Kierowcy McLarena przed sesją kwalifikacyjną na torze Imola okazali się najszybsi w trzecim treningu. Trzeci Max Vertappen mimo problemów z miękką mieszanką nie odpuszcza i czeka tylko na błąd swoich rywali, tracąc do nich niespełna 0,2 sekundy na średniej oponie.
Warunki pogodowe w okolicy toru Imola, podobnie jak w piątek, dopisują kierowcom. Lekko zachmurzone niebo nie przeszkadzało w rozgrzaniu nawierzchni toru do blisko 46 stopni Celsjusza, podczas gdy temperatura powietrza utrzymywała się na przyjemnym poziomie 22 stopni.
Firma Pirelli, która na GP Emilii-Romanii dostarczyła trzy najbardziej miękkie opon wraz z zupełnie nową mieszanką C6 przygotowaną z myślą o torach ulicznych. Próba zachęcenia zespołów do częstszej zmiany opon podczas wyścigu sprawia jednak, że producent pod naciskiem szefów F1 zdecydował się nieco agresywniej dobierać ogumienie.
Warto również odnotować, że po piątkowych treningach producent opon nakazał obniżenie ciśnienia tylnych opon o 1 PSI.
Pierwszy na torze, praktycznie natychmiast pojawił się Lando Norris, który pokonał okrążenie instalacyjne i zjechał do swojego garażu. Reszta stawki w ogóle nie spieszyła się z wyjazdem.
Po pięciu minutach na tor wyjechali kierowcy Astona Martina, a za nimi Charles Leclerc i Nico Hulkenberg. W tym czasie George Russell w ogóle nie kwapił się do zajęć, spokojnie rozmawiając ze swoimi inżynierami poza kokpitem swojego auta.
Kierowcy tradycyjnie, jak na sobotni trening, od początku przystąpili do pracy z różnymi mieszankami. Już po pierwszych przejazdach w użyciu były wszystkie trzy opony.
Na miękkiej (C6) na początku sesji pojawił się Nico Hulkenberg. Pierwszy czas sesji na średniej oponie ustanowił po upływie blisko 10 minut Lewis Hamilton, który przez dłuższy czas utrzymywał pozycję "lidera".
Dopiero gdy na torze pojawili się kierowcy McLarena i Red Bulla Brytyjczyk stracił czołową lokatę. Po pierwszych przejazdach na średniej oponie to nie kierowcy McLarena byli najszybsi, a Max Verstappen, który będzie upatrywał swojej szansy w ten weekend w świetnym przejeździe kwalifikacyjnym.
Jeżeli uda mu się ponownie pokonać rywali z McLarena, obrona pozycji w niedzielnym wyścigu będzie ułatwiona ze względu na układ toru, a przede wszystkim jego bardzo wąską nitkę.
Większość kierowców w pierwszej części treningu korzystała ze średniej mieszanki. Na takiej oponie jeszcze przed półmetkiem sesji na czele znaleźli się Hadjar i Leclerc.
Norris i Verstappen nie złożyli jednak broni i na kolejnych próbach stoczyli pojedynek o najlepszy czas. Szybszy ponownie okazał się Holender.
Niemal dokładnie w połowie sesji w szykanie, w tym samym miejscu co wczoraj Isack Hadjar, na wyjściu obrócił się Liam Lawson. Nowozelandzki kierowca miał sporo szczęścia. Po wykonaniu pełnego obrotu zdołał opanować auto, tylko na chwilę wypadając na żwirowe pobocze. Błąd kompletnie jednak zniszczył jego opony.
Na 20 minut przed końcem czołowi kierowcy rozpoczęli sprawdzanie swoich bolidów na teoretycznie najszybszej mieszance opon, oznaczonej kolorem czerwonym.
Pierwszy na metę wjechał Max Verstappen, ale nie poprawił czasu z przejazdu na średniej mieszance. Oscar Piastri z kolei popełnił błąd na swoim okrążeniu i przerwał przejazd. Jego zespołowy kolega mimo szarpanego tempa, ostatecznie zdołał wyprzedzić kierowcę Red Bulla o 0,181 sekundy. Podczas kolejnych przejazdów nie uniknął jendak błędów, ścinając szykanę przez pułapkę żwirową.
Spadająca temperatura toru mogła mieć wpływ na problemy kierowców na miękkiej oponie. W końcówce zerową przyczepność na tej mieszance meldował Yuki Tsunoda, który nie zdołał na niej poprawić swojego czasu ze średniej mieszanki, podobnie zresztą jak Verstappen, który w końcówce został wyprzedzony także przez Piastriego. Obu kierowcom McLarena udało się pod koniec sesji pojechać nieco szybciej na miękkim ogiumieniu.
Na czwartym miejscu znalazł się wspierany przez lokalnych kibiców i całą swoją szkolną klasę Kimi Antonelli. Za Włochem uplasował się Charles Leclerc, a za nim Sainz, Hadjar oraz Russell. Do czołowej dziesiątki zapałali się jeszcze Albon i Hamilton.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się