec nie ma tam szczęścia. Lubi się tam rozbijać 😛
18.05.2025 21:42
0
@Kalinski98
Ale jak się nie rozbija to jest bardzo mocny. Ostatnie 4 wyścigi to 3 pole position.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się