Prezydent i dyrektor zarządzający Hondy Takeo Fakui poinformował, że japoński producent w trybie natychmiastowym wycofuje się z działań w Formule 1.
"Honda musi dbać o swoje podstawowe aktywności biznesowe i zapewniać sobie przyszłość przy rozległym braku pewności w ekonomii na całym globie. Oczekuje się, że regeneracja zajmie trochę czasu."
"W tych warunkach Honda zdecydowała się wybrać szybkie kroki, by odpowiedzieć na to niespodziewane osłabienie rynku w biznesie. Jednakże w potrzebie optymalizacji ułożenia kadry zarządzającej, wliczając w to inwestycje na przyszłość, zdecydowaliśmy się wycofać z uczestnictwa w Formule 1."
"Weszliśmy w rozmowy z partnerami zespołu Honda Racing F1 i dostawcy silnikowego Honda Racing Development odnośnie przyszłości tych dwóch przedsiębiorstw. Zawiera to w sobie oferty sprzedaży zespołu."
Źródła podają, że szefostwo Hondy zgodziło się utrzymać zespół do marca 2009 roku, dając zespołowi trzy miesiące na znalezienie nowego kupca.
05.12.2008 07:10
0
super juz nie długo będzie tlko Q1 i Q2 bo bedzie mało bolidów.Ciekawe co z Buttonem jak nie znajdą kupca.
05.12.2008 07:12
0
ale sie porobilo oby ktos kupil ten team bo wspanialy kierowca Jeson Button nie bedzie mial gdzie jezdzic
05.12.2008 07:18
0
Teraz na pewno będą wygrywać !!!!!!!!!
05.12.2008 07:29
0
Kurde może jakiś Abramowicz wykupi Honde bo szkoda zespołu :(((
05.12.2008 07:43
0
a nie jest tak ze jak nie ma przynajmniej 20 bolidow to nie jedzie sie wyscigow?
05.12.2008 07:47
0
co takiego???????? jak to zobaczyłam to aż gały otworzyłam szerzej z niedowierzania o0 Masakra, czyli każdy zespół może to spotkać. Wydawało się, że tak duże koncerny nie są za bardzo zagrożone światowym kryzysem, no wiadomo, że na każdym się to jakoś odbije no ale nie aż tak!!!!!!!!!!!
05.12.2008 08:19
0
LOL Nie spodziewałem się czegoś takiego. Wydaje mi się, że jednak Brown nie zbudował bolidu na miarę oczekiwań. I stąd taka decyzja. Wiedzieli, że w 2009 roku będzie kiepsko i sobie odpuścili. Bo w przeciwnym razie nie miałoby to sensu.
05.12.2008 08:24
0
F1 sie sypie =(
05.12.2008 08:24
0
Myśle że to co dotkneło Honde jest spowodowane brakiem innych sponsorów. Honda w calości lub prawie finansowała swój zespół a pozostałe ekipy sa wspomagane innymi sponsorami co daje pewne bezpieczeństwo w wypadku wypadniecia jednego sponsora zawsze łatwiej znależ innego na jego miejsce a team ma nadal płynność finansową. Podobnie w małżeństwie gdy mąż i żona pracują w jednej firmie i w razie upadku firmy cała rodzina jest na lodzie. Wiec mam nadzieje, że ktoś wykupi część udziałów teamu a sama Honda nadal bedzie udzielala wsparcia technicznego (silniki, skrzynie, KERS itp.) trzymam kciuki.
05.12.2008 08:58
0
O wielu sprawach można przy okazji takiej informacji pisać (co dalej, kto winien, kto/czy/jak przejmie/podtrzyma team itd. ) Widać teraz wyraźniej , że F1 to oryginalny biznes kilku panów, z którymi z korzyścią współpracują wielkie i mniejsze firmy, stowarzyszenia, miasta, państwa, regiony, politycy, media, show biznes itd. F1 to tradycja, miejsce w świadomości milionów ludzi . Dlatego koncernom zależy, aby tam być. Jednak ... przychodzi chwila, kiedy bilans zysków i strat uczestnictwa nie zapina się! Powodów może być i jest pewnie wiele. Ja wspomnę o ważnym dla mnie - niejasna wizja przyszłości serii w działaniach właścicieli/udziałowców światka F1. To z pewnością może mieć wpływ na decyzje zespołów.
05.12.2008 09:01
0
uuuu to jest chyba najwiekszy kryzys F1 jaki pamietam. Pamietam szum na temat restrykcji technicznych w 94/95roku ale to jest niczym w porownaniu z tym jak zagubila sie FIA w zarzadzaniu tym sportem teraz. Honada odchodzi ciekawe kto nastepny... :/, mam nadzieje ze Mosley i Ecclestone.
05.12.2008 09:04
0
...swoja droga moze nalezaloby dopuscic znowu koncerny tytoniowe i alkoholowe jako glownych sponsorow-oni kryzysu nie notuja nigdy ;), ale niestety ta sztuczna poprawnosc polityczna podobnie jak przesadna ekofilia zabija F1.
05.12.2008 09:29
0
!!!!!!myslalem ze po rewelacjach zafundowanych przez Berniego gorzej juz nie bedzie.a jednak.liczba GP zamiast rosnac-maleje,kolejny team sie wycofuje...nie ciekawie zapowiada sie przyszlosc f1.
05.12.2008 09:40
0
No to się Alonso cieszy z podjętej decyzji. A tak serio to może być początek końca mojej ulubionej od 20 lat dyscypliny sportu. Jestem w strachu :(
05.12.2008 09:52
0
Ciekawe co na to Bernie i Max. Może będą chcieli jeszcze bardziej ciąć koszty (wprowadzać standaryzację), ale nie tędy droga... Szkoda Buttona. A miało być tak pięknie...
05.12.2008 09:56
0
wlasnie Bmw-Sauber_fan, tak niby jest, ale podejrzewam ze warunkowo formula dalej bedzie funkcjonowac, oczywiscie jesti honda odejdzie
05.12.2008 10:05
0
O źle się dzieje w F1. Standardowe silniki, jakieś durne zasady Berniego... Masakra, no ale co zrobić . Pozostaje tylko czekać na następne ruchy Federacji. Zastanawia mnie tylko jedno kryzys, kryzysem, ale to co Federacja wyrabia przekracza wszelkie granice.
05.12.2008 10:09
0
Jacu-masz racje. A jesli odchodzi tak bogaty team to juz chyba poczatek konca.
05.12.2008 10:22
0
R.I.P
05.12.2008 10:39
0
Lawina ruszyła. Ciekawe kto następny? Myślę, że durne pomysły Maxa i Berniego w zakresie standaryzacji miały w tej decyzji swój udział. Jak zostanie na przykład 7 zespołów, to trzeba będzie dopuścić do wyscigów po trzy bolidy z każdego teamu albo zlikwidować F1. Uwaga Jacu jest w pełni słuszna. Swoją drogą ciekawe jest to, co podali w radiowej Trójce w tej sprawie, a mianowicie to, że utrzymanie zespołu Hondy w F1 to roczny koszt w wysokości 1,5 mld dolarów. To ponad trzy razy więcej, niż zwykle podawano. Ciekawe.
05.12.2008 11:06
0
Cosworth wygrał przetarg naszego ulubionego nazisty i wiecie co donoszą gołębie? "Teams not wanting to use the standard engine have 'the right to build an engine themselves', or a de-tuned version of their current 2. 4 litre V8s, but must use a standard transmission supplied by Ricardo Transmissions, a British company." No wymiekam. Oczywiście czekamy aż to trafi na papier.
05.12.2008 11:09
0
Dobrze Kubica zrobił zostając w BMW - gra w pokera przydaje się w życiu. Ale jeżeli w przyszłym roku wprowadzą standaryzację silników to będzi po F1. Zostanie tylko ten kto wygra przetarg (stawiam na McL) i prawatne zespoły.
05.12.2008 11:38
0
Ciekawie zapowiada się ten przyszły sezon F1, czyzby pierwsza jaskółka nieoczekiwanych rozwiązań? I jak pisze pionek 16-80, mcl oczywiście po wygranym przetargu teraz bez jakichkolwiek przeszkód królować będzie tym 'coś' co nazywać sie chyba dalej będzie F1.
05.12.2008 11:40
0
o jakim wy przetargu mówicie? - Cosworth wygrał przetagr na silniki...
05.12.2008 11:49
0
Nie zdziwiłbym się jakby rosjanie przejeli ten zespól
05.12.2008 12:08
0
To początek końca F1.
05.12.2008 12:13
0
szok.... [*]...
05.12.2008 12:34
0
walerus szok to będzie jak wycofają się jeszcze ze 2 teamy przed rozpoczęciem sezonu
05.12.2008 13:14
0
szok.....................
05.12.2008 13:15
0
Kurde!! Co to sie robi z tym sportem to żal!!!!!! Coraz to gorzej.
05.12.2008 13:48
0
no masz racje lipa w hj , szkoda kierowcow , moze bedzie jakis nowy team w f1 ?
05.12.2008 13:50
0
Kto nastepny? Toyota?
05.12.2008 14:10
0
Jaja sobie gnojki robią? To po jakiego wafla tak namiętnie testowali kierowców przednie skrzydło byli na testach podobno byli mocno zaawansowani z KERS? Nie rozumiem takiej decyzji w tym momencie.
05.12.2008 14:42
0
Wielka szkoda, że tak się stało, bo mogli wiele namieszać w stawce w 2009 roku. Jednak trzeba to uszanować. Globalny kryzys finansowy pokonał nawet taki zespół.
05.12.2008 14:49
0
Co????Szok!!!!Nie nie!! I co z Buttonem? Co z gadką...?????
05.12.2008 14:49
0
może stwierdzili że jeżeli f1 niebawem będzie standardowa to bez sensu żeby brał w niej udział zespól fabryczny
05.12.2008 15:09
0
Kurcze, cały czas nie mogę w to uwierzyć, rozumiem żeby odeszli force india, a honda??
05.12.2008 15:24
0
Szkoda trochę, ale ten sam los może spotkać Red Bulla oni też sami utrzymują swój zespół, a jak oni padną to Toro Rosso też i wtedy będzie problem.
05.12.2008 15:44
0
Nie rozumiem zdziwienia rezygnacją Hondy z wyścigów F1, od wielu lat Honda i Toyota pompują ogromne pieniądze w ten sport, niestety tylko Toyocie z różnym skutkiem udaje się mieć wpływ na wyniki w poszczególnych wyścigach. Zatem biorąc pod uwagę naprawdę tragiczną sytuacje na rynku motoryzacyjnym oraz naprawdę kiepskie nie mówiąc tragiczne wyniki księgowi koncernu doszli do wniosku iż dalsze utrzymywanie zespołu nie ma sensu. Podziwiam ich bo to naprawdę odważna decyzja...
05.12.2008 15:46
0
no to niespodzianka.. Honda była podobno z jednym z bogatszych teamow i wogole.. to ja sie teraz boje o inne teamy..az nie mozna uwierzyc ze takie rzeczy sie dzieja.. i tak naprawde z niczego.. oby do marca sie polepszylo i wszystko ruszylo normlanie i bez problemow.. a to dopiero grudzien;/
05.12.2008 16:07
0
O kupca nie latwo ale ciekawe czy Button bedzie gdzies jezdzil.
05.12.2008 16:16
0
Jeżeli odchodzi Honda, tak bogaty zespół, to niedługo odejdzie też Toyota i Ferrari. A wtedy Formuła 1 zniknie. ;(
05.12.2008 16:17
0
Nie do wiary. Miałem ich za jeden z lepiej poukładanych i na silnych fundamentach zespołów. Szastali pensjami na lewo i prawo, a budżet na (bezproduktywne wprawdzie) badania mieli jakby nieograniczony. Dobrze, że się Ferdek nie skusił...
05.12.2008 16:31
0
@Budyn_F1 Może i o kupca nie będzie łatwo, ale jak podają na f1-live.com: "According to early speculation, one potential buyer of the team could be Dubai International Capital (DIC), which came close to buying Super Aguri when Honda pulled its support for the satellite team earlier this year." Fundusz ten należy do rządu Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zatem petrodolarów na funkcjonowanie zespołu by nie zabrakło.
05.12.2008 16:52
0
Szkoda Hondzi szkoda...
05.12.2008 17:25
0
f1 upadnie tak samo jak can-am. wtedy też zamrożono rozwój, jak sie pojawiło 1000-konne porsche 917K, a upadek przypieczętował kryzys paliwowy. tu nie pomoże żaden kers... a w dodatku rządy dziadka berniego, któremu już ze starości we łbie sie przewraca
05.12.2008 17:30
0
Wiadomość mocno zaskakująca. Ale w sumie bardzo racjonalna decyzja - F1 dla Hondy była studnią bez dna. Następna w kolejce może być Toyota. Biorąc pod uwagę losy Super Aguri wątpię, żeby znalazł się kupiec. I tylko jak sobie przypomnę niedawną wypowiedź Nicka Fry, że cięcie kosztów to w zasadzie jest potrzebne, ale tylko z uwagi na inne teamy, bo Honda to może wydawać każde pieniądze, nie mogę się powstrzymać od ironicznego uśmiechu...
05.12.2008 17:51
0
05.12.2008 18:04
0
Nie podoba mi się ta sytuacja. Najpierw krążyły pogłoski, że zespół przygotowuje niemal cały sezon 2008 bolid na nowy sezon, a tu kryzys na rynkach unicestwił plany :(. Szkoda też Buttona, jeśli w tym sezonie będzie musiał odejść. Mam nadzieję, że znajdą się sponsorzy i sytuacja zespołu się ustabilizuje.
05.12.2008 18:15
0
Każdy zespół będzie miał problemy z finansami. Ale to głównie mediom trzeba podziękować. Jakby nie było tyle pieprzenia w tv/radio o kryzysie, to po prostu nie byłoby go. A tak spirala się nakręca...
05.12.2008 18:20
0
Myślę, że nadchodzi jeden z ostatnich sezonów F1. Prawdziwej F1. Jeśli sytuacja się utrzyma, to zostaną dwa wyjścia. Albo zwijać manatki, albo przeprowadzić standardyzację, aby każdy milioner mógł założyć własny zespół. Tylko że wtedy to już nie będzie F1, a co najwyżej GP1. ponad pół wieku pięknej historii Formuły 1 własnie się kończy...
05.12.2008 18:22
0
beam_beer, cały krach na giełdach światowych wywołany jest właśnie strachem przed tym co się dzieje w USA. I tak lawina się nakręca. A wszystko przez media...
05.12.2008 18:30
0
[*] moja ulubiona marka i jeden z moich ulubionych zespołów :( a mieli walczyć o czołowe lokaty w sezonie 2009 ;( [*]
05.12.2008 18:31
0
mam tylko nadzieję, że F1 się nie rozpadnie :/ przecież ja ją niedawno zaczęłam oglądać, ja nie chce!!!!! :(:(:(
05.12.2008 18:31
0
poważny zespół odszedł ,(bo nowy prezes Hondy nie lubi F1-w tym sezonie o tym pisali )....kondolencje...[*]
05.12.2008 18:51
0
W sumie to mi bez różnicy. I tak nic nie znaczyli. Przyjdą inni.
05.12.2008 18:53
0
to niech dadza na bolid reklamy a nie ekologie..tak honda wspierla eko ze teraz jest honda dream!
05.12.2008 18:54
0
Poczatek konca F1. Kto nastepny? Najbardziej wedlug mnie zagrozone jest w tej chwili ToroRosso, Force India i Williams. Wielka szkoda Buttona, tak swietnie zapowiadajacy sie kierowca...Co Ecclestone robi z F1? Skoro tymi swoimi pomyslami kasuje kolejny zespol to oznacza ze F1 dlugo nie pozyje a Bernie chce chyba umarla razem z nim a to oznacza ze zgred pozyje jeszcze najwyzej 3 lata. Chyba musimy przedluzyc mu zycie...
05.12.2008 19:38
0
Myślę, ze to nie koniec rozstań z F1.
05.12.2008 20:06
0
F1 zmiwrza ku koncowi niedlugo wszyscy odejda toyota nalezy do grupy general motors ktory tez mam olbrzymi kryzys...
05.12.2008 20:33
0
#$!szzzzzzzzzm #$!szzzzzzz !!!!!!!!!!! tego bym w życiu się nie spodziewał, koniec świata się zbliża :(
05.12.2008 20:34
0
#$!szzzzzzzzzm #$!szzzzzzz !!!!!!!!!!! tego bym w życiu się nie spodziewał, koniec świata się zbliża :(
05.12.2008 20:50
0
zastanawiają liczne wypowiedzi żałujące Buttona - świetnego kierowcę. Skąd ten podziw dla drugoligowego acz solidnego i sympatycznego ściganta!? Zresztą przyszłość zweryfikuje sądy. Jeśli jest tak dobry to zobaczymy to w którejś z serii wyścigowych. Decyzja Hondy to bardzo poważny sygnał dla innych zespołow i sponsorów - terez będą ważne decyzje właścicieli/mocodawców F1. Mam nadzieję, że ta skonstniała struktura pęknie i zostanie zastąpiona przez nowych , mniej uwikłąnych w bisnesowe układy ludzi.
05.12.2008 21:00
0
Technologia F1 HONDY na sprzedaz... Z Rosem Brownem w komplecie... ktos to KUPI i jestem pewien ze pod jakimis innymi barwami bolid tych ludzi wystartuje w przyszlym roku... Mysle ze oni tez beda zdeterminowani by wystapic... ponoc nad autem pracuja od dawna wiec dadza rade, czego im szczerze zycze :)
05.12.2008 21:00
0
Czyli wczorajsze pierwsze doniesienia o odejściu Hondy niestety się potwierdziły ;/ powoli, lecz systematycznie F1 chyba zamiera, a standaryzacja doprowadzi ją do ostatecznego zgonu. Bardzo to przykre, lecz za parę lat chyba będziemy zmuszeni znaleźć sobie nową dyscyplinę sportową :( Dodam jeszcze tylko, że jeszcze będziemy wdzięczni Theissenowi za przedłużenie kontraktu Roberta. Polak (najprawdopodobniej) prowadził przecież intensywne rozmowy z Hondą...
05.12.2008 21:02
0
P.S. Chociaż nikt nie może zapewnić, że BMW nie będzie następnym zespołem, który odejdzie z F1.
05.12.2008 21:02
0
Technologia HONDY F1 na sprzedaz.... z Rosem Brownem w komplecie i 2 miejscami za kierownica mysle ze dla 2 niezlych kierowcow... Button moze faktycznie orlem nie jest, ale zly tez nie jest, drugiego znajda bez problemu, nawet za mala kase... nad bolidem pracuja od dawna, wiec wierze ze ktos to wszystko KUPI i w przyszlym roku nadal bedzie 10 Teamow...
05.12.2008 21:32
0
Będzie dobrze mówię Wam - Araby ich kupią - wleją w ich bolidy z silnikiem FERRARI swoją tanią benzynkę i "Honda" pojedzie....
05.12.2008 21:40
0
araby ostatnio wszystko kupuja tylo nie F1..po przez pilke nozna w europie najmocniejsze kluby po NHL NBA ale nie F1
05.12.2008 22:21
0
Niestety wszechobecny kryzys - wciska się , gdzie tylko może. Natomiast nieodpowiedzialne wciskanie coraz to nowych rozwiązań , oraz wszelkie próby "chorego leczenia " F1 , zdaje się nieuchronnie przyspieszać jej upadek. ..Osobiście mam nadzieję , że jednak wszyscy dojdą do jakiegoś , sensownego konsensusu i nie będziemy musieli zastępować F1 "resorkami " po stole ;/
05.12.2008 23:11
0
żal............
05.12.2008 23:39
0
O kurde!!! Aż nie wiem co powiedzieć.
06.12.2008 00:02
0
O ja Cię...
06.12.2008 09:04
0
2008-12-05 10:39:47 dick777-Tyle że w tejże Trójce podali jeszcze wypowiedź Berniego że wcale się tym nie przejął ponieważ ma już mnóstwo ofert od chętnych aby kupić "zwłoki" po Honda Racing. Wniosek z tego taki że FIA oraz Ecclestone wiedzieli od dawna o zamiarze odejścia Hondy z F1, co udało się utrzymać w tajemnicy. Ciekawe co z Rosem Brownem ? też do odstrzału czy może wróci do Scuderii. innymi słowy "źle się dzieje w państwie duńskim"
06.12.2008 09:27
0
Ps. Ciekawe kiedy wyczytamy tu na tym forum że Formula1 zawiesza działalność z powodu kryzysu finansowego w domu Berniego Ecclestone (rozwód)
06.12.2008 10:09
0
Ciekawe co by było gdyby Alonso albo Kubica przeniesli sie do Hondy uuuuuu,jednak najprawdopodobniej udziałowcy wiedzieli juz wczesniej ze koncza zabawe z F1 trzeba bylo tylko doczolgac sie do konca sezonu,odczekali swoje i podali do wiadomosci ze rezygnuja.
06.12.2008 16:18
0
juz 2 teamy odeszły szkoda
06.12.2008 19:05
0
niedługo to sie bedzie my musieli czymś innym zaiteresować
06.12.2008 23:11
0
masakr kto by pomyslal ze taki team odejdzie!!! szok masakra!!!
07.12.2008 00:44
0
Noo... żal; ale dla Hondy - największego producenta silników - pozycja w końcu stawki w F1 to raczej antyreklama w odróżnieniu od sytuacji w IRL gdzie wszyscy używają wyłącznie silników Hondy. A ponieważ rynek amerykański jest dla Hondy obiektywnie ważniejszy od europejskiego więc ich decyzja jest z biznesowego punktu widzenia racjonalna. Ale jednak żal...
07.12.2008 09:46
0
Patrzę na to co piszecie, szukając przyczyn w decyzjach decydentów F1. Czytając wasze wypowiedzi wydaje mi się, że naprawdę nie wiecie, co się dzieje na rynku branży motoryzacyjnej. Proponuję poczytać, a jako zaproszenie do lektury kilka faktów. Sprzedaż samochodów jest najniższa od 18 - 21 lat (różne źródła). W Całej Europie z branży motoryzacyjnej zwolniono kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w samej Polsce w tym roku od 3,5 do 4,5 tys osób. Co więcej Europejskie fabryki wcale nie są w najgorszej sytuacji, dużo gorzej wygląda sytuacja za oceanem. W USA bankructwo grozi 3 z Detroit, żeby sobie uświadomić co znaczy grozi, to aktualnie rząd USA opracowuje uproszczone procedury bankructwa po tym jak odmówił pomocy 35 mld Dolarów (przyczyną był fakt, że musiałby wspierać też inne branże). A tak bliżej F1 - Honda jako firma produkcyjna, jest również pod kreską, a jej sprzedaż zmalała o około 30% w zależności od rynku od 27% do 35%, Toyota ok 25%, Renault ok 12% (liczone z Peugeot i Citroen, które sprzedają ratujące sytuację małe samochody) o BMW nie znalazłem nic konkretnego od 7-23%. Tak czy siak oznacza to ogromne straty a nie zyski. W zależności od efektywności procesów straty są mniejsze lub większe. Ford-Chrysler-GM ma sprzedaż o 45%. Tak na wszelki wypadek dodam, że to iż firmy sprzedają nie oznacza, że są na plusie. Jeśli założyć, że firmy chcą zarabiać od 10-30% z czego 70-90% z zysku przeznaczana jest na inwestycje, projekty nowych modeli itp. Pozwala Wam to zobaczyć realny zysk, który w tym przypadku dla większości firm jest stratą. Podsumowując w ogóle się nie dziwię, że firmy rezygnują z luksusu, jakimi są zespoły F1, kiedy w tym samym czasie nie mają zysków, nie mogą dostać kredytów z banku na kolejne projekty, zbliżają się do granicy rezerw bankowych, przygotowują się do kolejnych zwolnień, tną koszty na wszystkim, a analitycy mówią, że 2009 wcale nie będzie lepszy. (Poza Porsche, Smart i Ferrari) Na podstawie tego wszystkiego, raczej spodziewam się kolejnych odejść z F1 np. Toyoty, która poprzez swoją kulturę pracy (nie zwalnia pracowników jak robią to inne firmy) może za chwilę stanąć w potwornie trudnej sytuacji, bo stanie się po prostu niekonkurencyjna kosztowo, po redukcjach w innych zakładach. Teraz z tej perspektywy popatrzcie na decyzje w F1 - zarówno zespołów jak i decydentów.
07.12.2008 12:05
0
Geo, fajne masz te procenty i wnioski na temat motoryzacyjnego kryzysu ale zapomniałeś o przynajmniej jednej sprawie w przypadku hondy - honda jest ( a raczej była) nieefektywna. Co z tego, że mieli te zielone napisy i szemrali cos na tematy ekologiczne. Nie mieli wyników - nie mieli dodatkowych sponsorów. Poza tym, zdawać by się mogło, Spyker, gdy jeszcze śmigał w F1 też raczej nie notował rekordowej ilości sprzedaży swoich drogowych aut ale coś jakby bardziej byli zdeterminowani by ISTNIEĆ w wyścigach. Cześć.
07.12.2008 16:12
0
2008-12-07 09:46:50 geo-jedna uwaga,podając procenty podaj w sztukach (tysiącach) o ile spadła sprzedaż ? osiemnaście lat temu rynki zbytu były o wiele mniejsze niż obecnie wiec takie zestawienie nie ma najmniejszego sensu.Ile powstało nowych montowni? choćby w Polsce, Czechach czy na Węgrzech, Slowacji ?Rynki nasyciły się więc komu mają sprzedawać nowe auta ? kosmitom? kraje europy wschodniej są za biedne na masowe kupowanie nowych aut , a koncerny samochodowe nastawione na maksymalny zysk hołdują zasadzie że "w miarę jedzenia apetyt rośnie". Ta sytuacja(tzw. kryzys) o tyle jest śmieszna że nikt nie wie o co naprawdę chodzi
07.12.2008 22:37
0
po prostu media nakręcają panikę, która powoduje efekt domino. Ot, cały kryzys.
08.12.2008 09:55
0
geo ma rację. Branża pada i nie ma co dyskutować. Odbicie może potrwać latami. Będzie kiepsko z F1 bo tam rządzą właśnie koncerny. Niech sobie padają, do widzenia Toyocie, Renault, BMW i Mercedesowi. Nie będę po nich płakał. Do diabła z poprawnością polityczną, niech wraca gorzała i faje na bolidy, a nawet niech sponsoruje jakiś producent wibratorów (ta branża nigdy nie padnie). Paru gigantów dorwało się do F1 i zrobiło z niego własny folwark.
08.12.2008 10:12
0
Co do samej Hondy, to ma na nia ochotę David Richards, czyli powrót BAR. Niezłe jaja by wyszły jeżeli nowy zespół w bolidzie zrobionym przez Hondzię wałczyłby o tytuł.
08.12.2008 12:28
0
Koncerny liczą, czy warto mimo kryzysu inwestować w reklamę i przyszłość techologiczną poprzez uczestnictwo w F1. Honda zdecydowała że nie. Wydaje się, że jednak popełnili błąd A swoją drogą wizja pz0 jest kusząca. Powrót prywatnych zespołów i dzikich, pionierskich czasów F1!
09.12.2008 00:12
0
szkoda Hondy ... jechały tak sobie , ale za to jak ryczały ich silniki !!
09.12.2008 10:07
0
Zakłady pogrzebowe jeszcze mogłyby sponsorować f1 też nie groźna im recesja..
09.12.2008 13:29
0
dziarmol@biss dobre :P ale to prawda, ten biznes nigdy nie upadnie :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się