DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
15.07.2009 14:20
0
Mario i Nick obmyślają plan, jak popsuć wyścig Robertowi, hehe!!! Na "domowe" Grand Prix Węgier chcą przygotować coś specjalnego. :)
10.03.2010 19:53
0
pamiętacie Mansela, jak po którymś wyścigu wysiadł z bolidu, usiadł na torze i nie miał siły wstać? Ale to chba putanie do troszkę starszych kibiców F1 :)
10.03.2010 20:23
0
Mansell, Senna, Berger...
10.03.2010 21:15
0
to są kierowcy jakich teraz już nie będzie... zmiana biegów przy nodze,zero elektroniki, kierownica to była kierownica, a nie komputer:) cała moc silnika na kołach...i to jak moc, jakie silniki :)
10.03.2010 21:32
0
To chyba zdjęcie zrobione po GP Węgier w 1992r.
10.03.2010 22:16
0
Pamiętam ich, to byli dopiero kierowcy, najlepsi z najlepszych
11.03.2010 01:28
0
Pewlo - tak jest, launch control i track control na pokładzie, aktywne zawieszenie oczywiście sterowane przez komputer, to tylko niektóre z tych rzeczy które wówczas obowiązywały a obecnie przeszły to lamusa w F1. Czy ty naprawdę myślisz że to byłe epoka kamienia łupanego? To był zawsze najbardziej zaawansowany sport, pochłaniający największą kasę. Pamiętam jeszcze jak Senna się wkurzał że za dużo elektroniki i marudził że komputery jeżdżą za kierowców. Pasowały mu zmiany jak zabroniono tego badziewia, ale niestety nie za długo nacieszył się jazdą z ograniczoną elektroniką.
11.03.2010 09:55
0
Zacząłem oglądać F1 w 1996, kilka lat za późno :/ Na szczęście jest internet i można pooglądać wyczyny tych Panów.
11.03.2010 10:58
0
sz.fiedorow - ta Manselowi padla wtedy skrzynia biegow czy braklo paliwa (nie pamietam dokladnie) przed sama meta i pchal bolid zeby minac mete. Chyba w gp USA 84 czy 85 roku. Alez to bylo dawno...
11.03.2010 11:42
0
pz0 masz racje nie pasowały sennie zmiany wprowadzeniem elektroniki i to do takiego stopnia że "Ayrtona Senny który to w 1992 wysłał do Maxa Mosleya kartkę świąteczną, w której życzył mu żeby zakazał wszystkich elektronicznych wspomagaczy. Oczywiście Brazylijczyk chciał po prostu zachować integralność sportów motorowych a że sam siebie uważał za człowieka o niewyobrażalnym, wręcz boskim talencie to używanie elektroniki było dla niego nie do pomyślenia." Nie uważam że to była epoka kamienia ,ale za ich czasów mieli duuuużo trudniej niż teraz jest, moc silników była większa i zero wspomagaczy :)
11.03.2010 13:09
0
Pewlo - masz racje zwlaszcza ze w '92 McLaren nie mial tych wszystkich udogodnien co Williamsy i Benettony i Ayrton musial nadrabiac wsystko swoimi umiejetnosciami. Wogole to byl nieudany bolid i sezon dla Mistrza Mistrzow...
11.03.2010 14:50
0
Jacu. Z tego co pamiętam to nie było tam żadnego pchania bolidu. Mansel dojechał "o własnym silniku" ale po wyjściu z bolidu był tak wycieńczony, że nie miał siły stać na nogach więc zdjął kask i usiadł sobie na torze. Nawet na tym zdęciu widać jaki jest mokry. A wyścig faktycznie był w jakimś gorącym zakątku świata.
11.03.2010 15:28
0
Ja opisalem jedna z bardziej pamietnych heroicznych sytuacji zwiazanych z Mansellem odnosnie twojego zapytania. To zdjecie jest juz z pozniejszego okresu - wyglada na gp wegier z 92 roku, kiedy to Mansell jezdzil w Williamsie i zdobyl swoj upragniony tytul.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się