WIADOMOŚCI

Zespoły szybko rozwijają dyfuzory
Zespoły szybko rozwijają dyfuzory
Ekipy Formuły 1, które rozpoczęły sezon ze standardowym dyfuzorem, na szybko przygotowują nowe rozwiązania. Część z nich pojawi się w najbliższy weekend w Hiszpanii, jednak nie będą to ostateczne rozwiązania.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Podwójny dyfuzor Red Bulla pojawi się w Monako, jednak jak poinformował Christian Horner, nie będzie on finalnym projektem. Szef projektantów Red Bull Technology Adrian Newey nie pojawił się na dwóch kolejnych Grand Prix, gdyż unikalny tył RB5 wymaga więcej pracy.

Nie mniej jednak będzie to dopiero "pierwszy krok" w przebudowie samochodu Red Bull Racing.

"Ostateczna wersja planowana jest na wyścig na torze Silverstone" - wyjawił Horner w rozmowie z niemieckim 'Sport Bild'.

Inne zespoły zamierzają iść tą samą drogą. Ferrari w Grand Prix Hiszpanii pojawi się z przejściowym dyfuzorem.

"Jeśli chodzi o rozwój sytuacja daje olbrzymie możliwości przyszłego rozwoju, ale to zajmie czas" - stwierdził Stefano Domenicali. - "Przynajmniej pierwszy prototyp powinien być gotowy na przyszły wyścig."

Z kolei Renault, które ma już podwójny dyfuzor w swoim R29, przygotowuje bardziej zaawansowaną konstrukcję. Flavio Briatore potwierdził, że w najbliższych wyścigach pojawią się kolejne specyfikacje dyfuzora.

"Nasza pierwsza wersja nie jest tym, co uważamy za najlepsze. W Barcelonie zrobimy kolejny krok i jestem przekonany, że w Monte Carlo zrobimy duży krok naprzód."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

57 KOMENTARZY
avatar
f1andrewf1

29.04.2009 16:00

0

Wszystkie zespoly pracuja nad ulepszeniami i widac efekty, a po pracy BMW jak narazie nic nie widac...


avatar
walerus

29.04.2009 16:02

0

miodzio - tylko Niemcy z reakcją szachisty po 7 zawałach nie dają rady w tym wyścigu do wyścigu....


avatar
lipens

29.04.2009 16:07

0

Nie czepiejcie się BMW, oni poprostu nie pracuja nad tymczasową wersją dyfuzora tylko odrazu zamontują odpowiedni i dlatego na ostatnich dwóch GP nie było żadnych ulepszeń. Proste i logiczne. W Hiszpani będą walczyć o PP zobaczycie :)


avatar
walerus

29.04.2009 16:09

0

Pole Przegranych.....


avatar
TomPo

29.04.2009 16:10

0

Co nie zmienia faktu, że przez takie podejście uciekają punkty, splendor, sponsorzy itd. Bo wszyscy coś na szybko robią, dowożą części odrzutowcami, a BMW pracuje ale już chyba nad przyszłorocznym bolidem :/ I oby nie walczyli o LP - last position ;) z Force India, bo przy całej sympatii do Nich, jest to żenujące.


avatar
Konik_mekr

29.04.2009 16:14

0

Wg. mnie lepiej by zrobili testując rozwiązania pośrednie, jeżeli wtedy wyszłyby jakieś niedoróbki, od razu wiedzieliby, w którą stronę iść. A tak? Jak się okaże, że ich pomysł na dyfuzor nie będzie najlepszy, znowu będą musieli zaczynać od nowa;/


avatar
jar188

29.04.2009 16:14

0

I chociaż nadzieja matką głupich, to nie pozostaje nic innego niż ją mieć, że BMW przynajmniej zacznie walczyć o jakiekolwiek podium. Pisałem i będę pisał, że Mario jak dla mnie nienadaję się na szefa stajni która ma wygrywać. Najlepszy przykład, brak zmiany taktyki w qualu, pomimo słabego bolidu nadal wyjeżdżają na ostatnie 9min. Żenua


avatar
matwit

29.04.2009 16:15

0

ja mam zdanie takie jak lipens ale nie zgadzam sie z tym że będą walczyć o PP... moze o punkty nic wiecej


avatar
fezuj

29.04.2009 16:34

0

@ lipens- "W Hiszpani będą walczyć o PP* zobaczycie"- chyba w kabarecie :) *) - PP - Podwójne przegięcie?? to już było w Bahrajnie ;)


avatar
2063arthur

29.04.2009 16:35

0

Brak Mozliwosci Wyboru dobrego rozwiazania problemu z F109 w tym sezonie :( Znajac pomyslowosc niemcow mozemy sie spodziewac niezlych fajerferkow w Hiszpani ( byle Robertowi to na dobre wyszlo )


avatar
fezuj

29.04.2009 16:41

0

Jak BMW spartoli ten nowy dyfuzor ( a podobno na GP Hiszpanii ma go nie być) i okaże się że to lipa to następny cudowny "prototyp" patrząc na tępo reakcji może pojawić się "już" na GP Belgii lub nawet Włoch i wtedy dopiero Bmki "zaszaleją" ;)


avatar
Simi

29.04.2009 16:42

0

oby renault i ferrari wróciły do wygrywania. mam nadzieję że RBR przeskoczy Brawna.


avatar
fezuj

29.04.2009 16:43

0

Ooooo większa czcionka :) dzięki !! :)


avatar
lipens

29.04.2009 16:47

0

fezuj skąd wiesz że na Gp Hiszpani nie bedzienowego dyfuzora? Na jakiej podstawie opierasz swoje mało rozgarnięte wypowiedzi?


avatar
fezuj

29.04.2009 17:10

0

A niedawno czytałem wypowiedz doktorka, który mówił że na to GP będzie praktycznie nowy bolid ( zwłaszcza aero ale dyfuzora raczej mieć jeszcze nie będą :( [ dlatego napisałem podobno ] )


avatar
elin

29.04.2009 17:12

0

Tylko, że zespół Brawn GP również już zapowiedział, wprowadzenie pewnych poprawek do bolidu na wyścig w Hiszpani, więc jak tak dalej pójdzie, to wszystkie zespoły coś ulepszą, a Brawn GP i tak będzie przed wszystkimi ...


avatar
Jacobek

29.04.2009 17:54

0

Co wy ludzie gadacie! przecież na 100% bmwNIE będzie miało nowego dyfuzora na gp hiszpani !! (TAk osobiście mowil doktorek) ... Najwcześniej na gp monako, choc ja podejrzewam,ze bedzie to Turcja ;]


avatar
pavlito

29.04.2009 18:03

0

No coz,mam wielkie obawy,ze BMW po udoskonaleniach ktore wprowadzi dogoni bolidy w obecnym stanie rozwoju.Szkoda tylko ze nikt na nich czekal nie bedzie i cala reszta znow odskoczy na 1-2sek.


avatar
leo_

29.04.2009 18:13

0

Ja zrozumiałem, że decyzji w sprawie mocno zaawansowanego dyfuzora Theissen jeszcze nie podjął, ale zasugerował, że będzie jakaś wersja przejściowa na GB Hiszpani. Przypuszczam, że na to GP będzie odchudzony bolid z KERSem i nowa aerodynamika , byc może z jakimś przejściowym dyfuzorem.


avatar
masmisbl

29.04.2009 18:45

0

skończmy gdybać i zaczekajmy do GP Barcelony ;]


avatar
LOL85

29.04.2009 18:49

0

ta luka w przepisach to jakaś paranoja FIA chciala zmniejszyć wydatki, poprawić bezpieczeństwo i przy okazji uatrakcyjnić ten sport, a co wyszło? ogromne wydatki na KERS i ten dyfuzor plus dużo kolizji. przynajmniej jest ciekawie tylko jak tak dalej pójdzie to kierowcy będą ubrani w kombinezony podane do tych które stosują piloci myśliwców w celu zmniejszenia przeciążeń i gdzie tu bezpieczeństwo


avatar
theadzik

29.04.2009 18:50

0

"Z kolei Renault, które ma już podwójny dyfuzor w swoim R29, przygotowuje bardziej zaawansowaną konstrukcję" POTRÓJNY DYFUZOR ! :O


avatar
shodan

29.04.2009 18:54

0

no w hiszpani zobaczymy pierwszy raz bmw sauber z pletwa rekina np.


avatar
szymontaz

29.04.2009 19:02

0

Juz zostawcie to BMW!Jestescie lepsi to dalej silnik od Fiata i nazwa bolidu R126p i scigac sie z BMW


avatar
grzes12

29.04.2009 19:22

0

A jak BMW coś nie wyjdzie to przynajmniej będą modli przeczwiczyć jażdę na pelnym zbiorniku ,za rok będzie jak znalazł !!!


avatar
Seveir

29.04.2009 19:26

0

@ 24. szymontaz - kto wie czy Fiat 126p ma mniejsze problemy z niezawodnością niż bolid BMW Sauber :D


avatar
Rize

29.04.2009 19:28

0

na www.f1ultra.pl napisane jest ze F1.09 bedzie mialo nowa podloge, nowa pokrywe silnika (pletwa zapewne) i bodajże nowy spojler przedni a o dyfuzorze bylo tylko tyle ze go nie bedzie na GP Barcy


avatar
Rize

29.04.2009 19:29

0

GP Hiszpanii*


avatar
gustavof199

29.04.2009 19:48

0

Po co te nerwy i ta niecierpliwość , spokojnie BMW do GP ABU DAHBI się wyrobi z tym dyfuzorem.Hehe


avatar
beren

29.04.2009 19:49

0

w Przeglądzie Sportowym też takie info (niewiadomo czy wierzyć). BMW zw hiszpanii bez dyfuzora.


avatar
przemek12

29.04.2009 19:51

0

beren to by mnie zbytnio nie zaskoczyło


avatar
Skoczek130

29.04.2009 20:10

0

No ciekawe jak stawka się ułoży, kiedy wszyscy będą mieli już te "odpowiednie" dyfuzorki. Oczywiście liczę, że BMW wskoczy do czołówki. Jeśli nie BeeMka, to Brawn GP zgarnie majstra!!!


avatar
Seveir

29.04.2009 21:08

0

@ 30. beren - ja nigdy nie ufam prasie ;)


avatar
Marti

29.04.2009 21:10

0

Ludzie, spokojnie, nie samym BMW żyje człowiek ;-) :-)


avatar
olek1122

29.04.2009 22:12

0

Marti brawo dokładnie takj!!!


avatar
walerus

29.04.2009 22:52

0

no i BMW nie wie jeszcze co to podwójny dyfuzor....


avatar
kondzio

29.04.2009 23:07

0

BMW zrobi na pewno przejściowy a taki podobny do Browna to dopiero na następne, ale kiedyś skończą :)


avatar
elin

29.04.2009 23:26

0

37.kondzio - na pewno kiedyś skończą, ale do tego czasu Brawn GP wprawadzi jeszcze jakieś poprawki do swojego bolidu ... i BMW ( oraz inne zespoły ) znów będą ich gonić ... :)


avatar
mpkaras

30.04.2009 08:50

0

Ne wieszcze powrotu dla BMW. Może jedynie pod koniec sezonu trochę odrobią strat, ale to będzie już za późno. Sezon jest zmarnowany. Powiem tak, jeśli wszyscy biegną a ty stoisz w miejscu, każdy się oddala od Ciebie. Jeśli wystartujesz do sprintu o wiele za późno, a wszyscy inni biegacze są już baardzo daleko. Nie ważne jak szybko byś biegł to i tak ich nie dogonisz, no chyba żeby się zatrzymali i poczekali na ciebie, ale nikt tego nie zrobi, bo każdy chce wygrać ten sprint.


avatar
Niespokojny

30.04.2009 10:00

0

39. mpkaras- hahaha,tylko częściowo można się zgodzić,ale prawdą też jest,że ci z przodu mogą dostać zadyszki,może chwycić ich kolka ;-)


avatar
prolim

30.04.2009 10:19

0

40. ta, albo się potknąć i przewrócić, mogą im kolce się stępic szybciej, albo zabraknąć bieżni. Jeszcze jest też sprawa dopingu, oczywiście nielegalnego. Grunt, żeby obrali dobry kierunek i wprowadzili znaczące zmiany. Tzn. nie kosmetyczne, bo tylko wtedy opłaci się czekanie, aż do Barcelony.


avatar
pz0

30.04.2009 10:27

0

39. mpkaras - jeżeli zaraz nie zaczną odrabiać strat to tym bardziej nie będą tego robić pod koniec sezonu. Po prostu pod koniec sezonu już nie będzie się opłaciło rozwijać bolidu, bo będą siedzieli nad F110. Możliwe jest nie tylko że się ktoś zatrzyma i poczeka, możliwe jest wręcz że niektórzy pobiegną w kierunku startu a nie mety. Wszyscy zapowiedzieli poprawki na Barcelonę. Jaką masz pewność że wszystkie teamy będą miału udane rozwiązania. Niektóre mogą okazać się krokiem wstecz. BMW będzie miało problemy z pokonaniem Brawna, bo ci już mają 46 punktów przewagi. Indywidualnie Button ma 31 punktów więcej niż Kubica. W przypadku dobrych poprawek BMW i dwóch - trzech kiepskich wyścigów Buttona (powiedzmy awaria, guma, pech w kwalifikacjach) może być już wszystko na styku. Dwa lata temu wydawało się że Kimi nie dopadnie już Lewisa, a stało się inaczej. Zostało jeszcze dużo wyścigów, jeszcze naprawdę wszystko możliwe.


avatar
walerus

30.04.2009 10:55

0

zgadzam się jeszcze; wszystko jest możliwe....


avatar
mpkaras

30.04.2009 11:32

0

Macie racje, że możliwe, ale czas leci, a zwyciężać chce każdy.


avatar

30.04.2009 13:39

0

Wszycy chyba tutaj sympatyzuja z TEAM-em BMW (tak jak i ja) dlatego że jeździ tam nasz jedynak, ale trzeba popatrzeć że BMW powoli zaczyna robić się przeciętniakiem w F1, więc zastanawiam się co zrobi Robert jeżeli okaże się że w GP Hiszpanii poprawki BMW wzięły w łeb? Czy zmieni TEAM i na jaki?


avatar
robtusiek

30.04.2009 13:58

0

Większość z nas kibicuje zespołowi BMW z powodu naszego jedynaka (tak jak i ja), ale trzeba stwierdzić że BMW staje się poprostu przeciętniakiem. Zastanawiam się co zrobi Robert po tym sezonie jeśli okaże się że poprawki wprowadzone na GP Hiszpanii wzięły w łeb, zmieni TEAM? ale na jaki? zostać i czekać na następny cud techniki? TEAM który ma takie możliwości techniczne i zaplecze nie robi nic aby ulepszyć bolid z GP na GP, to chyba coś jest nie tak.


avatar
Lauraf1

30.04.2009 15:04

0

Wszystkie teamy ostro pracują (oprócz BMW), więc raczej na typowanie jest za wcześnie.


avatar
Adrian14

30.04.2009 16:30

0

A mi sie wydaje ze robia właśnie najwiecej tylko nie przeczuwali ze bedzie az tak zle. Na stronie BMW Theissen mowil ze w planach mieli wprowadzenie nowych czesci dopiero na GP Hiszpanii. Inne zespoły wprowadzaly udoskonalenia prakycznie z wyscigu na wyscig. BMW trzyma sie swojego planu ktory niestety tym razem ich zawiodł...


avatar
leo_

30.04.2009 20:32

0

Tak , mała elastyczność i brak polotu w podejmowaniu decyzji , to wada dużych , acz skostniałych molochów (BMW). Zaplanowali sobie, że nie będą poprawiać bolidu do Barcelony, i już. To, być może, już przesądziło o nie zdobyciu przez nich mistrzostwa, ale pojedyncze zwycięstwa mogą się jeszcze zdarzyć.


avatar
dziarmol@biss

01.05.2009 09:46

0

W stawce liczą się trzy zespoły , kontrowersyjny BrawnGP rozwojowa Toyota no i ten niesamowity Red Bull , obstawiam mistrza Vettela ale drużynowo to chyba jednak Toyota. Mają dwóch równych kierowców co im da dużo punktów jako drużynie, Browny chyba jednak powoli wypalą się, duża dysproporcja między kierowcami a nie bez znaczenia jest też potencjał zespołu, mam na myśli zaplecze. O reszcie przez przyzwoitość nie wspomnę gdyż łzy zalewają mi ekran jak i klawiaturę


avatar
Marti

01.05.2009 11:57

0

49. dziarmol - wspaniale by było, gdyby Vettelowi udało się zrobić majstra, ja bym jednak nie odważyła się jeszcze oficjalnie postawić na niego. dziarmol szkoda łez :-) jak to powiedział Robert "Twardym trza być" ;-)


avatar
ervyll

01.05.2009 20:01

0

Ferrari odchudziło na Barcelonę swój bolid o 15 kg, aby móc zamontować KERS. Podwójny dyfuzor będzie już w wersji docelowej, a nie przejściowej. Testy aerodynamiczne mają zakończyć się jutro. Tak więc BMW zostaje na razie dalekow w tyle.


avatar
pz0

01.05.2009 22:54

0

49. dziarmol@biss - oj tutaj mam diametralnie inne zdanie. ''Kontrowersyjny Brawn'' - w czym on jest tak kontrowersyjny? Dyfuzor? Toyota tez z takim wystartowała. ''Rozwojowa Toyota'' - akurat chyba Brawn jest o wiele bardziej rozwojowy. Toyotę rozwijali całą zimę, Brawn nawet nie testował. Po prostu uważam że bolid Brawna ma wiele większy potencjał rozwoju niż Toyota. Chyba jest nieco za wcześnie na typowanie mistrzów, jednak w BGP widzę największe pole do popisu. Cała stawka będzie teraz ścigać Brawna, a Brawn już zapowiedział na Hiszpanię zupełnie nowe rozwiązania w celu zdystansowania konkurencji. Znowu zajmie kilka wyścigów zanim reszta zaadaptuje jego rozwiązania u siebie a on wtedy wyskoczy znowu z czymś nowym. ''Potencjał zespołu, mam na myśli zaplecze'' No pod tym względem akurat Honda prezentuje się doskonale. Niestety nigdy tam nie byłem, ani w ośrodku Hondy czy RedBulla, jednak zaplecze Hony było uznawane za należące do najlepszych. Gdybym musiał obstawiać to większe pieniądze postawiłbym na zaplecze techniczne Brawna niż np na zaplecze RedBulla. I dziwię się tym łzom, rozumiem że można nie lubić zespół BrawnGP, ale do tego stopnia? Ja nie lubię Ferrari, jednak nigdy ich zwycięstwa nie wycisnęły ze mnie łez.


avatar
dziarmol@biss

01.05.2009 23:07

0

52. pz0 Wydaje mi się że Honda miała zaplecze techniczne siana jak Eskimos lodu, ale BrawnGP chyba wszystkiego w spadku nie dostał? Toyota testowała, BrawnGP nie i tu jest zasadnicza różnica. A kontrowersyjny w sensie dyfuzorów choć Toyota też w tym maczała palce fakt!! W Brawnie nie ma dwóch równorzędnych kierowców w przeciwieństwie do Toyoty, a to też jest nie bez znaczenia. A moje łzy ronię nad "nad przeciętną" formą BMW Sauber do Brawna nic nie mam nawet zaczynam odpuszczać Mclarenowi , chyba łagodnieję na starość :-)


avatar
jawiemwszystko

02.05.2009 12:09

0

53.dziarmol@biss - czy w Brownie nie ma 2 równorzędnych kierowców to się jeszcze okaże. Pamiętasz jak w tamtym sezonie zaczynał Massa. I na koniec był wyżej niż Raikonen i omal nie został mistrzem. Wiec ja oczywiście największe szanse na mistrza daje Butonowi. Może nawet większe daje Vettelowi niż Barriczowi, ale "emeryta" też bym jeszcze nie skreślał. Natomiast Toyo mię średnio przekonuje, sam nie wiem czemu dużo mniej niż BGP


avatar
pz0

02.05.2009 13:32

0

53. dziarmol@biss - chyba jednak Brawn wszystko dostał. Całe Beackley jest jego, czyli doskonale rozwinięty ośrodek. To że Toyota testowała a Brawn nie to jest rzeczywiście zasadnicza różnica, która daje potencjalnie większe możliwości rozwoju bolidom Brawna. W bolidach z pewnością znajduje się wiele miejsc w których można je poprawić. Najłatwiejsze i najbardziej oczywiste poprawki Toyota już wprowadziła właśnie na podstawie testów. Brawn jeszcze nie. Brawn wypowiadał się że ich bolidy są do tej pory dokładnie takie same jak pierwszego dnia testów. Bolid był na tyle mocny ze i tak wręcz zdeklasował konkurencję, teraz będą poprawki, chyba właśnie te najprostsze, najłatwiejsze. Zgaduję że Brawn znowu będzie w stanie odskoczyć konkurencji. Jedyne zagrożenie dla bolidów BGP widzę w bolidach RB. Również wyjątkowo udana konstrukcja i Newey również dysponuje nieprzeciętnym baniakiem. Oj będzie jeszcze ciekawie.Nad BMW nie ma co płakać. Trzeba przejść z tym do porządku dziennego że być może będą walczyć z ForceIndia, a może nawet z ToroRosso. Może jednak F109B będzie równie genialne jak RB5 czy BGP001. Mój ulubiony zespół w ostatnich latach nie prezentował się zbyt dobrze ale nie drę z tego powodu szat. Trochę przykro, ale F1 mimo wszystko nadal jest ciekawa.


avatar
cayman

04.05.2009 01:07

0

Poczekamy zobaczymy... ja zaczyna msię zastanawiać nad składami w przyszłym sezonie, bo ojjjj duzo rosad bedzie :-) ... bedziecie sie pewnie smiali, ale obstawiam ze nie jest niemozliwe, ze Kubica moze wyladawac np. w McLarenie. wnioskuję to po wypowiedzi Hauga, który pochwalił Kubicę za jazdę mimo odległego miejsca w Chinach. A Ham wyniesie sie z ukochanej stajni mimo wielkich deklaracji sprzed roku, po niesmaku związaną z niedawną aferą. Nie przepadam za McL właśnei z tego względu, że w ostatnich latach ciągle jest w nim coś na rzeczy. hehe... odbieglem od tematu, ale wiecie... ciagle te dyfuzory :-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu