WIADOMOŚCI

Kontrowersyjne tylne skrzydło McLarena
Kontrowersyjne tylne skrzydło McLarena
Red Bull oraz Ferrari poddały w wątpliwość tylne skrzydło McLarena, którego konstrukcja pozwala zyskać około 10 km/h na prostej, a według dwóch pierwszych zespołów stanowić może naruszenie regulaminu.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Christian Horner przyznał, że wokół skrzydła brytyjskiej ekipy powstało nieco zamieszania. „Mają w nim przerwę, która pozwala zyskać sporo prędkości na prostych. Myślę, że sprawa zostanie rozwiązana przed pierwszym wyścigiem”.

„Po prostu, gdy następuje przeciągnięcie skrzydła, cały opór jest niwelowany umożliwiając nabieranie większej prędkości na prostych. To coś, co było praktykowane dość często na przestrzeni lat, ale nie powinno się tego robić razem z separatorami skrzydła. Ostatecznie nasze pytanie brzmi: 'To sprytne rozwiązanie, czy naruszenie regulaminu?'” - wyjaśnił Christian Horner w wywiadzie dla The Daily Telegraph.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

115 KOMENTARZY
avatar
Vysogota

04.03.2010 01:34

0

Przydała by się jakaś sprytna focia tego sprytnego rozwiązania :)


avatar
michael151

04.03.2010 02:01

0

I fachowy komentarz... odnośnie regulaminu dot. tylnego skrzydła


avatar
dsu1

04.03.2010 02:10

0

takie samo skrzydło widziałem w Reanault w Barcelonie - poszukajcie w fotach na różnych portalach to zobaczycie


avatar
dsu1

04.03.2010 02:12

0

dokładnie na F1.com zdjęcia z testów w Barcelonie zdjęcie nr.78


avatar
dsu1

04.03.2010 02:18

0

chyba że nie o to tu chodzi ?


avatar
Aragorn

04.03.2010 02:52

0

"(...) wyjaśnił Christian Chorner w wywiadzie dla The Daily Telegraph." Chorner, Chorner... nie znam nikogo takiego... choć jego wypowiedź jest dziwnie podobna do wypowiedzi Hornera


avatar
devious

04.03.2010 04:56

0

czyli coś a'la elastyczne skrzydła? ostatnio chyba Toyota w Australii 2009 próbowała kombinować i nie przeszło... teraz pewnie też się nie uda, inaczej wszyscy skopiują rozwiązanie i nic się nie zmieni...


avatar
lechart

04.03.2010 05:54

0

Ważne jest bezpieczeństwo jazdy za takim samochodem. W przyrodzie nic nie ginie, zatem jeżeli opór powietrza zmniejsza się na skrzydle, zakłócenia muszą pojawić za samochodem. Już w tej chwili, obserwuje się utratę przyczepności samochodu jadącego za innym. Walka na torze powinna być w miarę czysta, a wg mnie takie rozwiązanie temu nie sprzyja.


avatar
fullbzikaaa

04.03.2010 05:59

0

Myślę, że sprawa jednak nie zostanie rozwiązana przed pierwszym startem. Przeczucie czy cuś?


avatar
command_dos

04.03.2010 06:27

0

@4 dsu1 - nieźle wypatrzone ;)


avatar
argas

04.03.2010 06:36

0

a tu nie chodzi o wlot powietrza nad głowa kierowcy z którego cześć leci bezposrednio do tylnego skrzydła które jest połączone z ów wlotem tunelem? :)


avatar
Marcin157

04.03.2010 07:40

0

argas - mysle że masz racje widać to na zdjęciu 114 na stronie f1.com z testów w Barcelonie. Widac na nim że wlot nad głową kierowcy jest dzielony w taki sposób jak ty to opisałeś a nie zauważyłem żeby inni tak mieli.


avatar
tReNt

04.03.2010 07:45

0

@4 dsu1 - Nie, nie o to chodzi. Chodzi o McLarena, nie Renault.


avatar
sharpi

04.03.2010 08:14

0

tu widac mclarena od tylu. chodzi o ta luke wzdluz tylnego skrzydla f1today.nl/foto/7497/


avatar
sever

04.03.2010 08:17

0

Ztego co widać to Mercedes ma takie dodatkowe "zasilanie" dyfuzorów po bokach osłony silnika poniżej dolotu.


avatar
kedar9315

04.03.2010 08:57

0

Poprostu wycwanili sie z tym skrzydlem tak jak w tamtym sezonie ross brawn xD


avatar
Koyot.

04.03.2010 08:59

0

jak tak dalej ekipy beda sie sprzeciwiac wszystkim nowinkom technicznym to w końcu w F1 wszyscy beda jezdzili takimi samymi samochodami :( szkoda


avatar
Kimi Rajdkoniem

04.03.2010 09:06

0

Najbardziej boli Hornera to, że to nie Adrian Nevey wymyślił sprytne skrzydło:P


avatar
Adypow

04.03.2010 09:14

0

Hej Nie tylko Mercedes i Maclaren kombinują coś z wlotami na głową zobaczcie na wiliamsa f1today.nl/foto/7493/ No i rzeczywiście reanult ma coś pod spodem z przodu jakby wlot powietrza do dyfuzora f1today.nl/foto/7487/


avatar
matibak

04.03.2010 09:25

0

Mnie się wydaje, że chodzi o to iż powietrze przechodzi wlotem takim kanałem aż do tylnego skrzydła i tym kanałem przechodzi przez nie. Zdjęcie 63 na f1 com


avatar
dyfuzor

04.03.2010 09:55

0

widzieliscie nowy dyfuzor reno jest na onecie


avatar
dzeku7777

04.03.2010 10:08

0

@21 - gdzie dokładnie? Bo ja nie widziałem.


avatar
mardab

04.03.2010 10:08

0

dyfuzor, daj linka bo nie mogę znaleźć


avatar
norby

04.03.2010 10:10

0

matibak masz racje. Ale Merc i Wiliams maja te wloty do tego, żeby chłodzić zbiornik paliwa


avatar
command_dos

04.03.2010 10:11

0

@21. dyfuzor - hehe, ciekawe namiary - to tak jakbym powiedział, że coś jest w internecie - zapodaj linka... chociaż jak słyszę onet, to mnie trzepie, jakbym czytał fakt...


avatar
eldo85

04.03.2010 10:16

0

Usunięty


avatar
Piotr_the

04.03.2010 10:21

0

Usunięty


avatar
jankes15

04.03.2010 10:22

0

12. Marcin157 o tym dzielonym wlocie gdzieś pisali że to nie jest wymysł MCL. Podobno i MCL i FI i Mercedes mają takie rozwiązania a jest to związane z silnikiem mercedesa.


avatar
sever

04.03.2010 10:25

0

norby i dziwnym trafem po schłodzeniu paliwa powietrze wedruje do dyfuzora :-)


avatar
norby

04.03.2010 10:31

0

sever to by miało sens


avatar
Gosu

04.03.2010 10:32

0

Takich newsów będzie jeszcze kilka przed Bahrajnem. Każda ekipa ma swoje pomysły i rozwiązania, które nie będą się podobały konkurencji i FIA będzie miała trochę roboty.


avatar
sever

04.03.2010 10:37

0

w F1 regulamin powinien ograniczyć się do pojemności silnika ilości kół paliwa rozstawu kół i osi oraz ich średnicy ilości kierowców na 1 bolid jeśli o czymś zapomniałem to podpowiedzcie - może gotowy regulamin wyślemy do FIA?


avatar
Jirayia1000

04.03.2010 10:43

0

Jak zwykle Ferrari pierwsze protestuje, bo nie ma tego rozwiązania. Chorzy ludzie. Serwer zgadzam się z tobą. Taki regulamin by wystarczył. F1 to wyścig zbrojeń, a tu mówią o ekologii, standaryzacji, nawet michelin pierniczy coś o powrocie do f1 z ekologicznymi oponami. Inżynierowie współzawodniczą niech FIA da im pole do popisu


avatar
sever

04.03.2010 10:47

0

nawet ten nieszczęsny KERS inżynierowie sami by montowali gdyby dawał choć mili promil zysku


avatar
hot dog

04.03.2010 10:48

0

kontrowersje to sie dopiero zaczna


avatar
jarosdzi

04.03.2010 10:50

0

@8. lechart - jeżeli zmniejsza się opór powietrza na płacie spoilera tylnego to konsekwencją tego jest łagodniejszy przepływ strumienia nad pojazdem, a więc mniej zakłócony (bliższy naturalnemu) układ strug za pojazdem, co czyni jazdę za nim w lepszych warunkach. Tu aspekty bezpieczeństwa w niczym nie ucierpiały, jedynie trzeba rozpatrzyć kwestie regulaminowe. Swoją drogą: jeśli jakieś rozwiązanie stosowane w sporcie jest dobre, bezpieczne i ekonomiczne to nie widzę powodu, dla którego regulamin miałby je wykluczać. Chyba każdy jest zainteresowany postępem technicznym i technologicznym i jego przełożeniem do codzienności.


avatar
sever

04.03.2010 10:52

0

jak myślą naprawdę o ekologii to niech pokażą to w transporcie ciężarowym bo auta osoboew to pikuś a sport samochodowy to dopiero Pan Pikus


avatar
tomik_85

04.03.2010 10:53

0

Nie piszcie tutaj takich rzeczy ze regulaminu nie powinno byc bo to nie prawda. Po to są nałożone pewne ograniczenia zeby bolidy wygladamy podobnie. A po drugie gdyby kazdy mogł sobie dowolnie manipulowac aredynamiko to by sie okazało ze taki Nakajima kamidzadze kosztem bezpieczenstwa zrobił by wlot za plecami przez cała długość bolidu i zasówał by na prostej. Ciekawe jakby sie sprawdziło w zakretach. Dlatego jest regulamin żeby kierowca jadący z tyłu mogł jechać a nie żeby go zdmuchneło z drogi ewentualnie spowalniało. Im mniej zakłocen powietrza tym wiecejj wyprzedzania. Teraz bedą protestowali bo FIA to banda debili ktorzy cenny biletow tylko umieja ustalac a napisac jasny i wyrazny regulamin to juz dla nich problem.


avatar
adam20

04.03.2010 10:55

0

Jirayia1ooo. Weź ty się zastanów co mówisz. Jak by nie było restrykcji to niedługo samochody by tak zapi-ły, że by ich widać nie było. a samochody by wyglądały jak UFO.


avatar
sever

04.03.2010 10:58

0

regulamin powinien być ale nie antyrozwojowy !


avatar
tomik_85

04.03.2010 10:59

0

33. Jirayia1000 a i jeszcze w ramach twojej wypowiedzi. Wiesz czemu Ferrari ciagle protestuje ? Bo to autorytet i cos mi sie wydaje ze niektore zespoły same przychodzą do nich z proźbą o wsparcie w jakiejs trudnej spornej decyzji.


avatar
jarosdzi

04.03.2010 11:00

0

Tak sobie myślę, że jeżeli MCL rozwinie większą prędkość na prostej w wyniku zmniejszenia oporu aerodynamicznego i w konsekwencji zmniejszenia docisku i oporów tarcia to również wydłuży to im drogę hamowania, co zmusi do rozpoczęcia tego manewru wcześniej niż inni. Wychodzi na to, że zmienili sporo rzeczy w układzie przeniesienia napędu, bo w tej sytuacji ich bolid będzie musiał lepiej przyśpieszać.


avatar
monselice

04.03.2010 11:02

0

39 ale przecież oto chodzi w f1 by było szybko,a taka ingerencja ferrari (rozdarte jak włoskie baby) tylko spowalnia rozwój technologi i zespoły zamiast być dumne co ich inżynierowie wymyślili muszą przemycać pomysły tylni drzwiami by nikt nie widział i nie protestował a przecież to F1 nie jakaś seria Alfa romeo pt."wszyscy jesteśmy tacy sami jak nie wygram pierwszego zakrętu to w ciebie wjadę"


avatar
norby

04.03.2010 11:03

0

No to nieładnie ze strony McLarena:) Ale jakby Renia zastosowała coś takiego to może być...:)


avatar
tomik_85

04.03.2010 11:07

0

To że MCL cos tam wykombinował może sie okazać mało ważne. Jesli sie potwierdzą doniesienia ze Mercedes i Renault cos wykombinowali z dyfuzorem. Napewno tak samo jak w tamtym roku Ross Brawn powiedział komuś o tym co chcce zrobic. Bo jesli bedzie mialo cos takiego kilka ekip to FIA tego nie obali. Tak było w tamtym roku nie mogli trzem ekipom kazac zmienic dyfuzorow bo byłoby juz po wyscigach. A tak MCL i Ferrari mieli gonic przez co mialo byc ciekawie. W najblizszych dniach Renault bedzie wiedzialo czy ich pomysl jest legalny bo oni tez czekaja na odpowiedz. Jesli sie okaze ze tak to wtedy bedą protesty i pogon za KUBICĄ :D:D:D:D :P:P


avatar
banita

04.03.2010 11:10

0

przecież po to maja inżynierów ... żeby kombinowali owszem zgodnie z regulaminem tylko ten regulamin jest jak przysłowiowa guma od gaci zachwile jak już ktoś tu słusznie zauważył nic nowego nie będą mogli robić bo będzie to nie zgodne z regulaminem :/ ... eh FIA ...


avatar
sever

04.03.2010 11:15

0

regulamin powinien nakreślać kierunki rozwoju a nie szlabany


avatar
Lewy_89

04.03.2010 11:21

0

Ciekawe ploteczki... Dyfuzor wielopoziomowy ma Renault i Merc. Tylne skrzydło z otworem ma McL i Renault. Jeśli to prawda i pozwolą na te rozwiązania, to Renia będzie konkurencyjna. Już tydzień został, a mi ten okres przed-wyścigowy się coraz bardziej podoba ;D


avatar
zet_usun

04.03.2010 11:21

0

@jarosdzi - nie w wyniku zmniejszenia oporu aerodynamicznego - MCL zrobił skrzydło z większym kontem natacia w wyniku czego przy pewnej większej prędkości którą bolidy mają dopiero na prostych następuje tzw. przeciągnięcie i skrzydło traci swoje właściwości w wyniku czego nie stawia oporu dla powietrza. W momencie kiedy bolid zwolni do tej granicznej prędkości skrzydło zaczyna znowu działać i bolid ma znowu taką samą przyczepność.


avatar
zet_usun

04.03.2010 11:24

0

tak jest przynajmniej w awionice:)


avatar
jankes15

04.03.2010 11:26

0

38. tomik_85 Teraz bedą protestowali bo FIA to banda debili ktorzy cenny biletow tylko umieja ustalac a napisac jasny i wyrazny regulamin to juz dla nich problem. NIe ma takiego prawa, ustawy, czyrektywy czy czegokolwiek innego czego nie można obejść, czy znaleźć kruczków, luk itd. Dlatego prawo ewoluuje, dlatego w kółko są zmiany. Nie sądze, że w FIA siedzą idioci którzy nie potrafią napisać regulaminu. Owsze zgadzam się, że reg nie powinien blokować rozwinięć, ale po to jest by się go trzymać. Tyle, że zawsze znajdzie się jakiś geniusz, który znajdzie luke a dzięki temu jest ciekawiej:-)


avatar
Greg-bap

04.03.2010 11:31

0

Prawda jest taka, że profil aerodynamiczny jest skuteczny, jeśli przepływ strug powietrza jest laminarny. Wtedy profil w około 70% zasysa, a w 30% jest pchany. W samolotach do góry, a w bolidach do dołu, zwiększając przyczepność. Przejście z przepływu laminarnego do burzliwego jest w dużym stopniu uzależnione od prędkości i zmniejsza efektywność profilu, a co za tym idzie opory aerodynamiczne (profil nie wykonuje zakładanej pracy). W samolotach jest mechanizacja skrzydła, która uwypukla lub spłaszcza profile, dostosowując je do różnych prędkości (wolniej przy starcie i lądowaniu, szybciej na pułapie). Bolidy takiej możliwości nie mają. Jeśli profil tylnego skrzydla zrywa przepływ przy dużych prędkościach, można założyć, że jest bardziej efektywny przy niskich prędkościach. Zerwane strugi powodują drgania, ciekawe jak sobie z tym MCL poradził.


avatar
el_diablo

04.03.2010 11:34

0

@49 przeciagniecie chyba nastepuje przy malej predkosci


avatar
Greg-bap

04.03.2010 11:37

0

@ zet: do przeciągnięcia może dojść, ale przy małych prędkościach, a do tego, żeby do przeciągnięcia doszło w bolidzie, musiał by on mieć minusową wagę, i przy mniejszych prędkościach zacząć się unosić, zwiększając kąt natarcia krawędzi.


avatar
el_diablo

04.03.2010 11:38

0

@50 a awionika to wyposazenie elektroniczne / automatyczne w lotnictwie


avatar
sever

04.03.2010 11:38

0

przeciągnięcie może nastąpić przy przy dużych też to zależy od kata natarcia


avatar
zet_usun

04.03.2010 11:45

0

@Greg-bap - w tym przypadku do przeciągnięcia dochodzi przy większych prędkościach ponieważ „Mają w nim przerwę, która pozwala zyskać sporo prędkości na prostych"


avatar
zet_usun

04.03.2010 11:46

0

@ sever - dokładnie


avatar
jarosdzi

04.03.2010 11:48

0

@49. zet - ok, rozumiem, nie znałem szczegółów konstrukcyjnych tego skrzydła, ale po pierwsze: przeciągnięcie powoduje oderwanie się strug powietrza, co nie wytwarza pod płatem podciśnienia, które jako przeciwwaga dla ciśnienia na powierzchni natarcia kierowało wypadkową sił w stronę podwozia tworząc w ten sposób docisk kół do nawierzchni. W wyniku tego zabiegu bolid traci swe właściwości aerodynamiczne i jego hamowanie opiera się tylko na niezbyt dociskanych kołach, więc wytracenie prędkości nastąpi trochę wolniej niż w bolidach z większym dociskiem. Po drugie (@50): awionika to wyposażenie przyrządowe samolotu (komputery, czujniki) i nie ma nic wspólnego z aerodynamiką. Pzdr.


avatar
sever

04.03.2010 11:50

0

flotteru bym nie obawiał się gdyż materiały których uzywają są w stosunku do tych niskich predkosci az nadto wytrzymałe


avatar
Greg-bap

04.03.2010 11:52

0

Teoria musi zostać stwożona. W samolotach do przeciągnięcia przy dużych prędkościach nie dochodzi, bo jeśli tak jest, że kąt natarcia i prędkość jest duża, to samolot leci do góry (nie ma przeciągnięcia). Bolidy pod asfalt nie wjadą, więc przy dużych prędkościach i dużym kącie natarcia, może dojść do zerwania strug, ale przeciągnięciem bym tego nie nazywał.


avatar
Koyot.

04.03.2010 11:55

0

no regulamin jest jaki jest w koncu nie mozna zakazac czegos w regulaminie skoro to jeszcze nie powstalo. wiec jak inzynierowie odkryja cos fajnego to dopiero wtedy mozna tego zabronic jak juz jest bo jaki ma sens zabranianie czegos czego nie ma.


avatar
norby

04.03.2010 11:55

0

Renault nawiązało już współprace z ładą.


avatar
jarosdzi

04.03.2010 11:58

0

Gwoli ścisłości: przeciągnięcie pojawia się gdy prędkość strugi powietrza na krawędzi spływu jest zbyt mała, a ona zależy od wprost proporcjonalnego stosunku prędkości płatu do kąta natarcia, tzn. im większy kąt natarcia - tym większa powinna być prędkość płatu. Ale ważne jest raczej to, że zagadnienia inżynierskie muszą być mądrze ujęte w regulaminach i dawać pewną swobodę twórczą ludziom techniki, którzy chyba lepiej od urzędników znają swoje rzemiosło. Dojdzie do taki paradoksów, jak ostatnio w UE z marchewką i ślimakami. :)


avatar
zet_usun

04.03.2010 12:00

0

@ Greg-bap - dlatego mają w nim (skrzydle) przerwę, która pozwala zyskać sporo prędkości na prostych po jego przeciągnięciu. @ jarosdzi - masz rację pisząc wtedy hamowanie opiera się tylko na niezbyt dociskanych kołach, ale tylko w początkowej fazie hamowania, później kiedy skrzydło odzyskuje swoje właściwości reszta odbywa się normalnie.


avatar
sever

04.03.2010 12:03

0

najważniejsze aby nie wpadali w korkociąg! :-)


avatar
Jirayia1000

04.03.2010 12:03

0

tomik_85. Moja wypowiedż była emocjonalna. Rozumiem, że regulaminu trzeba się trzymać, ale ten obecny jest do niczego. Zabija innowacyjność. F1 to innowacje. Uważam, że bolidy wyglądałyby normalnie, nie kosmicznie jak napisałeś. Przejrzyj sobie stare zdjęcia, co sezon były jakieś nowości.


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:05

0

@65. zet - tak, ale wiemy, że w F1 decydują ułamki sekund i ja zwracam właśnie uwagę na ten aspekt. Przecież żeby odzyskać stabilną aerodynamikę potrzeba zmniejszyć prędkość, a na to potrzeba (i tu jest moje pytanie - ile?) jakiegoś czasu, który będzie inny dla bolidów z - nazwijmy to STARĄ - aerodynamiką. To mogą być te cudowne chwile prób wyprzedzania przed wejściem w zakręt, chwile, których ostatnio było bardzo mało.


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:06

0

@66. sever - świetne! :)


avatar
Koyot.

04.03.2010 12:09

0

a co ze strata energi przy przechodzeniu z przpływu laminarnego do turbuletnego?? tam też są zaburzenia które powodują straty


avatar
norby

04.03.2010 12:10

0

może wie ktoś o której dzisiaj prezentacja Camposa?


avatar
dyfuzor

04.03.2010 12:11

0

przestancie pier........... o samolotach i turbulencjach jestescie po....


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:12

0

70. Koyot. - w moim wtrąceniu (@42) częściowo próbowałem odgadnąć ich (MCL) drogę w rozwiązaniu tego problemu. :)


avatar
zet_usun

04.03.2010 12:12

0

@ jarosdzi - właśnie tego nie wiemy ile czasu potrzebuje MCL aby odzyskać stabilną aerodynamikę tak samo jak nie wiemy ile czasu zdobędzie MCL na prostych. Podejżewam, że ten drugi czas jest dużo większy od pierwszego i dlatego stosują to rozwiązanie. @ sever - i nie wykręcili beczki :-)


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:16

0

@72. dyfuzor - aerodynamika nie dotyczy tylko samolotów, m.in. Twój nick jest z nią mocno związany, ba nie istniałby bez niej. I nie gotuj się tak, bo pomyślimy, że jesteś niekulturalny. :). Ta rozległość tematyczna dowodzi tylko jak wiele aspektów technicznych wiąże się z F1.


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:18

0

@74. zet - co jeszcze bardziej zachęca do oglądania, jak sądzę, niezłej walki przed zakrętami. Nich tylko tego nie popsują jakieś urzędasy od regulaminów.


avatar
sever

04.03.2010 12:29

0

najważniejsze że mogliśmy zaprezentować nasze mniej lub bardziej mgliste pojecie o aerodynamice w F1


avatar
dyfuzor

04.03.2010 12:29

0

jarosdzi ok wiem ze to prawda ale prosze o mniej specjalistyczne słowa


avatar
jarosdzi

04.03.2010 12:32

0

Jednym słowem - McLaren został przez nas dopuszczony do startu! :)


avatar
sever

04.03.2010 12:38

0

NIE MÓWIĄC JUŻ O NOWYM REGULAMINIE ,KTÓRY WPROWADZILIŚMY


avatar
walerus

04.03.2010 13:01

0

niech renault też coś zapoda...


avatar
Greg-bap

04.03.2010 13:14

0

Czy regulamin F1 jest ogólnie dostępny? Gdzie go można zdobyć?


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:18

0

@82. Greg-bap - http :// www.formula1.com/ inside_f1/ rules_and_regulations/ (rzecz jasna - bez spacji.


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:33

0

ale chyba skrzydlo w bolidzie dziala raczej na odwrot niz w samolocie bo dociska a nie unosi raczej co


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:38

0

@84. karwan1983 - to tylko kwestia kąta natarcia - ujemny lub dodatni - wytwarza podciśnienie nad lub pod płatem. Bawiłeś się kiedyś wystawiając dłoń przez okno jadącego samochodu lub pociągu?


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:42

0

no tak to wiadome inaczej bolid by pofrunal , z kolei za duzy docisk zmniejszalby osiagi silnika


avatar
sever

04.03.2010 13:44

0

docisk jest tak duży że przy pewnej szybkosci mozna takim bolidem jeździć po suficie!


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:45

0

tylko nie rozumiem czemu przerwa w skrzydle zwieksza predkosc na prostej ale przeciez moze zmniejszac docisk na kretych odcinkach toru bo ma przez to mniejsza powierzchnie ale nie wiem nie widzialem tego elementu i nie studiowalem aerodynamiki


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:47

0

@86. karwan1983 - osiągi silnika nie zależą od aerodynamiki ale od materiałów użytych w jego budowie, systemu zasilania paliwem i elektryki (dziś - bardziej elektroniki).


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:48

0

no to po co im sila tak zeby jezdzic po suficie jak jezdza po plaskim przeciez kosztem tej sily mozna zwiekszyc predkosc i jescze na docis zostanie poza tym przednie skrzydlo jest tak samo istotne


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:49

0

aerodynamika ma ogromny wplyw na osiagi i nie mowcie ze nie


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:50

0

to wiadomo ze mocniejszy silnik ma lepsze osiagi ale aerodynamika mozna zniwelowac roznice kosztem docisku i tu jest paradoks


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:50

0

@88. karwan1983 - poczytaj wszystkie posty - ten element aerodynamiczny ma zmienną charakterystykę, więc w zakrętach spisuje się inaczej niż na prostej - stąd cała dyskusja nad jego legalnością.


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:51

0

nie jestem znawca i nie zamierzam sie spierac :)


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:51

0

@91. karwan1983 - na osiągi bolidu, nie - silnika!


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:52

0

ja poprostu chce zeby robert byl jak najwyzej w stawce i zeby kazdy mial rowne szanse a nie jak cyrk z dyfuzorem w zeszlym sezonie


avatar
zet_usun

04.03.2010 13:53

0

Taka mała ciekawostka: jak, dlaczego i przy jakiej prędkości. Żródło:Samolot F-16C/D - TECHNIKA I EKSPLOATACJA - Płk w st. sp. pil. dr inż. Antoni Milkiewicz Przeciągnięcie samolotu może nastąpić wtedy, kiedy wartość kąta natarcia przekroczy wartość graniczną kąta natarcia w odniesieniu do przeciążenia normalnego. Przeciągnięcie może być normalne i odwrócone. Podczas prze- ciągnięcia normalnego wskaźnik kąta natarcia wskazuje +32°, podczas przeciągnięcia odwróconego wskaźnik wskazuje -5°, chociaż w rze- czywistości kąty natarcia są większe. Wskazania prędkościomierza są zawarte w przedziale prędkości 0 - 150 węzłów (około 280 km/h).


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:54

0

teraz wiekszosc bolidow ma kat skrzydla zmieniany podczas wyscigu przez kierowcw z kierownicy


avatar
jarosdzi

04.03.2010 13:54

0

Zauważ, że w specyfikacjach technicznych silników podaje się ich moc w połączeniu z obrotami a nie z prędkością. Często ten sam silnik występuje w wielu różnych modelach samochodów i ma wciąż te same osiągi (obroty, moc, moment) ale samochody nie mają tych samych osiągów.


avatar
karwan1983

04.03.2010 13:56

0

przeciagniecie w samolocie to co innego a w bolidzie co innego , w samoloci przeciagniecie nastepuje kiedy skrzydlo nie jest w stanie wytworzyc sily nosnej zdolnej utrzymac samolot i spada a bolid jak ma spasc


avatar
jarosdzi

04.03.2010 14:04

0

@97. zet - brawo! Ale dotyczy to konstrukcji nie mającej wiele z F1 i konkretnej sytuacji. Skrzydła samolotu mają zupełnie inne profile opisane najczęściej jedną dość prostą funkcją. Podoba mi się Twoje podejście do zagadnienia! :)


avatar
zet_usun

04.03.2010 14:05

0

@ karwan1983 - Bolid nie spada tylko jego tylne skrzydło traci swoje właściwości aerodynamiczne skutkieim czego stawia mniejszy opór i na prostych bolid porusza się szybciej po przeciągnięciu skrzydła.


avatar
karwan1983

04.03.2010 14:07

0

ale ma gorszy docisk przez co w ciasnych odcinkach jest wolniejszy tak na logike, cos za cos


avatar
jarosdzi

04.03.2010 14:12

0

@100. karwan1983 - Przeciągnięcie jest elementem aerodynamiki i nie dotyczy tylko samolotu. Między przeciągnięciem w samolocie i bolidzie F1 różnica tkwi w skutkach. W F1 zadaniem płata tylnego (przedniego również) jest wytworzenie docisku bolidu do nawierzchni, czyli ujemnej w stosunku do samolotu siły nośnej. I tyle. Przeciągnięcie, a więc oderwanie strug opływającego spoiler powietrza, powoduje utratę siły dociskającej bolid do toru. Skonstruowanie takiego spoilera, który zmieniałby układ sił w zależności od prędkości to klucz do dynamicznej jazdy w F1.


avatar
karwan1983

04.03.2010 14:14

0

tylnie skrzydlo ma wplyw na wszystko ,przednie zreszta tez poczawszy od spalania


avatar
zet_usun

04.03.2010 14:15

0

@ karwan1983 - no własnie już o tym z jarosdzi pisaliśmy, że tylko w początkowej fazie hamowania bolid ma mniejszą przyczepność. Jak wychamuje do prędkości poniżej przeciągnięcia, skrzydło odzyskuje swoje właściwości i wszystko dalej dzieje się normalnie tak jak w innych bolidach.


avatar
karwan1983

04.03.2010 14:15

0

dlatego na ich zaprojektowanie wydaja grube banki


avatar
el_diablo

04.03.2010 14:16

0

103. Ale MCL tak wlasnie wykombinowal ze na prostych ta "dziura" sie "otwiera" stawia skrzydlo mniejszy opór a na wolniejszych "zamyka" tworzac lepszy docisk. Przynajmniej ja to tak zrozumiałem. Mi to podchodzi pod paragraf dotyczący elastycznosci elementow.


avatar
karwan1983

04.03.2010 14:17

0

ale chodzi wlasnie o dolna granice tej predkosci w jednym bolidzie jest wieksza w drugim mniejsza zaleznie od kontrukcji skrzydla i przez to bolid w zakretach jest znacznie wolniejszy


avatar
jarosdzi

04.03.2010 14:17

0

@107. karwan1983 - BARDZO GRUBE!!!


avatar
karwan1983

04.03.2010 14:20

0

no wlasnie najlepiej to cudo byloby obejrzec ale pewnie bardziej niz nam zalezy na tym pozostalej stawce wiec o ile tego im nie karza zmienic to do kwalifikacji tego nie zobaczymy


avatar
zet_usun

04.03.2010 14:32

0

Jeszcze tylko tydzień ;-)


avatar
marcin20

04.03.2010 14:40

0

Powtórka z rozrywki!!!


avatar
dafxf

04.03.2010 16:35

0

no i zaczelo sie chyba juz to kiedys slyszalem. Teraz zamiast scigac sie na torze beda sie obrzucac blotem........


avatar
Prozak

04.03.2010 17:54

0

43. monselice końcówka twojej wypowiedzi była fantastyczna hehe : )


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu