Dyrektor GPDA George Russell twierdzi, że zapowiedź zmian w wytycznych do zachowania kierowców skierowana przez Mohammeda Ben Sulayema "nic nie znaczy" do czasu kiedy podjęte zostaną konkretne kroki w tej sprawie.
W tym roku FIA opublikowała nowy załącznik do Międzynarodowego Kodeksu Sportowego, który zawierał wytyczne dla sędziów dotyczące karania zawodników za "złe zachowanie", a wszystko sprowadzało się głównie do kwestii przeklinania podczas konferencji prasowych.
Nowy system zakłada progresywny system kar. Kierowcy za pierwsze wykroczenie otrzymują grzywnę, a za kolejne jej wielokrotność, a nawet kary sportowe w tym miesięczne zawieszenie licencji, czy odebranie punktów w mistrzostwach.
Sprawa dotyczy wszystkich regulowanych przez FIA mistrzostw świata, ale w przypadku tych najbardziej popularnych, do których zalicza się Formuła 1, dochodzi jeszcze kwestia mnożnika i tak zawodnik F1 za przekleństwo podczas konferencji prasowej może otrzymać 40 000 euro grzywny, za drugą niesubordynację 80 000 euro plus karę zawieszenia na miesiąc, a za trzecie 120 000 euro, miesiąc zawieszenia i dodatkowo mogą mu zostać odjęte punkty w mistrzostwach.
Publikacja takich wytycznych wywołała niemałe kontrowersje w wielu seriach i wzburzyła w kierowcach sprzeciw przeciwko sposobowi wdrożenia tych zmian i drakońskich konsekwencji.
Kwestia ta została nieco złagodzona po rozpoczęciu sezonu, gdy Mohammed Ben Sulayem zapowiedział zmiany w wytycznych, jednak nie wskazał ani terminu, ani żadnych konkretów i gwarancji.
George Russell dość gorzko ocenia działania szefa FIA w tym zakresie. Zapytany czy sugestie Sulayema są krokiem w dobrym kierunku, odpierał:
"Koncepcyjnie tak. Ale chcemy widzieć, jak te rzeczy są wdrażane w życie zamiast mówić, że je 'rozważamy'. Wiecie przecież, że wszyscy 'rozważamy' wiele rzeczy."
"My [kierowcy] jasno wyrażamy się, że chcemy tych zmian. Jak tylko zostaną te zmiany wdrożone, to będziemy je komentowali. Ale obecnie są one tylko 'rozważane'- tak więc to tylko… słowa nic nie znaczą dopóki zmiany nie zostaną wdrożone."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się